- To miała być dodatkowa pula aż 600 zaproszeń na koncert Moniki Brodki – tłumaczy jeden z naszych Czytelników. – Poszedłem przed godz. 12, stało już w deszczu sporo ludzi, i jak się okazało dodatkowych zaproszeń nie było, bo rozeszły się wcześniej...
Jak dodaje mieszkaniec, za te zaproszenia odpowiadał urząd miasta.
- I ja się pytam gdzie te zaproszenia? Rozdali je pewno między sobą! – mówi zbulwersowany mieszkaniec. - Jestem zszokowany organizacją, tym że sami nie wiedzieli ile w końcu miało być tych miejscówek. Nie po to stałem w deszczu by mi powiedziano że się wyczerpały...
Koncert był fajny. Zaskoczył mnie in plus świetny wokal Brodki. Ale denerwował brak profesjonalnego oświetlenia. Monika była słabo oświetlona i brakowało telebimu. Jak na 21 wiek to za mało.
Zaproszenia były jeszcze w sobotę do godz.14 ale bez dostawy do domu, należało się pofatygować.
MADE IN POLAND by ŚWINOUJŚCIE !!
Myślę że to nie do końca jest prawda!!, a mianowicie byłam na tym koncercie i jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam przed kasą (zamkniętą oczywiście) kilka grupek młodych ludzi jak mieli sporo w ręku takich zaproszeń i rozdawali je przed wejściem komu popadło...Nie wiem ile ich mieli i skąd? ale to fakt ze rozdawali.
Po darmochę, to wszyscy łapy wyciągają. I nagle ciężko chorzy staja się zdrowi: ślepi widzą, bez nogi biegną, kulawi człapią prosto. ..
nie dla psa...
Zeroo organizacji i informacji w tym mieście jest... Niestety.
A kto to jest Brodka??Tez jakaś. .gwiazda hahha!
Ludzie! Nie było żadnergo problemu z dostaniem tych zaproszeń, może tyle, że trzeba było się o to postarać wcześniej! ;/ Mi się udało zdobyc aż 4 zaproszenia z czego 3 zostawiłam u pani na wejściu, bo z nich nie skorzystałam! ;/ Poza tym było wiele, wiele miejsc wolnych w czasie koncertu, więc o co to HALO?!
no właśnie, a to była jedna z nielicznych atrakcji na którą chciałoby się pójść w te deszczowe dni. Prokurator śpi.
Mieszkańcu urzędnik to też człowiek ma prawo iść na koncert jak i ty i z jego funduszu socjalnego to szło więc dla siebie sam kup, za swoją kasę !!
szkoda że nie wiedzieliśmy w jakich miejscach rozdawali przez cały miesiąc zaproszenia wzieli byśmy też dla znajomych
w Świnoujściu nie ma 1700 urzędników czy ile tam jest miejsc w amfiteatrze
Organizacja ?? imprezą kierował tłum. ..a te" leśne dziadki" zarośnięte i śmierdzące tytoniem to była ochrona?? buhahahaha
Pratycznie cały miesiąc były rozdawane bilety w różnych miejscach Śwnoujścia. Nie było wielkiego zainteresowania osobiście odebrałam ich kilka dla znajomych. Niestety nie należy zostawiać spraw na ostatni moment i meć pretensje do wszystkich.
cofamy się do minionych lat nikt nikogo nie będzie rozliczał