Kobieta zamówiła taxi spod kamieńskiego szpitala. Wcześniej jednak telefonicznie dowiedziała się ile będzie musiała zapłacić za kurs. Według jej relacji taksówkarz zaproponował 120 zł. Wsiadała do samochodu i kazała się zawieźć do hotelu w Międzyzdrojach. Jakież było jej zdziwienie, gdy taksówkarz za kurs zażądał 220 złotych. Kobieta nie chciała zgodzić się na taką cenę. Wezwano policję.
- Policjanci faktycznie interweniowali w tym przypadku. Państwo dogadali się między sobą. Taksówkarz ostatecznie zgodził się przyjąć 120 zł od pasażerki – tłumaczy post. Marta Kostur z kamieńskiej policji.
a do mnie przyjechala rodzina jechali trzema takowkami z promu na posejdon jeden wzial 15 drugi 18 a trzeci 30
Starsza Pani Rulezzz !!. .. :)
i dobrze zlotuwa chcial oszukac babinke, ze mu nie wstyd...
I na okoliczność takich pierdół angażowana jest policja? Pięknie!! Obciążyć firmę taxówkarską kosztami, a złotówę (o ile prawdą jest co ta babunia naściemniała - bo też różnie bywa w tej materii) za próbę wyłudzenia UKARAĆ. Zero skrupułów!
A gdzie nie ma nieuczciwych? Zawsze sie trafi czarna owca. Po swinoujsciu też probowali mnie kiwnąć, jak wracałem wstawiony - 30zl sobie złotówa policzyl za trasę promenada-posejdon i to korporacyjny max lub odra. W związku z tym ze licznik nie byl wlaczony, kulturalnie opuscilem pojazd, gdyz pan kierowca nie byl mi w stanie wystawic rachunku za usluge.
więc w kamieniu też są nieuczciwi taksiarze. ...pięknie
No i słusznie że się postawiła - stawka 1, 50 zł / km jest jak najbardziej powszechna, licząc jazdę samochodu w dwie strony po 40 km miedzy Kamieniem i Międzyzdrojami wychodzi właśnie 120 zł. Ale jak zobaczył, że do Ambera to pomyślał, że ją odessie z kasy :) Ale fajnie, ze się przeliczył :) A fe złotówa!
Naiwna babcia i głupi taksówkarz :D
brawo za zdecydowanie i nie odpuszczenie - dla Pani szacunek !
niech stoją dalej na tych postojach i pchają samochody jak im się nie opłaca, oszuści...
Starsza Pani miała rację, miałem podobny przypadek na trasie ze szpitala w Gryficach do WDW w Rogowie, skasował mnie na 300, 00 zł; gdy wcześniej mówił o 100, 00. To super cwaniacy, a do tego bezczelni i złotówy. To o taksówkarzach.
Bo" złotówy" z taxi to cwaniacy! Jak taksiarz zobaczył, że babka wysiada do Amberku to od razu stówkę za friko sobie doliczył. Bezczelnie pewnie liczył na to, że starsza Pani da sobie spokój i w końcu zapłaci. Moją matkę tak samo chciał gostek zrobić. Zapytała się ile za kurs, a na miejscu okazało się dwa razy więcej. Z uwagi na to, że jest osobą skromną i unika nerwowych sytuacji, zapłaciła cwaniakowi! Szkoda że tak, jak w przedstawionej tu sytuacji nie zadzwoniła po policję.
złotówa !
i miała rację, skoro taksówkarz powiedział 120