A mogło być TAK! (fot. Internet)
Okazja zobaczenia największych żaglowców ( i to pod pełnymi żaglami!) ściągnęła do miasta tysiące turystów. Po południu rozpoczęła się „okupacja” falochronów u ujścia Świny do morza. Na redę portu wypłynęły specjalnie wyznaczone do „akcji specjalnej” okręty wojenne. Na wielkie żagle czekała też dzielna trzyosobowa załoga twierdzy Świnoujście wraz ze swoją prochową armatą. Wszyscy oczekiwali nadejścia armady żagli, tych wielkich i towarzyszącej im „drobnicy”. Prezentacja żaglowców w Szczecinie (co podkreślają media jak i sami żeglarze) wypadła okazale. W Świnoujściu miało być jeszcze piękniej. Tu żeglarze mieli zaprezentować się pod pełnymi żaglami u wejścia do portu. Nie wszystkie jednak. Tajemnicą organizatora pozostaje póki, co dlaczego nie udało się sformować szyku paradnego. Bujający się na wojskowej łodzi desantowej fotoreporterzy i dziennikarze odnieśli wrażenie, że każda z jednostek robiła, co chciała. Zachwalany po szczecińskim finale meksykański „Cuahtemoc” długo płynął z pustymi rejami. Marynarze wspięli się w końcu na maszty, ale żagli nie postawili. Rosyjski gigant - „Sedov” w związku z awarią pozostał w szczecińskiej stoczni. Z kolei kapitan „Kruzenszterna” nie odbił od świnoujskiej kei. Najwyraźniej załoga nie chciała robić zawodu oczekującym w kilkusetmetrowej kolejce chętnym do zwiedzenia żaglowca. I nie zrobiła. Zawiodła natomiast tych, którzy szczelnie „oblepili” falochrony z obu stron Świnoujścia. Szkoda, bo okazja do podziwiania takiego „zgromadzenia” największych żaglowców nieprędko się powtórzy. Zgodnie z informacją organizatora zlotu już dziś wieczorem żaglowce zamknęły swoje pokłady przed zwiedzajacymi. Jutro ( we środę) mamy szansę jeszcze wejść jedynie na pokład kanadyjskiego żaglowca „Concordia”. Jednostka stoi zacumowana przy zewnętrznej kei baseny Północnego. Na osłodę warto przypomnieć, ze w Świnoujściu trwa Tydzień Kultury Morskiej. Już w najbliższy weekend podczas tradycyjnego „Wiatraka” będziemy mieć szanse wysłuchania najlepszych wykonawców muzyki szantowej.
Żaglowce były cudne i gdyby jeszcze ktoś umiał ogarnąć takie wydarzenie organizacyjnie na lądzie, to moglibyśmy być dumni jak Szczecin z ogromnej imprezy.Ale widocznie nikt z decydentów Świnoujścia nie spodziewał się takiego nawału gości i stąd poszło na żywioł.Żeglarze są super - zarówno Ci z kolosów zapierających dech, jak i Ci z maluszków.Oby następnym razem nie było takiego obsuwu organizacyjnego i będzie super!
przereklamowana to jest ta stronka i twoj aparat
tytułi treść jest obiektywna, a wiadomo że jednym podoba się matka, innym córka
pierdzielenie o szopenie było pięknie!! nawet moje 3 letnie dziecko było zafascynowane gdzie PODKREśLAM je nic nie interesuje a tu prosze zlot żaglowców zrobił wrażenie..nie tylko na nim ale i na wszystkich którzy stali w naszym otoczenie nikt nie narzekał..wręcz przeciwnie. .
Drobnica niech sobie pływa, byle nie wpierdzielała się vis avis żaglowca, bo czym jest małe białe czy innokolorowe gówno na tle wielkiego żaglowca, któremu chce się zrobić zdjęcie ;) Kilku" kapitanów" drobnicy kuźwa wiedziało jak pływać żeby nie przeszkadzać, a ty drobnica miałeś pewnie wszystko w dupie i stawałęś vis avis kolosów... mieszkam w mieście portowym, więc duża ilość sprzętu pływającego, mnie jakoś szczególnie nie rajcuje, większe wrażenie zrobił na mnie wpływający Czernicki niż banda drobnicy ;/
I znowu narzekanie! Parda była cudowna!! W końcu coś ciekawego wydarzyło się w naszym mieście (razem z latem z radiem). Ta drobnica (w tym ja) także chciała zobaczyć żaglowce z bliska. Popieram super wrażenie ty taki mały przy takim kolosie ;P
pozdrowienia dla świnoujskiego" fotografa" i" żurnalisty"
Do A : wstyd temu miastu przynoszą kible i inna i infrastruktura a nie czyjeś kompleksy. Żaglowce pięknie się prezentowały. Pozdrawiam.
Wie ktoś kiedy teraz Sedov będzie wypływał?
Jak zwykle musza sie znalesc jakies marudy! Przez te pare dni w Szczecinie jak i w Swinoujsciu mielismy niepowtarzalna okazje uczestniczyc w tak cudownym wydarzeniu. Zachowajmy je jak najdluzej w naszej pamieci i niejmy nadzieje ze bedzie nam dane jeszcze nie raz miec okazje obejrzec takie widowiski. Pozdrawiam wszystkich zadowolonych. A marudy niech zostana nastepnym razem w domu bedzie wiecej miejsca dla nas :)
Było rewelacyjnie, a kto niezadowolony -ci sami pewno co zawsze
Krzysiek a były były i samochody wkopane w piach z ktorego nie mialy jak wyjechac tez byly :D
Popieram A. Strasznie bo nie wszedłem na pokład" kruzenshterna" z racji tego że myślałem że jeszcze dziś będzie stał w ś-ciu a tu lipa
A jakie ladne koreczki byly...
Było super ! Niespodziewałam się takiego tłumu ludzi na falochronie :)
było pięknie obok tych żaglowców.adlery podplywaly bardzo blisko zaglowcow
Do Gościa • Środa [08.08.2007, 03:06] • [IP: 217.97.199.*] Ta" drobnica"tak ja i Ty, chciala uczestniczyc w paradzie i tak jak Ty robic sobie zdjecia i byc jak najblizej tych pieknych zaglowcow!Dzieki tej" drobnicy"pokazalismy ze umiemy bawic sie na pziomie i nasze zainteresowanie tematem zeglarstwa, jest b.duze.A dla Ciebie"fotografa z zamilowania"taka ilosc sprzetu plywajacego i ich roznorodnosc, ujeta Twoim aparacikiem w jednym miejscu, powinna byc raczej gratka, a nie przeklenstwem!!Jakos innym udalo sie zrobic piekne zdjecia bez narzekania.Chyba nazywanie siebie fotografem, jest za bardzo szumne, a moze to tylko przerost ambicji?Poza tym na indywidualna sesje zdjeciowa, zawsze mozesz sie umowic, w porcie stoi jeszcze kilka pieknych jednostek...duuuzych jednostek!pozdrawiam wszystkich drobnicowcow!Tylko my wiemy jaka to byla przepyszna satysfakcja, kiedy moglismy przytulic swoje lodeczki do tych kolosow, napawac sie ich wdziekiem, asystujac im do zakonczenia parady i uslyszec dzwiek syren w podziece!!Ahoj
Kompleksy lokalnych dziennikarzy i" dziennikarzyn" przynoszą wstyd temu miastu. Parad na morzu się nie udała, ale przejście żaglowców Świną było wspaniałe, a takich tłumów nad brzegami to miasto już dawno nie widziało. Szkoda tylko, że lokalne władze poinformowały, że Kruzensthern postoi co najmniej do piątku, gdzie od dawna było wiadomo, że bierze udział w Hanse Sail w Rostoku które zaczynają się w czwartek! Jak widać, władze grają w tej samej, najniższej lidze co lokalni" dziennikarze"...
Bylo ok, czego Wy oczekiwaliscie, Bylo naprawde super, opanujcie sie marudy !
BEZ PRZESADY !! Było cudownie, piękne widoki i nie żałuję tych godzin spędzonych na wietrze. I wątpię czy komuś tak naprawdę się nie podobało, redakcjo, nie marudź :)
Było rewelacyjnie ! Aż miło że potrafimy zorganizować taką imprezę tak perfekcyjnie. Marynarze zachwyceni, podkreślają najlepszą organizację. W Szczecinie oznakowanie objazdów dobre, służby porzadkowe działały tak jak trzeba, trudno dostrzec powazne uchybieenia. Tak trzymać ! A jak się komuś nie podobała parada to mógł zamknąć oczy i wyłączyć rozum, bądż właczyć Piratów z Karaibów to by sobie zobaczył żaglowiec pod zaglami. Współczujmę wiecznym malkontentom ! Pozdrawiam.
Ja nie bardzo rozumiem skąd się bierze wieczne niezadowolenie i ciągły zawód lokalnych dziennikarzy. Jak widać informacje mają oni bardzo wątpliwe i niepotwierdzone, a 3/4 treści ich artykułów są najwyczajniej w świecie zmyślone. Już od niedzieli było wiadomo że jednostki takie jak: ORP Iskra, Dar Młodzieży, Concordia oraz Kruzensztern nie będą brały udziału w paradzie żaglowców tylko od razu zacumują do kei aby udostępnić pokłady do zwiedzania. Tylko jak widać nasz świnoujski faworyt jak zwykle niedoinformowany :/ A parada najzwyczajniej nie wypaliła ze względu na zbyt silny wiatr - ale jak widać jest to zbyt trudne dla ogarnięcia dla coniektórych osób. Spójrzmy tylko na jednostkę pod Niemiecką banderą (widoczną na zdjęciu) jakiego dostała przechyłu, a szła tylko na części żagli. Ale coniektórzy z uporem maniaka chcieliby wszystkie żaglowce pod pełnymi żaglami nie zwracając uwagi na bezpieczeństwo. Jakby się choć odrobinę znali na żeglarstwie i marynistyce to może by pojęli, że są pewne zasady i normy.
SERDECZNE PODZIĘKOWANIA DLA ZAŁÓG NASZYCH PROMÓW. Nie tylko nas sprawnie przewozili z lewa na prawo i odwrotnie, ale też niczym w paradzie pływali za jednostkami. Mieliśmy okazję płynąć z i za Meksykanami. SUPER. WIELKIE D Z I Ę K U J Ę ;)
Mi sie bardzo podobało! Nie rozumiem jak jeszcze kilka dni temu tutaj straszyli, że port zostanie zablokowany przez parade żaglowców włącznie z przeprawą promową a jak jednak nie został zablokowany to też problem. co za postawa. zero optymizmu. wieczne narzekanie. typowe dla dziennikarzy zwłaszcza tych, którzy nawet nie mają odwagi żeby podpisać sie imieniem i nazwiskiem pod swoją" pracą".
Jak się przygotowali, tak mają??