iswinoujscie.pl • Niedziela [24.04.2011, 21:38:35] • Świnoujście
Skandal w świnoujskim szpitalu! W podstawowej opiece zdrowotnej (POZ) brak lekarza!

fot. Adam Strukowicz
Od samego rana urywają się telefony do naszej redakcji. Mieszkańcy miasta oburzeni są faktem, iż w świnoujskim szpitalu nie mogą skorzystać z fachowej porady na oddziale POZ. Dyrektor szpitala, Dariusz Guziak nie zadbał o pacjentów i w święta pozostawił ich bez lekarza dyżurnego.
Od początku marca Szpital Miejski im. Jana Garduły w Świnoujściu przejął opiekę nad osobami z nagłymi, ale niezagrażającymi zdrowiu przypadkami zdrowotnymi. Celem nowej organizacji nocnej i świątecznej pomocy POZ miało być zapewnienie opieki lekarskiej wszystkim potrzebującym pacjentom - zniesiona została rejonizacja. Opieka miała być zapewniona również w święta. Od naszych Czytelników otrzymujemy jednak dość niepokojące sygnały.
- Szpital w święta pozostał bez lekarza dyżurnego. Gdy tylko ktoś pojawi się z problemem zdrowotnym, odesłany zostanie do lekarza z oddziału ratunkowego, który powinien zajmować się całkiem czym innym – tłumaczą oburzeni Czytelnicy.
Chcieliśmy wyjaśnić tę sprawę z dyrektorem placówki. Dariusz Guziak rzucił jednak słuchawką nie chcąc wyjaśnić nam, skąd taka sytuacja. Postanowiliśmy więc odwiedzić świnoujski szpital. Na oddziale POZ zastaliśmy jedynie pielęgniarkę, która kierowała pacjentów na oddział ratunkowy.
- Lekarze szpitalnego oddziału ratunkowego zmuszeni są przyjmować pacjentów, którzy tak naprawdę powinni znaleźć się na oddziale POZ. To paranoja! – dodają Czytelnicy.
----------------------------------------------------------------------
Podstawowa opieka zdrowotna
Jednostka podstawowej opieki zdrowotnej (dawniej przychodnia rejonowa) to zakład lecznictwa, sprawujący kompleksową opiekę nad populacją. Oznacza to leczenie oraz profilaktykę chorób, rehabilitację, a także orzekanie o stanie zdrowia. W tym przypadku, udzielająca świadczeń zdrowotnych wobec pacjentów staje się świadczeniodawcą POZ. Lekarzami przyjmującymi w POZ mogą być zarówno lekarze rodzinni, jak i zespoły internista plus pediatra. POZ jest również zobowiązany do zapewnienia swoim pacjentom opieki pielęgniarki środowiskowej oraz położnej.
----------------------------------------------------------------------
źródło: www.iswinoujscie.pl
pan guziak niech wraca do goleniowa niech się zam jużajmnie jednym szpitalem a nie chciałby złapać odrazu dwie sroki za ogon.Jakie zadłużenie nam już zrobił w szpitalu to jest żałosne a prezydent nadal będzie trzymał przyjaciela na stołku ŻENADA!!
Witam szkoda gadac jesli chodzi o personel medyczny w naszym szpitalu moj tata byl smiertelnie chory i wymagal opieki medycznej a szanowna pani doktor poprosila zeby rodzina spedzala z tata jak najwiecej czasu wytlumaczyla ze dla niego bedzie tak najlepiej no napewno bedzie najlepiej skoro oni zostawili jego samego sobie obiad zimny niemial kto nakarmic bo po co skoro i tak ma dni policzone zasikany lerzal nieraz wiec tylko pogratulowac super personalowi medycznemu za wspaniala opieke i godna smierc
też się zastanawiam po jaką cholerę został sciągniety lekarz z Goleniowa, jest tylu dobrych lekarzy w miescie awansowac i bedzie dobrze, Guziak nie dosyć, że nieuchwytny to jeszcze gbur jakby wszystkie rozumy pozjadał!!
W niedzielę syn miał powikłania związane z ospą wietrzną. Dzwoniliśmy i nic - głuchy telefon. 2 tygodnie wcześniej żona dostała półpaśca i pojechaliśmy z Przytoru do szpitala do lekarza. Okazało się że go nie było bo pojechał w teren. Co to za porządek? Potem 2 godziny musieliśmy na dodatek odstać w kolejce na prom z 2 dzieciakami bo kolejka i jeszcze 1 prom wyłączyli z pracy. PARANOJA ! PO PROSTU PARANOJA. DYREKTOR SZPITALA POWINIEN BEKNĄC ZA TAKI STAN RZECZY!!
Przecież Greg uratował świat, po co te marudzenie...
Żalosne te niektore komentarze i jakby pisane w jakimś konkretnym celu zdyskredytowania kogoś. Ja też korzystałem z naszego szpitala i mam zupełnie odwrotną opinię. Zresztą podobnie jak moi znajomi, ktorym też się przytafiły jakies choroby. Jeden z nich przyjechal ze Szczecina i był w szoku jaki u nas jest szpital. Poświętujcie sobie trochę ludzie, dajcie na luz wieczni narzekacze, oblejcie się ziną wodą na dyngusa to moze wtedy otrzeźwiejecie. Wesołego Alleluja!
ludzie opanujcie sie tak urągacie temu szpitalowi i personelowi ale walicie tam drzwiami i oknami i to z takimi błachymi sprawami, że głowa boli, połowa tych wszystkich pacjentów powinna się leczyć u lekarza pierwszego kontaktu a nie zawracać głowę lekarzom w szpitalu.a propo personel izby przyjęć jest bardzo miły i kompetentny ale i aniołowi czasem nerwy puszczają pozdrawiam
drodzy czytelnicy sugeruje wam dbajcie o swoje zdrowie to dopiero poczatek genialnych pomyslow naszej opieki zdrowia :)
Porazka dyrekcja i personel. Czekałam sporo lat aby sobie przeczytac prawdziwe opini o szpitalu. Od lat nic sie nie zmieniło chyba jest coraz gorzej.Nadal w Polsce jest tak, ze lekarz jest na specjalnych prawach. Pacjent jest pionkiem. Pozdrawiam optymistycznie.
a składki się płaci
PARANOJA JAKAŚ! MIALAM PRZYJEMNIOSC ODWIEDZIC NASZ SZPITAL Z MALYM DZIECKIEM RAZ W NOCY GDZIE WOGOLE NIE ZOSTALAM PRZYJETA BO STARY GBUR PEDIATRA dr Mat...KTORY DAWNO POWININ SKARPETKI W DOMU CEROWAC nieoogladajac malej odeslal nas do domu a drugim razem w pozie wielki pan doktor hihihihi stwierdzil angine ktorej wogole nie bylo CYRK CYRK I CYRK
a gdzie dr. do spraw lecznictwa, moze szykuje sie na awansik
Moja lekarka ilekroć do niej idę bo muszę po to żeby wypisała mi leki bez których nie mogę się obejść, cały czas rozmawia przez telefon a między jednym a drugim telefonem przyjmuje pacjentów, czuje się jak w centrali telefonicznej a nie u lekarz ona nie ma czasu zająć się przyzwoicie pacjentem to jest skandaliczne.A wszystko to dzieje się w poradni rodzinnej na Dąbrowskiego.Zastanawiałam się nawet kiedyś z innymi pacjentami w poczekalni kto płaci za te telefony bo rachunki muszą być kosmiczne.Współczuje tym którzy musieli korzystać z pomocy lekarza w święta.
Do NFZ-u z tym, obetną sieczkę i tyle.
skargi jak już to kierować do naszego Dyrektora który to urzęduje w goleniowskim szpitalu gdzie pracuje na trzecim etacie i o co tyle krzyku ??
Komentarze przypominają beczenie owiec, pardon baranów.
niedawno byłam tam z dzieckiem dostal bardzo wysokiej goraczki pani powiedziala mi ze nie jest pediatrą i że nie wie.. przepisala to co bylo w archiwum ksiazeczki. aha i dziecko nie zostalo zbadane ponieważ bolało go ucho to ''widomo '' i poco badac. jak w kurtce wszedł tak i wyszedł.w ciemno dany antybiotyk
Ale nigdzie nie jest napisane, że lekarz NIE PRZYJĄŁ jakiegoś pacjenta?Czyli jest ok.A w pogotowiu jeżdżą ratownicy medyczni.
Już gdzies kiedyś słyszałam że piękne mury nie są najwazniejsze - najważniejsi są ludzie - lekarze i personej szpitala - niestety w naszym mieście to największa bolączka, modle się bym n ie musiała korzystać z pomocy naszego szpitala... tak jak t przyszło mojej biednej mamie... Pozdrawiam wspaniałych lekarzy którzy może jeszcze istnieją w naszym kraju lub chociaż tylko w filmie '' Na dobre i na złe...''
druk E 101 I DO NIEMIEC TAM PRZYJMĄ ŚWINOUJŚCIE PRZYŁĄCZYĆ DO NIEMIEC
A co sie tak źle nastawiliscie na Guziaka?A co mial zrobić, jezeli lekarze nie chcieli obsadzić tego dyżuru.Sam go nie mogl wziasc bo nie jest lekarzem.
Zwolnic
ale drogi robi Pan Prezydent;tak mówili wyborcy w zeszłym roku, szczególnie uzależnieni od POZ;
Ta sprawa powinna nabrać rozgłosu ogólnopolskiego. To skandal. Wobec dyr.Guziaka powinny zostać wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne.On rządzi szpitalem w Goleniowie.Dlaczego jest także dyrektorem tutejszej placówki?? Dawno było wiadomo, że służba zdrowia jest chora.Narodowym Funduszem Zdrowia kierują psychicznie chorzy ludzie, bo dla normalnego człowieka raczej nie możliwe jest przebywanie jednocześnie w dwóch miejscach. Schizofreniczny NFZ nie wziął tego pod uwagę.Przecież Pan Guziak kierując szpitalem w Goleniowie, nie wie co w danej chwili dzieje się w szpitalu miejskim w Świnoujściu
niech prezydent z nim zrobi porządek jak z dyrektorką ZGM-U. A tak na marginesie czy ta sprawa dalej jest rozwojowa z tą panią dyrektor czy się rozeszła po kościach?!