iswinoujscie.pl • Poniedziałek [03.10.2011, 07:14:13] • Świnoujście
„Parkingów brakuje, a miasto grządki uprawia...”
fot. Czytelnik
Maila o takim tytule dostaliśmy od jednej z Czytelniczek. Narzeka na, jej zdaniem, złe zagospodarowanie terenu przy remontowanej ulicy Piastowskiej. Urzędnicy zamiast przeznaczać miejsca pod parkingi, których tak mało w naszym mieście, sporą część terenu postanowili obsadzić krzewami.
Na pewno znajdą się lokatorzy, którzy wolą zieleń pod oknem niż hałaśliwe samochody. Jednak dzisiejszych czasach, kiedy większość mieszkańców ma auta, a parkingów jest jak na lekarstwo, robienie kwietników i skwerków z krzakami nieco dziwi.
Tym bardziej, jak pisze nasza Czytelniczka, że tuż przy bloku są pasy zielnej trawy, gdzie można było owe krzewy posadzić.
fot. Czytelnik
Przeczytajcie list mieszkanki i piszcie czy zgadzacie się z jej opinią:
„Jestem mieszkanką Świnoujścia i chciałabym poruszyć palący problem (…) - mianowicie: ZBYT MAŁO MIEJSC DO PARKOWANIA W MIEŚCIE. Podobno nasze miasto ma z tym kłopot. I zgadzam się całkowicie z tym stwierdzeniem, jednak przecieram oczy ze zdumienia kiedy zamiast tych brakujących miejsc do parkowania sypie się ziemię, robi grządki i sadzi krzaki....!!! I podam tu konkretny przykład - swój własny blok mieszkalny na remontowanej już od kwietnia ulicy Piastowskiej (nr 22, 23 i 24). Miasto zrobiło nam mieszkańcom, szczerze mówiąc, niedźwiedzią przysługę. Proszę popatrzeć na zdjęcia, które Państwu przysłałam w załączniku - kiedyś na miejscu tych krzaków z różowymi kwiatkami (Bóg jeden wie co to w ogóle jest... i wcale mnie to nie obchodzi) były miejsca na zaparkowanie samochodów wzdłuż ulicy. I mieściło się tam dużo aut. Dziś, po remoncie, posadzono tam krzaki, podczas gdy klatkę wcześniej (też to widać na kolejnym zdjęciu) zrobiono normalne miejsca do parkowania. Dlaczego i pod moją klatką nie można było tego też zrobić? Dlaczego ktoś mi posadził pod klatką i oknem krzaki?! Przecież jest tyle miejsca w naszym mieście na takie "ozdabianie"!!! Teraz wieczorem mam ogromny problem z zaparkowaniem samochodu pod blokiem, a wręcz jest to wieczorem NIEMOŻLIWE. W miejscu tych wątpliwej jakości krzaków zmieściłoby się 6 miejsc parkingowych! Jak widać na zdjęciach - póki ulica nie jest otwarta do końca, to auta parkują wzdłuż ulicy i wzdłuż tychże krzaków! A chciałabym przypomnieć, że remont ulicy Piastowskiej jest prowadzony też za moje pieniądze, za moje podatki i NIKT SIĘ NIE ZAPYTAŁ co chcę mieć pod moim blokiem mieszkalnym! I to za moje pieniądze miasto utrudniło mi życie! Przyjrzyjcie się jeszcze Państwo dokładnie tym zdjęciom jeszcze raz - proszę zauważyć, iż można było te krzaki posadzić na niewykorzystanych pasach ziemi z trawką, które ciągną się wzdłuż bloku, pomiędzy klatkami a chodnikiem. Jak na razie te "pasy trawnikowe" wykorzystują tylko pieski naszych lokatorów do sikania i robienia kup. Podsumowując: mamy braki parkingów i zanieczyszczone odchodami trawniki pod blokiem. Tak wygląda polityka naszych władz. Pytanie tylko: kto zatwierdza tak niekorzystne dla mieszkańców zarówno miasta, jak i bloku, projekty zagospodarowania przestrzeni?! Kto ma w tym interes, żeby nam było trudniej?!
Prosiłabym, aby ten problem poruszyć na łamach Waszej strony internetowej, bo być może jeszcze udałoby się to zmienić - krzaczki przenieść w inne miejsce i zrobić jak się należy parkingi. Jeszcze remont się nie zakończył na dobre, więc może coś się da zdziałać?”
źródło: www.iswinoujscie.pl
na piastowskiej powstalo o wiele wiecej miejsc parkingowych niz bylo przed remontem...
Przenieście się na rowery :) i przestańcie marudzić hehe
Silną stroną naszego miasta jest zieleń; to miasto wczasowe, uzdrowiskowe. Kiedy kierowcy zorientują się, że nie każdy musi mieć samochód, że można przesiąść się na rower, wtedy Polska nie będzie drugą Japonią, ale drugą Holandią, czego w tej kwestii Polsce życzę (bo nie w sprawie eutanazji holenderskiej).
czemunikt nie pisze ile drzew znikneło z paistowskiej zrobili teraz betonowa pustynie
WIECEJ ZIELENI !!
Porażająca jest logika typu: ja nie mam samochodu to inni też nie muszą mieć. Jazda rowerem najwyrażniej szkodzi nie tylko dupie ale i głowie.
Chyba wszyscy (no może nie wszyscy)mamy dość" betonowych pustyń" Ja na przykład nie posiadam samochodu i nie mam problemu ! Mam rower, dużo zdrowiej !, więc wolę dużo zieleni, krzewów i kwiatów ! Ta pani, to pewnie jedna z tych (PRL-owskich BETONÓW !!)
Szanowna Pani.Na wprost bloku jest parking.Może tam postawić samochód.Ja nie mam ochoty wdychać spaliny.
piastowska wyglada ladnie ale fakt za duzo miejsca poswiecili na trawe dla pieseczkow tam chodnik na wyskokosci szkoly jest za waski i moglo by byc wiecej miejsca do parkowania
słuszna uwaga, to samo pomyślałam przechodząc dzisiaj Piastowską po ca mają być zadeptane kwietniki jak potrzebne są miejsca parkingowe
Haha, jeszcze niedawno mieszkancy mowili, ze teren zamienia im w betonowa pustynie wycianajac drzewa :D
Przed Kościołem też można było zrobić kilka miejsc parkingowych. Zrobiono tylko 2 miejsca, a reszta to grządki na trawę. Nawet dla gości na ślub czy komunię to już nie ma miejsca.
A ile tych parkingów w naszym mieście jest?? Praktycznie na każdej ulicy jest parking za blokiem parking na podwórkach gdzie dzieci powinny się bawić parking... Kurcze ile można? Najgorsze jest to, że na 10 osób jest 15 samochodów a w tym 3 nie mają prawa jazdy.
czytelniczka ma rację, po jaką cholerę te trawniczki, 200 m dalej ogromny park, a miejsc parkingowych jest stanowczo za mało. Samochód w XXI wieku, to żadna ekstrawagancja, skoro pobiera się podatki od posiadania samochodów, to powinno się chociaż zapewnić miejsce parkingowe. I jestem pewna, że w zimie na tych trawniczkach będą hałdy śniegu ze solą zalegały aż do wiosny.
jak pamiętam pan który zajmuje się zielenią w naszym mieście mówił że stare drzewa zostały z cięte bo były chore i posadzone będą nowe a ja widzę jakieś roślinki pytam kto je będzie plewił i jeszcze jedno chodniki są węższe od grządek na rośliny
najlepiej zalejcie wszystko betonem powycinajcie drzewka, bedzie to super rozwiązanie
Proszę podać przykład kiedy komuchy rządzące miastem wykazały się wyobraźnią.
Krzaczory i trawniki są niezbędne. Przecież kundle muszą gdzieś srać.
Wiecej zieleni!!
piastowska wygląda jak betoniarnia brawo prezydencie tylko beton gdzie zieleń która znika z naszych ulic
Gdyby były kolejne parkingi to grupa niekończących maruderów narzekałaby na brak zieleni w mieście. Tak źle i tak niedobrze. Przesiądźcie się na rowery to miejsc parkingowych będziecie mieli mnóstwo i nikt nie będzie narzekał na kolejki na promy. Miłego dnia wszystkim marudom:):):)
i dlatego przeprowadzam się na łunowo!! moje podwórko, moje auto, mój garaż, moja zieleń i wszystko tam gdzie chce a nie tam gdzie chce ktoś... pozdrowienia dla tych którzy jeszcze nie zmądrzeli i nadal w miejskim bagnie tkwią...
Ja nie wiem czy czytelnicy nie rozumieją koncepcji. pRzeciez według prezia naszego miasta, czyli Wlekiego krzewiciela postępu, w Świnoujściu ma byc pięknie bo to bedzie kurorcik dla niemiaszków, a oni maja parkingi w swoich miastach wiec do nas przyjadą UBB a dalej piechotka zwiedzać swoje byłe tereny. A co, a jak !!?, niech nam żyje nasz wielki wizjoner prezio.
Zlikwidujcie zieleń, place zabaw i wszystkie podwórka, żeby jaśnie państwo kierowcy mieli gdzie parkować!!
Przypominam tej pani, że wzdłuż całej ulicy wycięto kilkanaście drzew! Wycina się je 5 min, rosną 20-30 lat!