Apeluję do mężczyzn aby zaczęli więcej mówić o swoich probemach i nauczyli się prosić o pomoc. Kobieta z depresją pójdzie do koleżanki, psychologa, psychiatry, zacznie się leczyć i wyjdzie z tego. Samobójcy to najczęściej mężczyźni. Macie problem - powiedzcie: nie radzę sobie, nie wiem jak to wytrzymam, nie mam już siły itp. Takie to trudne, niemęskie? A zostawić bliskich z problemami to męskie? Masz problem - powiedz, nikt nie usłyszał - krzycz. Nie wsytdź się bo nie ma czego, każdego normalnego człowieka można złamać. Tylko martwy nic nie czuje. Sa ludzie i instytucje którzy biorą pieniądze za pomaganie, łaski nie robią to jest ich codzienna praca. Ale sami się nie domyślą co komu po głowie chodzi, trzeba to im powiedzieć i dać sobie zwyczajnie pomóc. To naprawdę nie jest aż tak trudne.

Ci wszyscy co rzucacie psy na wojsko macie z sobą jakiś poważny problem! Jaka fala?, Jakie gnębienie? Nie znacie sytuacji a mordę otwieracie! Szczepan miał to szczęście, że lubił swoją pracę, kumpli, przełożonych. Może wam to nie przychodzi do tych pustych głów ale są jeszcze takie miejsca, że i wojsku może być normalnie. Nikt mu nie pomagał? A skąd to wiesz? JA wiem, że pomagali mu jego koledzy z pracy ale też i przełożeni. Zawsze gdy tylko zasygnalizował potrzebę pomocy to taką pomoc dostawał. Najlepiej opluć wszystkich wokół nie znając ani problemów rodzinnych chłopaka ani sytuacji w pracy. Chciałbyś baranie jeden z drugim mieć taką pracę i takich kumpli ale podejrzewam, że nigdy takich nie będziesz miał skoro tak toczysz jad! I bardzo dobrze bo na dobrych kumpli to trzeba zasłużyć taj jak zasługiwał Szczepan. Cześć jego pamięci.

normalnie nie wierze jak czytam te wasze komentarze... ludzie co z wami? 99% z komentujących tu to jak by mogli urządzili by lincz na środku miasta.

RIP [*]

Panowie dowodzący pilotami twierdzili że jest wszystko na wysokim poziomie, a stała się tragedia. Podobno w jego, , specyficznej'' jednostce ludzie nie chcą służyć, więc ten pan może miał problemy w pracy? Nikomu się człowiek nie zwierzał bo zaciskał zęby i cicho siedział jak przystało na żołnierza z szeregu, a do tego inne problemy. Wyrazy szacunku dla niego i jego rodziny.

niektórzy piszą bez ładu i składu jak upośledzeni umysłowo heh

Ci wszyscy co rzucacie psy na wojsko macie z sobą jakiś poważny problem! Jaka fala?, Jakie gnębienie? Nie znacie sytuacji a mordę otwieracie! Szczepan miał to szczęście, że lubił swoją pracę, kumpli, przełożonych. Może wam to nie przychodzi do tych pustych głów ale są jeszcze takie miejsca, że i wojsku może być normalnie. Nikt mu nie pomagał? A skąd to wiesz? JA wiem, że pomagali mu jego koledzy z pracy ale też i przełożeni. Zawsze gdy tylko zasygnalizował potrzebę pomocy to taką pomoc dostawał. Najlepiej opluć wszystkich wokół nie znając ani problemów rodzinnych chłopaka ani sytuacji w pracy. Chciałbyś baranie jeden z drugim mieć taką pracę i takich kumpli ale podejrzewam, że nigdy takich nie będziesz miał skoro tak toczysz jad! I bardzo dobrze bo na dobrych kumpli to trzeba zasłużyć taj jak zasługiwał Szczepan. Cześć jego pamięci.

jesteście chamami i prostakami wyzywając Matek która kocha swojego syna dla Matki niema znaczenia ile to dziecko ma lata to wy macie coś z głowami albo jesteście tymi co tatusiowie dupę chronią tak zwani nietykalni co dekują się na okrętach bo tatuś załatwił bo tatuś zrobił imprezkę i świtę zaprosił aby synka chronić wiec szczekacie jak te psy na normalnych a prawda jest tak ze prawdziwy chłop powinien się nawet popłakać to świadczy ze miał normalnych rodziców anie takich co zostali przez życie skrzywdzeni ci najwięcej gębę dra aby coś ukryć !!

kiedy pierwszy raz spotkałam Panią, trzymała Pani w ramionach Antosia..była Pani taka silna..mam nadzieję, że tej siły nigdy Pani nie zabraknie..P

pełno teraz mamisynków, jak chocby ten co dzwonił z wojska do mamy mysląc że umrze na angine:D mamusia wszystko zrobi za synka, mamusia pomysli a pozniej ma taki żonę, ale żona to nie mamusia i co tu robic...?

M A T K A - W A R I A T K A !

Gość • Wtorek [09.08.2011, 00:46] • [IP: 93.94.190.**] A ci niektórzy imbecyle jak twierdzisz to niby przez kogo są wychowywani ?? Głównie przez rodziców.Jeśli jest inaczej to mnie popraw.

Matka Gość • Poniedziałek [08.08.2011, 21:13] • [IP: 95.129.228.***] Kobieto, chyba nie zdajesz sobie sprawy że masz problemy ze sobą.Jeśli twój syn odziedziczył choć część twego charakteru to dla mnie wszystko jasne. Nie pisz już więcej komentarzy bez konsultacji z psychiatrą i psychologiem.

Gość • Poniedziałek [08.08.2011, 21:13] • [IP: 95.129.228.***] do MATKI : Widać jaki masz zryty beret i widać jak wychowałąś syna..." mamisynków" w wojsku nie potrzeba ! A TY jak taka mądra jesteś to pokaż gębę, a nie wyzywasz ludzi na portalu !! Sama jesteś idiotką ! Taką historyjkę to każdy może na codzień wymyśleć buhaha. Ale się popisałaś, nie ma co :D

Wielka tragedia... Kondolencje... + Widziałem z rana 2 karetki i 2 wozy polcyjne na przeciwko oczyszczalni... Podiziam te służby za to, że podieli się takiego zawodu... Styczność ze śmiercią na codzień.. Czytając to aż strach.. a patrząc na ciała... Psychika chyba siada : (++++++++++++

Czego się czepiać matki ja się cieszę że mój syn nie dostał się do tego wojska jak przeraziła mnie przed bramą siła niektórych imbecylów byłam tam i obserwowałam co nie których zastanawiałam się jak oni się dostali!! Także Pan bóg uchronił mnie przed glupkami z tego co odbieram z komentarzy!

do zobaczenia z innymi kolego. ..

do Matki...dala Pani popis..niema co!!

[IP: 95.129.228.***] to pomyśl 10 razy i nie wyzywaj - jak byśmy się zobaczyli to byś głowę skuliła a tutaj ciężkie słowa lecą...rozumiem bezimienna mocn jesteś

lPrzestancie pisać głupoty tylko się skupcie jak pomóc rodzinie a nie o wojsku piszecie . Co z jego synkiem zona bo im trzeba teraz pomoc, SZCZEPAN ODPOCZYWAJ W POKOJU

jak był żołnierzem na przepustce to ładnych pare lat musiał juz tam wisiec. gratuluje znajomosci tematu

sprawdzcie czy byl w jasnej koszuli

Rysiu musisz być silna, masz dzieci które Cię ogromnie potrzebują.

Przykre : (taki młody chłopiec : (Szkoda żony i dziecka że sama została :(

RIP[*]