Telewizja miała kilkunastomiesięczną przerwę w nadawaniu z powodu zawirowań politycznych. Jeden z radnych próbował przekonać szefów stacji, że programy w TVŚ są nieobiektywne i przedstawiają tylko jedną opcję polityczną. Dziennikarze stacji zaprzeczali tym informacjom. Ostatecznie przyznano im rację i telewizja od kilku dni znów nadaje program lokalny.
- Bez sensu była cała ta sprawa – mówi pani Maria Kwietniewska, która Telewizję Świnoujście ogląda od kilku lat. – Przecież to program lokalny. Pokazywali miasto, mieszkańców, ważne dla nas sprawy i informacje kulturalne, relacje z imprez. Komu to przeszkadzało?
- Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze – dodaje pan Edmund. – A ucierpieli na tym widzowie. Na szczęście wszystko wyszło na dobre i znów możemy oglądać TVŚ.
Panir Kapla chyba Pan przesadza czy leszek to ten młody wykształcony i obiektywny to taki dowcip o poranku taki sam fachowiec w dziennikarstwie jak pan
Ciekawe, czy tak jak Słowianka będą transmitować sesje Rady Miasta w całości, czy też migawki z sesji z własnym komentarzem ?
Dajcie im szansę, nie skazujcie na porażkę już na starcie, mam nadzieję że się uda i trzymam kciuki, chociaż nie mam tej telewizji w domu. Jeżeli się uda, a napewno tak będzie to może kilka młodych zdolnych osób zostanie w mieście bo znajdą tam pracę. Doświedczeni i starsi też tam muszą być, bo od kogoś trzeba przejmować to co najlepsze.
Będzie bryndza jaka była, młode twarze najwyżej do czytania tekstów napisanych przez tylne siedzenia. Prymitywizm na stałym poziomie, niezależności dziennikarskiej ani widać, ani słychać. Poprostu wciskanie kitu i łżecznictwo komuchów.
mam dosyć pogadanek rzecznika prezydenta i samego Pana Żmurkiewicza.
Czy to oznacza, że znowu będą pogadanki rzecznika prezydenta, który co tydzień zacznie wciskać nam kit o tym, jak prężnie działa Janusz Żmurkiewicz? Przed kim się ten pan pręży, świnoujszczanie wiedzą.
Gratulacje :) Mam nadzieję, że to będzie stara ekipa - młodzi ludzie, wykształceni i fajni. Dla mnie zawsze byłą to telewizja z klasą i włąsnym niepowtarzalnym obliczem. Odważna i dowcipna, gdzie dziś zobaczysz program na żywo i taką jazdę bez trzymanki jaką Lechu serwował naszym politykom gminnym na prawach powiatu. No... nie powiem, bywały okresy podłej podległości, ale to nie wina dziennikarzy, tylko polityków, co swoje łapska wtykali po łokcie tam, gdzie trzeba. Choć zniewalająco białe zęby Jarosłąwa Specyalskiego powinny wejść do historii mediów w POlsce, w końcu to właśnie ówczesny członek Zarządu miasta pierwszy pokazywał się na wizji wystylizowany na Indianina. Andrzej Lepper był dopiero drugi :)
A jaki jest jest skład redakcji ? Czy stara ekipa, czy nowi ludzie /młodzi, wykształceni - etc/ ?