- Jest to nasza jedyna droga dojazdowa do posesji , niestety jest w stanie opłakanym – mówią rozgoryczeni mieszkańcy. – Wjeżdżając w drogę, można dosłownie zgubić zderzak co niejednokrotnie się już zdarzyło.
Jedyny wjazd do tej posesji jest od ulicy Granicznej(fot. Czytelnik )
Niezwykle obfite opady deszczu przyczyniły się po raz kolejny do całkowitego zalania drogi dojazdowej do posesji przy ulicy Wojska Polskiego 53-55. Wodne kratery są tak wielkie, że kierowcy niszczą tam podwozia swoich samochodów.
- Jest to nasza jedyna droga dojazdowa do posesji , niestety jest w stanie opłakanym – mówią rozgoryczeni mieszkańcy. – Wjeżdżając w drogę, można dosłownie zgubić zderzak co niejednokrotnie się już zdarzyło.
fot. Czytelnik
Utrudnione przejście mają również piesi. - Woda stoi tu aż po kolana! – dodają.
Jak mówią mieszkańcy, droga ta jest jedyną dojazdową do ich posesji, ponieważ urząd miasta zagospodarował teren przed budynkiem wynajmując miejsca na stragany.
Robert Karelus, rzecznik prezydenta, tłumaczy, że teren ten zostanie utwardzony betonowymi płytami, które zerwano podczas remontu w centrum miasta.
- To właśnie na prośbę mieszkańców utwardzona zostanie droga wewnętrzna na odcinku od ulicy Granicznej do Wojska Polskiego jest to równoległa ulica z Jana Kochanowskiego-właśnie tymi płytami – wyjaśnia.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ten, kto tamtędy nigdy nie jeździł, niech się lepiej nie wypowiada, bo tylko się ośmieszy. A ulica była już dwukrotnie utwardzana piachem i żwirem, jednakże bezskutecznie, gdyż już po miesiącu od chwili" naprawy" na drodze pojawiły się ponownie stare dziury.
Nie wiem, czy ktoś zauważył, ale na odcinku nowo remontowanej ulicy Wybrzeże Władysława: od Rogozińskiego-urząd morski-po Jana z Kolna niema ani jednej!! studzienki odprowadzającej deszczówkę z ulicy.Jak wykończą ten odcinek to dobiero będą jaja podczas każdych opadów.
Ludzie nie po to maja miejsca parkingowe pod domem aby zostawiać samochody na granicznej. Puknijcie sie w głowe ;/
To jest śmieszne i chore co w tym mieście się wyrabia! Robicie z płyt drogowych jakieś podwórko, na którym widać normalne kałuże, których nie brakuje na wielu osiedlach i kwartałach. Do ilu domów jest to dojazd, ile ludzi tam mieszka?? Nie ma naprawdę pilniejszych miejsc na ułożenie płyt z dawnego parkingu przy ul. Konstytucji 3 Maja? To są bardzo duże płyty, które moim zdaniem powinny WYŁĄCZNIE zostać wykorzystane do utwardzenia dodatkowego zjazdu dla karetek na plażę. Wtedy to mogę zrozumieć - służy to bezpieczeństwu wielu ludzi, a nie wygodzie co niektórych. P.S. Podwórko (należące do miasta) przy naszym budynku też wymaga naprawy i utwardzenia, ale miasto się" wypięło" i my mieszkańcy nie lamentujemy, a jest niebezpiecznie, bo wystają pręty zbrojeniowe, a płyty chodnikowe są w rozsypce. Chyba też się zwrócimy do mediów, może TVN przyjedzie nawet... Ironia losu. Jeszcze gdyby było słońce to pomyślałbym, że komuś w urzędzie przygrzało, ale tak to się dziwię tych chorych decyzji.
to zamiast suv-ow kupcie se prawdziew terenowki:) polskie drogi sa dla prawdziwych jeepow a nie popierdolek:):):)
no prosze was ale tragedia, ludzie w kraju potracili wszystko i nie narzekają biora się do pracy, a tu auta problem lopatę i taczkę nawieżć gruzu i bedzie dobrze, wstydu nie macie, tragedia w Norwegi polowa Polski zalana a tu problem nie można dojechać prywatne posewsje zasypać doły jak nie pada i bedzie dobrze tylko klepać w klawiature masakra
w Berlinie i nie tylko widziałem gorsze a jak kupiłeś za grosze to zrób se drogę
jak by pani vice mieszkała to juz dawno asfalt i porządna droga by sie znalazła a tak no cóz... radzta sobie sami
łopata w dłoń, taczka, trochę gruzu, szlaki, popiołu, później grabki co by wyrównać cały teren i jazda do roboty obiboki. na tym lewobrzeżu to już nikt nic sam zrobić nie potrafi. zaczyna być to naprawdę żenujące...niedługo pokaże się artykuł w stylu " " Musiałem czekać 2 godz. żeby ktoś przyszedł i podtarł mi *. Czy administracja miasta myśli że mam takie rzeczy robić samemu??""
Pokazać wjazd od ul Granicznej pewnie jest dobry.Tania sensacja.
no juz bez przesady, ze nie przejdą, inni mają gorzej w Polsce, jak zwykle iswinoujscie szuka sensacji
Straszne, katastrofa, kataklizm współczuję mieszkańcom tych domostw - ludzie organizujmy jakąś zbiórkę darów i pieniędzy, wyślijmy tam helikoptery, amfibie - przecież Ci ludzie są odcięci od świata przez wysoką wodę!! A jak już uratujecie przywieźcie ich na Plac Wolności 15 obok budynku Remobudu i drukarni Delta i pokażcie co to znaczy zalane podwórko i brak dojazdu. Dziękuję pozdrawiam zdrowych i normalnych mieszkańców tego miasta!!
KATASTROFA !!
Dziury można zasypać popiołem gruzem. Płyty betonowe na nic się nie zdadzą, bo będą Wam przeszkadzały szczeliny między płytami. Wodę można wygąbkować, wytrzeć szmatą na sucho i elegancko można suchą oponą przejechać do wymarzonego domu.
lepiej niech ktoś coś zrobi ze szmatą zasłaniającą kamerę na bielikach po stronie Warszowa bo nie widac jaka kolejka
napiszcie do burmistrza
Boże ludzie nie róbcie jaj, przez takie kałuże nie możecie przejechać. Litości! Jest ciepło, możecie na boso przeczłapać, a samochodzik zaparkować przed lub za wielką wodą.
Haaaaaaahah jeśli to jest zalana ulica to ja się poddaje, zapraszam w inne okolice miasta gdzie naprawdę ulice sa zalane a woda stoi w domach... a miasto ma to gdzieś
TO JEST DROGA HEH