Policjanci zostali powiadomieni przez powiatowego lekarza weterynarii o popełnieniu przestępstwa przez mieszkańca gminy Dygowo. Mężczyzna zagłodził co najmniej siedem sztuk bydła oraz pozostawił ich szczątki na polu.
W związku z otrzymanym zawiadomieniem u właściciela stada została przeprowadzona kontrola – tłumaczy mł. asp. Andrzej Duda z kołobrzeskiej policji. - Lekarz weterynarii stwierdził znaczne wychudzenie zwierząt, które wskazywało na niedożywienie oraz niezapewnienie odpowiedniej paszy i wody.
Mężczyźnie zostanie przedstawiony zarzut z ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych. Za powyższe przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.
Nielicha historia, niestety nic nie mogę na to poradzić.
Powinno być OD 3 lat, a nie Do 3. Co za q__!
Oko za oko powinno być ! Śmierć dla * !!
Szkoda słów na polski wymiar " sprawiedliwości"
W tym konkretnym przypadku 3 lata to mało...