Ustąp Pierwszeństwa.

A mnie wczoraj kot podrapał i policja go jakoś nie szuka. ..

Gość  Poniedziałek [04.07.2011, 23:16]  [IP: 80.245.191.***] Dzisiaj widziałem rzecz niebywałą. Właścicielka psa sprzątneła po swoim piesku z trawnika.Szkoda tylko, że takich odpowiedzialnych właścicieli jest mało.Przy Krzywej w bloku D cały weekend całkiem niedawno, leżała psia kupa, bo debilowi nie chciało się wyjść z psem.Mało tego, mam debili w pobliżu, którzy regularnie zostawiają psa samego, a on wyje, bez końca.Trwa to całymi latami już.Czekam tylko i modlę się kiedy ten pies zdechnie-może będzie spokój.A może należało by się pomodlić o to samo w stosunku do właścicieli?? Ja niestety też sprzątam po moim piesku chociaż jest malutki to york jestem z Międzyzdroji i też wzbudzam zainteresowanie ludzi przechodzących ale to dla mnie normalka bo jeśli mam pieska to trzeba po nim posprzątać a nie żeby dzieci bawiły się w odchodach piesków albo w parku albo ludzie chodzili po zasranych chodnikach to nie jest efektowne bo sama nie lubię tego więc sprzątam po moim piesku z każdym razem

bez powodu napewno nie zaatakował, psy nie lubią meneli ;)

Nie mówi/pisze się" CZARNY" tylko" AFROAMERYKAŃSKI" !! I ja was mam uczyć...ehhh!

w weekend wróciłem z małej mieściny... i tam oficjalnie co jakiś czas jest ogłsaszane wyłapywanie psów przez hycla, mieszkańcy wiedzą że w tym czasie muszą przypilnować swoich czworonogów, kiedy coś takiego ma miejsce w Świnoujściu? pomijam psy które są wyprowadzane na spacer bez smyczy i bez kagańca... ale oprócz tych jest całe mnóstwo psów" wolno biegających" czy my mamy tu park narodowy po którym biegają sobie swobodnie zwierzęta?

Ja mam rozwiazanie nastepujace zaczac produkcje ciuchow z metalowa podszewka zrobi w S-ciu furore przy tylu atakach psow miesiecznie.

Widziałem tego psa. Zaatakował przedtem kilka innych psów. Ale jeszcze jakieś 2 gnojki go wcześniej drażniły więc może dlatego taki był.

jakby nie chlał, to by go nie ugryzł

⌨ Pies jak pies. Co z tego, że ugryzł? Ugryzł, bo taką miał ochotę. Co w tym dziwnego? Że czarny? Zwykły zbieg okoliczności. ⋙⌘⋘

A gdzie byli rodzice tego psa ?!

moze kase mu wisial

Dzisiaj widziałem rzecz niebywałą. Właścicielka psa sprzątneła po swoim piesku z trawnika.Szkoda tylko, że takich odpowiedzialnych właścicieli jest mało.Przy Krzywej w bloku D cały weekend całkiem niedawno, leżała psia kupa, bo debilowi nie chciało się wyjść z psem.Mało tego, mam debili w pobliżu, którzy regularnie zostawiają psa samego, a on wyje, bez końca.Trwa to całymi latami już.Czekam tylko i modlę się kiedy ten pies zdechnie-może będzie spokój.A może należało by się pomodlić o to samo w stosunku do właścicieli??

hi hi hi

Psiarczyki mają argumenty na każdą okazję: ugryzł pijaka bo pije, trzeźwego bo nie pije, dziecko bo małe i ruchliwe, dorosłego bo duży i się gapi i tak bez końca.

To króliki mają kolana??

A ja wolę psie klocki na mieście niż takich anty psiarzy!!

Zrobiliscie z psa jakąś czupakabrę bądź godżille. Czarny wielki... żal pewnie bez powodu nie ugryzł

Pies, a jaki mądry! Wiedział kogo i w co ugryźć aby zabolało.

Mój pies juz ś.p(za tęczowym mostem dla katolików). też nienawidził jak mój ojciec wracał pijany do domu(dawał mu nieźle popalić) i miał przed psem chociaż respekt. Może ten piesio też nienawidził zapachu piwa. Kazdy z nas ludzi czasami podrafi się ODGRYŹĆ!!to dlaczego do psa maja problem??

Uwaga, uwaga. Widze duzego, czarnego psa. Wali kloca pod orłem na Placu Słowiańskim. To moze być nasz słodziak.

HAU HAU

Gościu [IP: 178.238.247.**]! Odsyłam Cię do podstawowych podręczników języka polskiego." Ów" znaczy" ten". Napisałeś zatem: żona ten pana. Po pierwsze:" pan" piszemy z małej litery. Po drugie:" ów", jako zaimek osobowy, podlega odmianom takim samym jak rzeczownik. Dlatego nie mówimy: ów pana; tylko: owego pana. Więc mam dla Ciebie radę. Zajmij się czymś innym, niż pisaniem bzdur! Na przykład hoduj króliki! Przy takim zajęciu możesz być głupkiem. Ważne, żeby króliki nie głodowały i nie walały się po kolana w gównach.

To nie jest wina psa ze bez kaganca chodzi tylko właściciela. Przeciez pies sam sobie nie zalozy kaganca ;]

Psy też mają prawo do życia. Ale to jest społeczeństwo ludzi i każdy pies, jeśli już mu pozwalamy żyć między nami, musi mieć człowieka, który za niego odpowiada. To nie jest naturalne środowisko dla zwierząt. To jest miasto, które zbudował człowiek dla siebie. Psy w stanie dzikim mogą żyć w Afryce, Australii, Azji... W Europie nie ma dla nich miejsca. Zrozumiały to społeczeństwa takie jak Niemcy, Austria i inne kraje UE. Wszystkie psy przebywające między nami, a nie mające opiekunów, powinny być wyeliminowane. Zresztą niektórzy ludzie też.