UWAGA UWAGA UWAGA na stara kobiete w siwych wlosach handlujaca damska galanteria w bialym pawilonie w czwartej alejce.Sprzedaje towar stary z ciuchlandow jakoby nowy a wiadomo ze z trzeciej albo czwartej reki. Sprzedaje takze miod z dodatkiem cukru a wlasciwie nalezaloby powiedziec cukier z dodatkiem miodu jak nie chcesz byc nabity w butelke to uwazaj na te stara cwaniare.

c.d.wewnątrz rynku można nogi połamać na tych różnych dziurawych płytach betonowych, wylewkach itd.Miejsce wygodne dla mieszkańcóq.Były już kiedys plany usytuowania rynku w zajezdni autobusowej, gdzie są obecnie hurtownie, ale czy już jakiś deweloper nie wykupił terenu?Chociaż 90% warzyw pochodzi z hurtowni to czasem trafia się perełka z pól, bo nie oszukujmy się, że te niby z własnej działki są zdrowe.JAKIE ZDROWE?jEŻELI WODA PODSKÓRNA WYPŁUKAŁA W TYM ROKU WSZELKIE BRUDY NA WIERZCH, A WARZYWA KORZENIOWE POCHŁONĘLY WSZELKIE BAKTERIE COLLI, JAKIE NIESMACZNE SĄ MALINY I JEŻYNY, OGÓRKI FERMENTOWAŁY JAK WINO, POMIDORY PEŁNE WODY I ODORU, TO JEST ZDROWE?pRZED LATY TAK, NA dĄBROWSKIEGO PRZYWOŻONO WARZYWA I NABIAŁ ZE WSI, DZISIAJ SĄ TO GŁÓWNIE PRODUKTY Z TYCH SAMYCH HURTOWNI, , , W KTÓRYCH ZAOPATRUJĄ SIĘ MARKETY!!.bRAK ESCETY I DOBREGO GOSPODARZE ODNOŚNIE ISTNIENIA RYNKU CZY TO TAKIE TRUDNE?dZIAŁKOWCY WALCZCIE O PRAWDZIWE SZAMBA NA DZIAŁKACH, ZNEUTRALIZUJCIE GLEBĘ I DOPIERO WMAWIAJCIE NAM, ŻE WARZYWA SĄ ZDROWE ZE SKAŻONEJ GLEBY!

Nie opisujcie bzdur!!Tam nie ma wielu działkowców no może 5 stałych kobiet handlujących byle czym jak ta kobieta najbliżej świateł.Widziałem jak Ci kłamcy ze starych straganów rozrywali worki polastikowe z ogórkami by wysypać je ze skrzynek i te same ogórki w Netto były po 1, 90, a u handlarzy niby z działki po 30 zł.To wszystko pod niemców, o sprzeda kilka euro i kupuje na rynku worami, to główny powód wysokich cen.Ostatnio piękne kalafiory były w Polo po 2 zł, a na rynku te same po 7 zł!To jest chore!Rynek jest potrzebny, ale nie ma porządnego gospodarza, każda buda inna.Jesteśmy w Unii, bo w Europie jesteśmy od zawsze, wystarczy jechać do Szczecina i zobaczyć jak np. w dzielnicach Pogodno i Niebuszewo postawiono na rynkach jednakowe pawilony!!, jasne zadaszenie całego terenu, aż chce się kupować, w jednym szeregu mięso i wędliny, w drugim warzywa, w trzecim chemia, obuwie, odzież i usługi.Nasz rynek wygląda tak jak cała gospodarka.Metalowe ekrany trochę zakryły ten bajzel od Grunwaldzkiej, ale już wewnątrz mozna n

zostawcie rynek w spokoju, bo można na nim kupić świeże mleko i śmietanę, bez tych wszystkich ulepszaczy jakich ładują do mleka w kartoniku

Szkoda wielka, że wy ludzie z miasta tak bardzo obrażacie tych ludzi, którzy ciężko pracują na wsi po to abyście mieli chleb na stole i te szyneczki.

TEN RUNEK MÓGŁBY ISTNIEĆ NAWET W TYM SAMYM MIEJSCU, ALE NALEŻY GO UCYWILIZOWAĆ.TERAZ WYGLĄDA OHYDNIE!!-A JEST W CENTRUM MIASTA.A jeśli przenieść, to w miejsce niedalekie od centrum, aby wszystkim było wygodni tam dotrzeć.I może wyznaczyć fajne miejsce dla handlujących tam działkowców?

na kołłątaja po byłej żezni byłoby piękne targowisko, stylowe, ale kto zainwestuje w cos takiego, juz dawno są tam inne plany chyba ze wcześniej znów ktoś ta coś podpali

Na Dabrowskiego byl ladny ryneczek, ale bylo i minela, ale teraz, dlaczego nie pozwolic dzialkowiczom sprzedawac nadwyzki plonow, przeciez nie pojada az na Wojska Polskiego przy granicy, mozna tam tez zrobic ladny ryneczek, a szczekaczy jest duzo

Ech...gdzie ten rynek co kiedyś był na Dąbrowskiego!

Jaki to rynek? Brud, smród i bałagan. Dziwię się, że sanepid i nadzór budowlany tego potwora nie zamknął.Dopiero jak spadająca blacha kogoś zabije to zacznie się lament. Proszę sprawdzić! Nie ma miasta, miasteczka na całym wybrzeżu, żeby takie badziewie tolerowano. Wcale nie jestem przeciwnikiem rynku. Chodzi mi wyłącznie o jakieś ucywilizowanie tego handlu.Panie Prezydencie proszę pojechać do biednego miasta Słupska i zobaczyć jak są zorganizowane rynki! I jeszcze jedno. Słupsk i inne miasta wybrzeża są częściej zamiatane. A Pan stroi kwiatkami chodniki, które po roku nadają się do remontu.

"Urzędnicy mówią, że na razie nie została podjęta w tej sprawie żadna decyzja." pierdzielenie takie, na miejscu ryneczka zostało wstępnie zaplanowane rondo co połączy ulice Grunwaldzką, Steyera, Daszyńskiego i Wilków Morskich

Ludzie, to nie jest prawdziwy rynek. Tu jest tak, że jak jakiś wieśniak przyjedzie ze swoim dobrym towarem ze wsi, to ci handlarze zaraz dzwonią i bandytów ściągają, aby z wieśniakami porządek zrobili. Ten rynek to ściema, biorą towar z tych samych hurtowni, albo giełdy co sklepy. Tyle że są mniejsze koszty prowadzenia handlu bo nie trzeba spełniać wszystkich warunków sanitarnych. Głównym argumentem za jest to że sami sobie organizują miejsce pracy i nie muszą liczyć na czyjąś łaskę.

W każdym mieście jest tzw zielony rynek dlaczego miałby być zlikwidowany u nas

Była w mnie Kuzynka z Francji i bardzo chciała zobaczyć nasz rynek. A tu nie ma czym sie pochwalić. Bangladesz lepszy jak na Sezamkowej /tektura i dachy z folii/. Wstyd, że przez 20 lat miasto nie pomyślało o jakiś halach targowych jak w cywilizowanych miastach bywa. Tym bardziej, że na rynku pełno Niemców, a z powodu obecnych warunków rynek w miesiącach zimowych praktycznie działa w szczątkowym wymiarze. Pod dachem handel odbywał by sie cały rok.

Jaki to ;zielony ryneczek; na Dąbrowskiego to był prawdziwy rynek, czekało się na panią, która przywoziła świeże jaja, śmietanę i potargować można było.Jest paru działkowiczów ze swoimi zbiorami ale ceny mają w2yśrubowane na maksa

odpowiedz do tematu artykulu: Gowno! Odpie******* sie od ryneczku !

Teraźniejsza wulkanizacja i myjnia są dobrym miejscem na taki bazarek.

Rozebrać te budy, zalać betonem i będzie parking ku chwale obywatelom !!

Piszecie że syf, że kupują w marketach na sprzedaż. Nie wszyscy są nieuczciwi. Sporo jest tych co sprzedają tylko swoje produkty. Ten co chodzi na" zielony" wie u kogo kupić, by było świeże i swojskie, trzeba tylko pamiętać, że najbardziej świeże jest tylko to co sezonowe. A ten kto pisze o miodzie z cukrem to chyba za bardzo się przyzwyczaił do marketowych miodów płynnych z Unii. Każdy dobry miód musi być gęsty. Osobiście wolę tez jaja bez pieczątek i świeże 100%mięsko bez próżniowej otoczki w plastikowych pudełkach a nie jakieś mielone z 50%tową zawartością mięsa drobiowego w mięsie wieprzowym. Jak ryneczek zlikwidują, ci co będą mogli będą jeździć do stałych sprzedawców a miasto straci profity z dzierżawy. Albo jabłuszka itp będą nam wozić w furgonetkach ulicami miasta dwa razy w tygodniu, jak to bywało już kiedyś... Pytanie tylko, czy miasto nasze faktycznie tego chce?

W przeciwieństwie do handlu na chodniku przy granicy, do tego mam sentyment. Mógłby wyglądać lepiej, ale i tak dla niego powinno zostać zachowane miejsce. Propozycji innego miejsca dla niego nie mam, a obecna lokalizacja wydaje mi się (może przez przyzwyczajenie) atrakcyjna.

Do szczekaczy: jak wam taniej w Polo, Lidlu czy innych Biedronkach, to kupujcie tam, a od rynku odwalcie się. Ten rynek to nie tylko ci, którzy sprzedają zielsko i inne towary, to także kupujący którym najpierw odebrano bezpłatny parking, a teraz urządza się polowania na tych co parkują blisko, bo wokół same zakazy. Za tymi co krytykują stoją tzw. dupeloperzy którzy już ściskają nóżki żeby dorwać się do kawałka terenu na którym można pobudować pekiny zwane apartamentowcami. Całe szczęście, że cmentarz blisko oczyszczalni, to teren mało się nadaje do zabudowy... Obyście się kiedyś tymi budowlami udławili... buractwo.

może sanepid zainteresuje się panią sprzedającą mleko i ser, te butelki na czyste nie wygladaja...

Powiedział mi jeden z prawdziwych gospodarzy, rolników, że były czasy, gdy ci co chodzą do hurtowni, przebijali nawet opony rolnikom, tak wrednie postępowano wobec sprzedawców najlepszego towaru na tym rynku.

Po co komu taki szajs ! Co to za rynek ?

popatrzcie jak zrobili to w stargardzie i sie uczcie jak mozna cos zrobic i nie spaprac