Muzycy upodobali sobie fragment promenady w pobliżu kilku hoteli. Właściciel jednego z nich poskarżył się na hałas. Inspekcja Ochrony Środowiska zrobiła badania i okazało się, że normy są przekroczone o 10 - 20 decybeli - koncerty muzyków odbywają się w tzw. strefie A uzdrowiska, czyli tam, gdzie obowiązują największe obostrzenia.
Propozycje jak rozwiązać problem miała m.in. radna Irena Kurszewska z PO. - Może zaproponować im plan, żeby do końca sezonu się przenosili. Wtedy nie jeden ośrodek będzie się żalił na ten hałas - stwierdziła Kurszewska.
Zdecydowanym zwolennikiem muzyków był radny PiS Andrzej Mrozek. - Malkontentom w przyszłości może będzie przeszkadzać, jeśli wyciszymy wszystko do zera - powiedział.
Ministerstwo Środowiska zażądało od miasta sporządzenia planu walki z hałasem. Taki został już wysłany.
- Czekamy na odpowiedź, na razie muzycy zostaną, mamy całą zimę na rozwiązanie problemu - uspokajał prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. - Jeżeli ci, którzy stwarzają problem nie dostosują się, to zaczniemy od A do Z stosować przepisy ustawy i na promenadzie będzie cisza. Ale czy rzeczywiście nam na tym zależy?
Sobota, 20 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Filipiny, Eustachego, Euzebii.
- Burza, błyski i huk zderzenia. Jednoślad roztrzaskał się o Peugeota przy stacji Shell
- Burza, błyski i huk zderzenia. Jednoślad roztrzaskał się o Peugeota przy stacji Shell
- Czy w Świnoujściu będzie nocna prohibicja? Urząd Miasta odpowiada
- Autobus uderzył w drzewa na ulicy Karsiborskiej
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Świnoujście straci status uzdrowiska przez Latynosów?
HAHAHAHAH, ŻAL ! TYLKO MIĘDZYZDROJE !!
A tam przy gazoporcie nalezy pomnik postawic Lechowi Kaczynskiemu za zaslugi dla Kraju.
Nie cisza, tylko o 10-20 decybeli mniej.
Do 113.Polecm wycieczke do Niemiec, zobaczysz wreszcie kultualne toalety, to jest kultura glabe.
a mi przeszkadzają dzwony kościelne które je**ą po uszach od 6 rano!!
Świnoujście powinno być uzdrowiskiem okresowo, to jest od 22 września do 15 maja/do zimnej Zośki/. W okresie letnim powinno być wczasowiskiem jak za komuny. W normalnych krajach muzyka na promenadzie jest do białego rana, tylko o połowę cichsza. Uzdrowisko Świnoujście jest firmą państwową i państwo/rząd rozporządzeniami/ nie powinien się wtryniać do samorządów nadmorskich miejscowoci wczasowych.
I dobrze, niech ich usuną! Nienawidzę ich muzyki, nie ma w niej dla mnie nic fajnego i zgadzam się z tym, że jest za głośna bo słychać tą kocią muzykę na drugim końcu promenady - wieś tańczy i śpiewa! Promenada w Świnoujściu przybrała w końcu europejskiego, nowoczesnego wyglądu więc niech będzie uznawana mianem europejskiego kurortu. Ta wieśniacka potańcówa na pewno w tym nie pomoże. Brakuje wam zabawy?! Macie mnóstwo dyskotek i dancingów tylko się parę groszy nie chce wydać skąpcom. A poza tym za każdym razem kiedy tamtędy przechodzę, stoi tłum wokół nich i nie wiem czym się zachwyca, blokuje przejście i trzeba ocierać się o te spocone d*py!
Mieszkancom Swinoujscia przeszkadza wszystko.Turysci, wczasowicze, Niemieccy kuracjusze, wszysy Oni sa zadowoleni z pobytu w Swinousciu.Miejscowym doradzam spokojne spacery na baraki i pare metrow dalej.
Ręce precz od ;Peru;, fajnie chlopaki grają.Staruchy na wywczasy do Ciechocinka.
ŻENADA Jedyna muzyka-lubię ją. Faktycznie burza czy wiatr czy deszcz czy może szum morza :) może też hałasować.Czy uzdrowisko nie wyposażyło domów w dźwiękoszczelne okna? A mewy?Co to w ogóle jest -cmentarz, kościół, hospicjum?Rozrywka zakazana? Walcie się Amisze i inne zombi.
Wszedzie na plazach za granicą zycie zaczyna sie wieczorem, w dzien sidzi się na plazy potem obiadek, odpoczynek ina spacer posiedziec w jakiejs kafejce, posłuchac muzyki, tutaj przeszkadza muzyka Latynosów i wszystko co w normalnych krajach uważa się za miłe spedzenie urlopu.Tutaj jak na koloni 22 cisza nocna i spać, to jest smieszne i nie normalne.
Oj Czesiu Ty gamoniu. Indie i Indianie co maja razem wspolnego?
no tak najlepiej zamknac miasto wyslączac prad wieczorem niech bedzie cisza bo niemiaszki musza miec cisze. ... niech jada sobie do lasu a nie tu
jeden gość / przewrażliwiony / to nie powód żeby zabraniać grania na promenadzie.Dla mnie osobiście jest to swoisty klimat promenady i jeden z powodów dla którego czasami wybieram się tam na spacer. A muzyka południowoamerykańska działa jak balsam na duszę, wystarczy popatrzeć na krąg słuchaczy, a słucha i młodzież i ludzie starsi. Gościowi jak przeszkadza, to może lepiej wczasy agroturystyczne, np. na Saharze/ cisza, spokój /.Lepiej zajmijcie się moim sąsiadem, ten to potrafi dać czadu na swoim sprzęcie.
niemcy na wakacje do dachau precz!
może mają barwne ptaki:)ale ta OMA HENIA przyprawia mnie odruch wymiotny...
Stracimy status uzdrowiska przez GAZOPORT, nie przez rozrywkę!
tymbardzie, że oni z Ameryka maja tyle wspolnego co piernik z wiatrakiem hiihihih
a ja uważam, że wiatr jest zbyt głośny... o tyle o ile muzyka nie przeszkadza to czasem przeszkadzają zgromadzenia, wokół muzyków, plastyków... nie da się przejść... ale dla chcącego nic trudnego:)
Co za farmazony, zapraszam radnych i innych zainteresowanych do posluchania jak glosno graja w Penelopie o 1czy 2 w nocy!!Wprost nie do uwierzenia, ze na to sie pozwala!
Są przepisy i trzeba się do nich stosować. Bo jak nie rozwiążemy tego problemu to nie będzie pieniędzy i nic nie powstanie. A ten kompleks (Artykuł powyżej) to też ma marne szanse na powstanie tym bardziej jak się tych latynosów nie pozbędziemy. Bo jak się ich nie pozbędziemy to nie będzie pieniędzy i nie powstanie nic a tym bardziej ten kompleks hoteli.Wg. mnie to na Warszowie powinnien powstać 2 Posterunek Policji, 2 Szpital i trzeba jeszcze zadbać o czyste rowy meriolacyjne i !00%-centową kanalizację i jeszcze trzeba wyremontować stare mieszkania a jak zabraknie mieszkań to wybudować nowe. To trzeba zbudować w naszym mieście a nie jakiś kompleks hotelowy i oczywiście rozwiązać ten problem jak i wszystkie pozostałe.DO SKOMENTOWANIA.
A mi przeszkadzają o trzeciej nad ranem autokary, które wiozą te stare pomarszczone obrzydliwe dupska do ich baraków przy promenadzie - to raz, a dwa, to człowiek czeka cały rok, żeby się odchamić, a tu taki zong. W Wisełce się dziesięć razy więcej dzieje.
A oni mieszkaja podobno w wigwamie radnej jabłońskiej
Może wreszcie miasto odżyje... Ci co chcą ciszy i spokoju niech odwiedzają Świnoujście we wrześniu... Gdzie jest to miasto z dawnych lat tetniące życiem i zabawą w sezonie...
Niestety pewnie ich pogonią aż miło jest się przejść promenadą i posłuchać innej kultury byłem ostatnio w Międzyzdrojach i policjanci już ich wyganiają jak i innych grajków.