Piotr Głod pracuje w Warszawie w Telewizji Polskiej, jest zastępcą dyrektora ds. inwestycji. Jest też członkiem Prawa i Sprawiedliwości i kolegą ze szkolnej ławy posła PiS Joachima Brudzińskiego.
Piotr Głod po przejęciu władzy przez PiS w 2005 roku, po zaniżeniu kryteriów, wygrał konkurs na prezesa Uzdrowiska Świnoujście. W 2007 roku, kilka dni po zmianie rządów, stracił to stanowisko i znalazł zatrudnienie w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Gdy prezydentem został Bronisław Komorowski, rozpoczął pracę w TVP. 15 kwietnia tego roku rada nadzorcza Telewizji podjęła decyzję o tym, że prezesem będzie Juliusz Braun. Piotr Głod dzień wcześniej przedstawił zwolnienie lekarskie, na którym przebywa do dziś.
Zgodnie z prawem, by zwolnić radnego, wymagana jest zgoda innych radnych. W piśmie prezes Braun informuje przewodniczącego Sejmiku, że chce zwolnić Piotra Głoda, ponieważ ten złamał prawo pracy - zbyt późno powiadomił kierownictwo o swojej chorobie, bo wysłał zwolnienie lekarskie 12 dni po jego wystawieniu.
Sam zainteresowany w piśmie tłumaczy, że zarzuty prezesa Brauna mają podłoże polityczne.
Prezes Braun może podjąć jakieś decyzje wobec pana Głoda dopiero po jego powrocie do pracy ze zwolnienia.
Powinien być natychmiast zwolniony.Na zwolnieniu lekarskim...kasę bierze.To jest wlanie Prawo nie wspomnę o Sprawiedliwości.Ciekawe, czy prezes Kaczyński o tym wie??
tylko danio to sposób na głoda, tak mówia w telewizji;-)
powinien być natychmiast ZWOLNIONY