- W odpowiedzi na apel p. Romana Tomfa, poszkodowanego w pożarze stajni przy ulicy Mazowieckiej, przygotowaliśmy akcję pieniężnej pomocy – pisze do nas pan Maciej Kolanek. – W czwartek, 18.08. w gabinecie weterynaryjnym BrosVet przy ulicy 11 Listopada 10a zorganizowana będzie zbiórka pieniędzy na rzecz odbudowy stajni i zakupu nowego konia. Wszystkich ludzi dobrej woli zapraszamy do uiszczenia wpłaty do specjalnie przygotowanej puszki.
Jak się dowiedzieliśmy tego dnia także dochód lekarza weterynarii przekazany zostanie poszkodowanemu.
Wszystkiego dobrego dla pana i szkoda tych biednych koni!!
Co niektórzy z Was to DURNIE !! Żebyscie się znaleźli kiedykolwiek w potrzebie i żeby Wam NIKT NIE pomógł matoły... Bezduszniki !! Panie Romanie los napewno sie do Pana usmiechnie :)
widzialam p. romka dzizisja i mial jakiegos konia, nie wiem jakiego w kazdym razie byl...
2, 5 zł na poczt polska lub 1, 8zł a żabce lub jak ktos ma konto za free, kilka art. wczesniej jest numer konta na które można wpłacac pieniądze DLA PANA ROMANA
do 233***...piszę, krytykuje, daje...ale potrzebującym. .życie psze Pani..
Brawo!! :0 Szkoda, że tylko 1 dzień można było wrzucać pieniądze do puszki, bo dowiedziałam sie o tym dopiero dzisiaj ;(. Ale w każdym razie piękny gest, a Ci co tak narzekają to widocznie zazdroszczą. .
Panie Macieju to super pomysł!!
Oby tylko ta pomoc nie poszła na marne... bo jak widać na załączonym zdjęciu Pan Roman stoi z papierosem... a jak się z papierosem wchodzi do stajni gdzie jest dużo suchego siana to tragedia murowana...
zazdrość was zżera - ludzie!!czytać nie można tych co nie których komentarzy!wypełnione są złośliwością, egoizmem i znieczulicą wobec drugiego człowieka, człowieka który potrzebuje pomocy...nie rozumiem o co wam chodzi?piszę do tych co krytykują, a sami nic od siebie nie dają!!czy P.ROMAN CHCIAŁ SIĘ ZNALEŚĆ W TAKIEJ SYTUACJI?przypuszczam, że nikt by nie chciał - nie zbadane są wyroki boskie.Nigdy nie możemy być pewni jutra, tego czy też nie zostaniem bez niczego...
Ładny gest, ze strony pana Macieja.
Aż tak żle nie stoją.Nie mają kokosów, lecz ta tragedia nie powaliła ich na kolana.Bez przesady!!Pomoc należy się ludziom, którzy tracą wszystko, co do joty!!Którzy tracą mieszkanie, dobytek, środki utrzymania jednocześnie.Stracili tylko to, co odłożyli w ostatnim czasie-a nie dorobek całego życia-co niektórym internautom się wydaje.Nie jest żle-dadzą sobie radę.Apel o wpłaty jest bezzasadny!!Co nie umniejsza, współczucia do straty tego co mieli
chlop ma emeryture wiec nie stac go na konia?ciekawe.przeciez emerytura z komuny jest dosc dobra.tzn wysoka.teraz mlodziez bedzie miała problemy z emerytura. ..jak dozyją...
Bardzo szanuję pana dr Kolanka i pana Macieja i pana Kubę, uratowali życie mojemu psu, mają bardzo dobre serce i powinnismy brać z nich przykład, jesli się nam ciut lepiej powodzi to co nam szkodzi pomoc komuś w biedzie... pomyślcie o tym że taki uczynek jest więcej warty niz modlitwa i odpękanie mszy w kościele...
rodzina panstwa kolanek nie musi miec reklamy to wspaniali ludzie wszyscy ich znaja
a czy wam wszystkim juz calkowicie te puste lby zamulilo i juz nie macie zadnych uczuc i nie rozumiecie, ze temu czlowiekowi zawalil sie caly swiat! jego byla tylo Kalinka, drugi konik nie byl jego wlasnoscia, te koniki byly jego zyciem, a wy, " inwektywa", oceniacie tego czlowieka po wygladziei i po tym, ze pali papierosy! jestescie w wiekszosci walnieci i przejdzcie sie na jakies badania psychologicznie, bo wasze podejscie do tego tematu jest ponizej poziomu malp. one" chowaja" zmarlych.i czuja zalobe...
bieda bieda ale pan roman dwa melexy ma fajnie
W 2007 roku panu S tez spaliła sie stajnia i było tam az siedem koni a człowiek jakos o nic nie prosil.
Mam stajnie na sprzedaż. Kontakt 790 580 446. Nowo postawiona, drewniana, a ul. Krzywej. Sprzedam tanio.
PEWNE BRAWO KOLANEK
Gość • Czwartek [18.08.2011, 12:34] • [IP: 93.94.186.***]...KOŃ BY SIĘ UŚMIAŁ..IHAHAAAAAAAAAAAAAAA..
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A jaka jest prawda??. Konie p. R. stały w tragicznych warunkach, zle karmione, bez należytej opieki. Jest to powszechne zjawisko wśród świnoujskich dorożkaży. Prowizoryczne podkowy, brak czyszczenia - koń w naturze nie śmierdzi - dzieje się tak kiedy stoi on w stajni w swoich odchodach. Ten zapach to nie zapach koni tylko szczochów i kupy w której stoją / kładą się po ciężkim dniu pracy. Powinno coś się z tym zrobić - przeprowadzić kontrolę stajni pod kontem przystosowania pod trzymanie koni. Kolejna sprawa to karmienie tych koni. W wiekszości przypadków nieprawidłowe.
a jak będzie miał konia, to co zrobi z meleksem...cwaniak...
wszyscy tu piszący ten swoje głupie wywody morały itd. jeden z drugim potraficie tylko bzdury pisać, ilu z was jest zawistnymi zgorzkniałymi lumpami wkoło źle życzącymi wszystkim. znalazł się weterynarz człowiek którego stać któremu nie robi to różnicy aby swój czas chociaż w małym stopniu poświęcic człowiekowi w potrzebie a już w komentarzach REKLAMA. Gnidy siedzące pod komputerami i piszące te kocopoły ilu z was zawistne szuje pomogło drugiemu człowiekowi chocby raz w swoim marnym życiu gdy był w potrzebie.. życze wam wyśmiewcy i mądrale żeby wam się dobytki zjarały wtedy byscie skomleli o pomoc
Jak pan Roman tak kocha konie to niech dla nich rzuci palenie. Starczy mu wtedy kasy na nowego konia i nie zapruszy ognia.