Gość • Środa [13.07.2011, 18:08] • [IP: 217.97.199.**] - Strażacy zawsze uczestniczą w takich interwencjach baniaku !

Cały czas powtarzam dlaczego rowerzyści jeżdżą po drogach publicznych bez uprawnień nie umiem tego zrozumieć. Wysłać ich na jakikolwiek kurs chociaż znajomość znaków już by bardzo rozwiązało problem bo tylko część by miała uprawnienia.

Rowerzysta miał BEZWZGLĘDNE pierwszeństwo. Kierowca skręcając miał obowiązek sprawdzić czy nie nadjeżdża rower (tak samo jak czy na przejściu nie ma pieszych) i miał bezwzględny obowiązek go przepuścić! Sprawa jest w 100% jasna i pewna - ślepy gamoń za kierownicą starej Astry jest w 100% winien wypadkowi.

80.245.188.** proponuje zapoznać się z przepisami bo woskuje po twoim wpisie ze kobieto że za bardzo nie jesteś w temacie.

nie wystarczy zdać na prawo jazdy ale trzeba też uzupełniać wiedzę o nowe przepisy. jak widzę niektórzy tu są w strasznym błędzie bo w tej sytuacji rowerzysta miał pierwszeństwo. trzeba mu umożliwić przejazd przez jezdnię w momencie kiedy się zbliża, on nie musi się zatrzymywać przed krawężnikiem aby przejechać w miejscu do tego wyznaczonym.

po zmianie kodeksu rowerzyści teraz dopiero czują się jak święte krowy, nie zwracają na samochody, pchają się pod koła, wymuszają pierwszeństwa, trudno dać sobie radę z nimi, codziennie jesteśmy narażeni na ich złą jazdę po ulicach i chodnikach...

jezdze rowerwem i autem...sam wiem jak jezdza rowerzysci...wjezdzaja na jezdnie nie rozgladajac sie.przeciez nawet jak mam pierwszenstwo ogladam sie na boki..a nuz ktos inny nie rozglada sie lub nie uwaza.ogladajmy sie na boki.. ..mimo ze mama pierwszenstwo.

rowerzysta nie jest tu nic winien. jestem przekonany że taki będzie werdykt pracy policji.

A straż pożarna po kiego tam przyjechała? Nudzą się, czy mają nadmiar paliwa?

Mnie najbardziej denerwuje jak taki rowerzysta jedzie przede mna i na pasach skreca przed maska bez zadnego znaku aby wjechac na chodnik.

no tak..wszyscy jak zwykle mają kodeks drogowy w jednym paluszku...o kulturze takiej zwyczajnej nie wspomnę:))

Gość • Środa [13.07.2011, 17:39] • [IP: 92.42.118.***] - rozglądać się musi zawsze ! Ty jak jedziesz autem i jesteś na drodze z pierwszeństwem też masz obowiązek się rozejżeć (zasada ograniczonego zaufania).

"Przez kilkanaście minut na skrzyżowaniu kierowano ruchem" - szkoda tylko, że przez ponad 25minut ulica Wojska Polskiego (jadąc od strony niemiec, do centrum) była zablokowana bo NIKT tym ruchem nie kierował.

Akurat w tym przypadku nie sądzę, że była to wina rowerzysty, chyba że wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Problemem jest fakt, że miasto nie jest przystosowane do takiego natężenia ruchu jaki ma w nim miejsce (zarówno ten samochodowy, jak i rowerowy i pieszy). Mnóstwo przejść dla pieszych, przejazdów rowerowych, pełno progów zwalniających, co paradoksalnie nie zmniejsza a zwiększa problemy komunikacyjne a co za tym idzie niebezpieczeństwo. Do tego dorożki i nie umiejący jeździć niemcy. To wspaniała sprawa jak dorożka jedzie sobie Moniiuszki od dzielnicy nadmorskiej, a za nią sznur samochodów jadących 5-10 km/h bo z naprzeciwka cały czas ruch i wyprzedzić się nie da, a nawet jak ruch mniejszy to trzeba ryzykować bo na łuku ch...j widać. Do tego na wysokości stadionu Floty pasy. Naprawdę trzeba mieć żelazne nerwy i oczy dookoła głowy.

Wielokrotnie, rowerzyści zajeżdżają drogę nie patrząc na boki.Wprowadzić kontrolę karty rowerowej, i egzekwować wysokie mandaty.Nic tak nie mobilizuje jak wysoka kara.W innych państwach, wykroczenia na rowerze są tak samo karane jak jazda samochodem

wy kurna zróbcie coś z tym korkiem na WP bo mój pies przez ten sznur aut nie może wy_sr_ać się na trawniczku..

myslal ze jak jest na rowerze to wszyscy go widza i maja mu ustepowac :DDDDDDDDDDDDD za pare lat beda jezdzic na rowerach tylko ci co mysla

Gdy szedłem kiedyś do domu z tyłu potrącił mnie rowerzysta i do tego jeszcze zaczął mnie wyzywać, że to moja wina bezczelność.

Ale sprytny rowerzysta ?? - Zapytacie dlaczego ?? - Otóż już wam odpowiadam, albo przeczytajcie jeszcze raz tekst wytłuszczonym drukiem i się sami przekonacie, a i jeszcze fotke zobaczcie. Co się okazuje, ze mężczyzna ten był kierującym jednoślademi nieprzytomny trafił do szpitala, a przecież mężczyzna ten nie mógł być kierujacym jednośladem skoro jego jednoślad leżał na chodniku, i jeszcze jedno jak można być nieprzytomnym i trafić do szpitala ?? Amoże tak ambulans przetransportował rannego mężczyznę do szpitala ??. A poza tym to gdzie byli rodzice, no gdzie - ja się tylko pytam gdzie byli ??

P. Arturowi życze powrotu do zdrowia... ale fakt jest faktem. Rowerzysci jak i piesi zachowuja sie jak" swiete krowy" - pamietajcie wszyscy jestesmy uczestnikami ruchu i nikogo niezwalnia to z przestrzegania zasad ruchu drogowego ! Sama jestem kierowca i nieraz już ktos pchał mi sie pod koła a to przede wszystkim dlatego że niezna sie zasad lub tolernacji na drodze. Kazdy rowerzysta powinnien miec karte rowerową - znać minimum zasad i przepisów panujących na drodze... DeSt.

Rowerzyści ro święte krowy bez wyobrażni.Wymuszają na kierowcach aut wszystko, bo mają takie prawo i basta!Może jak kilku trafi do chirurga to się opamiętają.Jakim to trzeba być idiotą, żeby na chama pchać się i rywalizować z masą żelastwa!oczywiście zdarzają się wyjątki i normalni rowerzyści...niestety za mało...

niewiem jak w polsce, ale w reszcie swiata trzeba zesc z roweru jak sie przjezdza przez ulice na pasach, rowezysta ktory pedaluje to tak samo jak motorzysta.

przez jezdnie sie przeprowadza rower, jak mniemam byly to pasy.znajomosc przepisow rowerzystow nie zna granic, wprowadzili nowe przepisy i zaprzeproszeniem burdel na ulicach

rowerzysta trafiony na zielonym tyle w temacie

Gość • Środa [13.07.2011, 17:33] • [IP: 88.156.232.**] Bez sensu twój komentarz, z artykułu wynika wyraźnie że kierowca opla nie zachował ostrożności. A po za tym wiedz że pieszy i rowerzysta zawsze powinien mieć pierwszeństwo.