Gdy wszystkie światła w mieszkaniach już pogasły, 24-letnia kobieta przebudziła znaczną część lokatorów. – Około godziny 3.40 w nocy, kobieta wyskoczyła z okna na drugim piętrze – mówi sierż. Dorota Małysa ze świnoujskiej policji.
fot. iswinoujscie.pl
24-letnia Natalia M. trafiła do szpitala ze zwichniętym stawem biodrowym i ciężkimi potłuczeniami, po tym jak wyskoczyła z okna mieszkania na drugim piętrze przy ulicy Kujawskiej 4.
Gdy wszystkie światła w mieszkaniach już pogasły, 24-letnia kobieta przebudziła znaczną część lokatorów. – Około godziny 3.40 w nocy, kobieta wyskoczyła z okna na drugim piętrze – mówi sierż. Dorota Małysa ze świnoujskiej policji.
fot. iswinoujscie.pl
Jak mówią mieszkańcy, huk był niesamowity. Kobieta cudem przeżyła. Nie wiadomo na razie dlaczego podjęła tak drastyczną decyzję. Wyjaśnieniem okoliczności wypadku zajmuje się policja. – Jesteśmy w trakcie przesłuchiwania kobiety. Wiemy jednak, że podczas zdarzenia była pod wpływem alkoholu – podsumowuje sierż. Dorota Małysa.
źródło: www.iswinoujscie.pl
szybkiego powrotu do zdrowia !!
ani strach ani odwaga -głupota
miala juz dosc zycia w tym kolchozie, takie otoczenie wyniszcza psychike, powinien byc zakaz budowania tego typu blokowisk
z 2 piętra się nie skacze
a widzicie to dziwne światełko na 2 zdjęciu podejrzana sprawa
to chyba za mało wypiła...
kazali jej skoczyć po flaszke...
popieram ten komentarz :D
dziewczyna poczuła sie spidermenem haha. mogla juz z dachu skakac a nie z 2 pietra chyba ze chciala zobaczyc jak to jest jak sie lata
...taa Allah..żeby czasami w nocy do ciebie nie przyszedł z laską dynamitu w *
Napewno, nie chciała się zabić. Tam są krzaki, amortyzują upadek. Wytrzeźwieje to powie...może okno z drzwiami pomyliła?
Bździągwa. Wyświadcz społeczeństwu przysługę i zrób to samo co ta kobieta.
Pomyliła okno, z drzwiami do toalety. Zdarza się spożyciu nadmiernej ilości alkoholu, zwłaszcza niewiadomego pochodzenia i zakąszanego prochami.
Jaką aktywność fizyczną preferujesz? -jestem hardkorem
może tak z głową u tej pani coś nie tak??
SAMOBÓJSTWO TO STRACH CZY ODWAGA?? I STRACH PRZED OTACZAJĄCYM ŚWIATEM A JEDNOCZEŚNIE I ODWAGA. BO PRZECIEŻ ZADAJĄC SOBIE BÓL TRZEBA MIEĆ NIESAMOWITĄ ODWAGĘ. MIMO, ŻE CIERPIENIE TRWA CHWILĘ, TO TAK NAPRAWDĘ DLA SAMOBÓJCY TWA ONO DŁUGO. KAŻDY SAMOBÓJCA MA ŚWIADOMOŚĆ TEGO CO ROBI, MIMO, ŻE CZUJE STRACH TO POSUWA SIĘ DO ODEBRANIA SOBIE ŻYCIE. DLA TEGO JEST JEST TO STRACH A ZARAZEM ODWAGA
Nie śmiejcie się z dziewczyny. Nikt z nas nie wie co było powodem takiego czynu. Kobieta potrzebuje opieki psychologa i psychiatry. Na pewno jedną z przyczyn tak drastycznego kroku była długotrwała depresja. 99 procent niedoszłych samobójców cechują zaburzenia obsesyjne Samobójstwo nie jest kwestią wyboru.Próby jego podjęcia następują gdy cierpienia przekraczają siłę do walki z nim. Zatem jest to choroba zarówno ciała jak i duszy. Nikt z nas nie rodzi się samobójcą.Istnieje kilka czynników powodujących jego " rozwój' Czynnikami sprzyjającymi osobom chcącym odebrać sobie życie są a) depresja, b) alkoholizm c) schizofrenia. (prawie każdy nieleczony schizofrenik przynajmniej raz w próbował targnąć się na życie) d) impulsywność. Samobójcy prawie zawsze wysyłają sygnały do świata zewnętrznego. Tylko my nie umiemy z nich skorzystać. Samobójcy to ludzie przewlekle chorzy.Zatem decyzja o odebraniu sobie życia nie jest kwestią jednego dnia. Czy to odwaga, a może strach?? Na tę pytanie nie ma odpowiedzi.
gość Niedziela [29.05.2011, 17:12] [IP: 31.63.195.***] Każdy lubi robić mały skok w bok.////////////////////////////////////////////////
ale Ona zrobiła skok w dół a nie w bok..
REEEEEEEEEEEEEEEEEEEDDDDBUUUUUUUUUUUUULLLLLLLLLL poszło 0.7 butelka leci na parkiet
J E S T E M__H A R D K O R E M ! ! !
ja jak bym chciał się zabić, to bym odkręcił gaz, żeby jak najwięcej osób za sobą pociągnąć - Allah na to zwraca szczególną uwagę.
widocznie miała powód
załamałą się bo menchester przegrał
powinna wjechac na dach to bylo by pewniejsze.
znam ją musiała mieć powód tylko jaki dowiemy się wkrótce