W Lęborku bractwa oraz grupy odtwórstwa historycznego obejmujące okresem odtwarzania od wczesnego do późnego średniowiecza, zaprezentowały dawną kuchnię na podstawie przepisów już zapomnianych.
fot. Organizator
W dniach 18 i 19 czerwca Zbrojna Gwardyja (świnoujskie bractwo historyczne) uczestniczyła w imprezie plenerowej pt: „Smaki Średniowiecza”.
W Lęborku bractwa oraz grupy odtwórstwa historycznego obejmujące okresem odtwarzania od wczesnego do późnego średniowiecza, zaprezentowały dawną kuchnię na podstawie przepisów już zapomnianych.
fot. Organizator
Publiczność mogła zapoznać się ze sposobami gotowania w tamtych czasach. Każdy mógł również skosztować ówczesnych przysmaków.
- My gości uraczyliśmy naszymi specjałami: żołnierską zupą czosnkową oraz wieprzowiną w miodzie i piwie – podkreśla Robert Siuta ze Zbrojnej Gwardyji.
Organizatorem imprezy było Lęborskie Bractwo Historyczne.
A może UM Świnoujście wziąłby przykład z Lęborka i sfinansował taką imprezę u nas. Nieduże pieniądze, a fajna zabawa dla mieszkańców i wczasowiczów.
Ech Białoglowy...Szkoda, że mnie tam nie było.
Gwardyja!!
Szkoda, że piszecie po faktach ;O
Ooo! Michał :-)
Pasjonaci. Oby takich więcej
ludzie z pasja którzy nawet złotówki dofinansowania z budżetu miasta nie dostają, tylko dla tego ze nie maja legitymacji partyjnej SLD, a trzeba tu dodać że również jak przewodniczący karateka promują nasze miasto, robią nawet to lepiej. BRAWO!