Z wózkami dziecięcymi to jeszcze można sobie poradzić chociaż kobiety często stoją i czekają a pomocną dłoń przechodniów czy sąsiadów. Najgorzej jednak mają osoby niepełnosprawne. Bez pomocy innych sobie nie poradzą.
- A przecież chodzi o to, aby mogli swobodnie wyjechać na spacer a nie męczyć się na tych schodach – mówią mieszkańcy.
Jak tłumaczą, wielokrotnie interweniowali w tej sprawie w Spółdzielni Słowianin. Dowiedzieli się jednak, że ta nie może uzyskać dofinansowania od odpowiednich instytucji a sama nie chce wydawać takich pieniędzy.
- To skandal, bo przecież nie żądamy jakiś fanaberii, altanek, dodatkowych daszków tylko wymaganego przepisami podjazdu dla osób niepełnosprawnych! – podsumowuje jeden z mieszkańców.
gdyby tam ktoś ze Spółdzielni mieszkał albo ktoś z ich rodziny to bardzo szybko zrobiliby podjazd a dla pozostałych mieszkańców to tylko czynsz dla nich płacić nic poza tym
stefan jest juz na emerturze wiec w wolnej chwilin wybuduje ten podjazd
Tego Kwiata powinno sie wywalic ze spoldzielni kiedys byl w spoldzielni Odra to byly znim problemy Zarozumnialy facecik jak bedzie walne to go po prostu wywalcie ze spoldzielni takie macie prawo