- Mężczyzna został zabrany karetką pogotowia do specjalistycznego szpitala w Gryficach. Ma poparzoną tylną część głowy – mówi sierż. Marta Kostur z kamieńskiej policji.
fot. Wojtek Basałygo
Do wypadku doszło na ogródkach działkowych we Wrzosowie. 45-letni pracownik firmy energetycznej podczas prac elektrycznych został groźnie porażony prądem. Leży w śpiączce farmakologicznej w Zachodniopomorskim Centrum Leczenia Ciężkich Oparzeń w Gryficach.
- Mężczyzna został zabrany karetką pogotowia do specjalistycznego szpitala w Gryficach. Ma poparzoną tylną część głowy – mówi sierż. Marta Kostur z kamieńskiej policji.
źródło: www.ikamien.pl
Współczucia dla rodziny i poszkodowanego. Wierze że będzie wszystko dobrze. Przepraszam że to tu powiem, ale nie widzę innej możliwości. Do Bźdźiągwa - nie masz pojęcia o elektryczności jeśli mówisz o, , kopaniu, ,. Tym bardziej nie masz pojęcia o pracy przy elektryczności bo u ciebie rozumowanie kończy się na poziomie, , wymiana gniazdka w salonie, , . ..
A w jakich okolicznościach maż został porażony w głowę, muszę przyznać, że dość dziwne miejsce na porażenie prądem. Na pewno z BHP nie był na bakier. współczuje pani mężowi, z resztą pani też. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, ale tak mi się pomyślało, ze skoro kopnęło pani męża w głowę, to tą głowę musiał gdzieś tam pchać.
Bardzo mi przykro, ale nawzajem.
Bździągwa Zycze tobie wlozenia glowy do skrzynki bo nawet nei wiesz jak mąż cierpi a my z nim ! zasnatów sie co piszesz !
BHP to podstawa, niestety w Polsce nie istnieje takie pojęcie. Jeśli sam nie zadbał o siebie to teraz ma za swoje. Co nie świadczy że szkoda człowieka.
Nie jest to miejsce na głupkowate kłótnie z ignorantem kiedy chłopak leży w szpitalu. Mam nadzieje że będzie dobrze pierwsza najtrudniejsza doba po wypadku za nim.
17:48 - Wielki Elektroenergetyk. Ty też chodzisz do transformatorowni słuchać jak buczy prąd? Bo Sumo, to chodził gdzieś na Szkolną słuchać prądu. Jak się nie znam, jak mam elektronika po technikum, więc co nie co wiem o prądzie. P.S.idź do lekarza od oczu, bo widzę, że źle widzisz.
Elektroenergetyka to jest moja praca i teraz widzę jakie głupie komentarze dodaje czlowiek o nicku Bździągwa. Jak się nie znasz to nie pisz, a jak już chcesz napisać to sprawdź cokolwiek na dany temat w internecie. Ja też współczuje, bardzo niepotrzebny i głupi wypadek.
To co On, wkładał głowę do skrzynki? Współczuję.☹