- Informuję o tym, ponieważ niedawno po przejechaniu nitką dla uprzywilejowanych pan policjant z drogówki zwrócił mi uwagę że złamałem przepis – opowiada mężczyzna. – Po wyjaśnieniu oznakowania dojazdu na prom, stwierdził, że można dojechać CHODNIKIEM?! Ciekawe jaki jest mandat za taką jazdę?
Faktycznie motocykliści nie mogą – według znaków – poruszać się ani po pasie dla pojazdów uprzywilejowanych, ani też skręcać w prawo za zatoczką. Oba te sposoby są może dobre na dostanie się prom, bez stania w kolejce (co w ich przypadku jest bezcelowe), ale każdy wiąże się z łamaniem przepisów.
Niech już nie przesadzają, to tylko jednoślady. Wyjątkowo YntelYgentnY policjant, drogą nie, ale po chodniku jak najbardziej. Beton. Teraz będzie się mścił na motocykliście, że poszła uwaga w sieć.
Od razu widać, że kierowca nie zwraca uwagi na znaki. Właśnie przed tym zjazdem na prom jest znak - Nie dotyczy Policji, motocykli i kogoś jeszcze - i wszystko jest w porządku.