Mieszkańcy są oburzeni.
- Przecież jeśli prace są już zakończone, to można wydać jakieś dyspozycje, albo zwyczajnie się dogadać, aby wylano tę ostatnią warstwę i oddano jezdnię do użytku – mówi jeden z kierowców.
Choć to mały odcinek, to jednak jest to dojazd dla wielu mieszkańców ogromnego wieżowca i okolicznych bloków.
Hanna Lachowska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta, zapytana przez nas dlaczego te prace tak się przedłużają, mówi tylko, że firma ma czas na ich dokończenie jeszcze przez ponad miesiąc.
- Przecież to śmieszne – odpowiada mieszkający w tym rejonie pan Władysław. – Czyli przez całe wakacje teoretycznie mogła być czynna, ale przez niedopatrzenie i czyjąś niekompetencje mamy czekać aż do września?!
A ja myślę że my mieszkańcy jesteśmy cierpliwi i wyrozumiali. Ktoś za nas ma problem!!1
Maciek ! Co się stao ? Ulica jest zamknięta...
ach te urzędasy, nie ma kto ich pogonić, brak Dzierżyńskiego w tedy by chodzili jak zegarek...
maszyne firma przywiezie na konkrenta robote wiekszego odcinka a nie na 100 metrow drogi. jesli wszystko jest w ustalonym wczesniej terminie to nie widze tu problemu.
KOmary ! KOmary ! do psiej budy (nie obrażając psów) z takimi umowami!
żrą nas komary !!
A skąd ta cała pewność, wielcy eksperci? Zero wiedzy, a opinie wszelakie. Nie ma uzgodnień, protokołów to nie oddadzą drogi do użytki. A skoro teraz tego nie mogą zrobić to po co mają kłaść ostatnią warstwę ścieralną? Po to, ażeby do czasu odbioru została zniszczona?
tak jak kiedyś" czy się siedzi czy się leży 1000 zł. się należy"
jakie niekompetencje-przecież chodzi o to że jak firma się spóźnia to płaci karne odsetki a jak szybciej to miasto wypłaca uzgodnioną kwotę tzw.: premiową
Czy w naszym mieście problemem jest czasowe dopuszczenie drogi do użytkowania? Skoro nie planują do końca sierpnia położyć ostatniej warstwy asfaltu, niech otworzą ulicę na ten miesiąc. Rozumiem - pozwolenia, zgody itp. - ale tutaj powinno pomóc miasto.
Skoro ma czas to ma czas. Pewnie od razu chcą to zrobić jak będą mogli z Konstytucji.
chodzi pewnie o ta mase asfaltowa ze czekaja zeby wylac tez od razu na konstytucji 3maja bo to kosztowna sprawa a na tak maly odcinek nie oplaca sie ciagnac sprzetu i masy tak mi sie wydaje.
Ktoś układał harmonogram prac w przetargu. .. na pewno doskonały fachowiec z urzędu...
To jeszcze nic. Na Wybrzeżu Władka IV, zalali asfaltem studzienki kanalizacyjne i później biedni pracownicy latali z młotami i szukali tych zalanych studzienek. Teraz ulica cała jest upstrzona kupami asfaltu i dziurami. Bezsensowna praca i wyrzucane pieniądze. Gdzie są ludzie za to odpowiedzialni? czy ktoś w urzędzie nad tym panuje burdelem ulicznym?
i pewnie sie jeszcze spoznia z oddaniem w terminie
Nie rozumiem dlaczego nie mozna oddac tej ulicy wcześniej.Chętnie bym to określił jakimś przeklenstwem.
Skoro urzędnicy mówią, że firma ma jeszcze czas, to znaczy, że firma ma jeszcze czas. Jak tak ich będziecie popędzać, to będzie wolniej. Dla mnie tą ulicę mogą nawet całą zamurować i wysypać na nie śmieci, i tak tamtędy przejadę.
Jakaś krzywa ta ulica. Już Chinole zrobili by lepiej.
czekają na wybory, aby się móc czymś pochwalić
wybory za pasem trza przytrzymać prace maja czas by potem odpowiednia kratkę przy kandydacie zakreślić
No od miesiąca jest cały czas taka sama ulica pracowników wcięło i jeszcze znów nast miesiąc mam czekać! Co to ma znaczyć kurde jego mać
kiedys w koncu trzeba zrobic ten remont paja*e
a ile miejsc parkingowych zrobili tyle ze glowa boli bede sie zastanawial ktore miejsce wybrac
ciekawe czy będzie czas na reklamacje?!