Gość • Niedziela [24.04.2011, 15:55] • [IP: 95.129.228.***] Zdania rozpoczynamy wielką literą.

to kalmar w pistacjowym kaszkiecie nerce w grochy zlotych ciezemkach i czarnych ray banach stara szkola kung fu fighters

nie miałem pojęcia;że w naszym mieście mieszka aż tylu pół-analfabetów

Moze to ten kierowca co wozi worek jednogroszowek do wydawania reszty z 50 zl, aby zniechecic ludzi do kupowania biletow w autobusie.

a dla mnie kierowcy są mili:) chyba dlatego ze juz 5 lat nie jezdze aoutobusami

To frajer rodziców pewnie też kopał za młodu

Kierowcy autobusów nie umieli jeździć jelczami, a przesiedli się na Solarisy i rżną wielkich Panów, na ul. Grottgera jeżdżą środkiem jak by, to była ulica jedno kierunkowa i nie zwracają uwagi ani na rowerzystów ani na inne pojazdy takie jak osobówki, takich debili wysłał bym na powtórny egzamin na prawo jazdy!!

Gość • Sobota [23.04.2011, 17:47] • [IP: 92.42.116.***] Czyżbys miał na myśli" Długiego"? :)

To kapusie i konfidenci

Jak kierowcy KA Świnoujście są mili dla pasażerów to chyba jeżdżę innymi autobusami. Takich buraków jak oni nie spotkałem w innym mieście. Jakby mieli zdawać egzaminy z uprzejmości to bardzo niewielu mogłoby kontynuować swoją pracę na tym stanowisku. Przepraszam kilku Panów z KA ale poprzez postawę swoich kolegów cierpią niewinni.

ciekawe czy to ten sam kierowca co mnie kiedys noge przycioł drzwiam i wlek mnie sto opar metrów, zreszta były glina na emeryturce, szlak by go !!

sami kur... jesteście nie mili : / kierowcy sa w 100% milsi od pasażerów, więc najpierw trochę szacunku dla nich :)

pasażerowie czekali aż policja przyjedzie? nadgorliwy ten kierowca ;)

a więc pozdrowienia dla Marcina

bigi robi teraz prawko na odrzutowce wiec autobusy odpadaja, bedzie latal do autstrali, na przemyt kangurow do polski..

ooo Marcinek juz jezdzi Gratulacje!!

Bigi jesci jelczami wienc nie sciemniajcie

nie kopać czarisa solarisa

tak to był bigi!!

BIGI KIEROWAL??

Dobrze zrobił przynajmniej nie będzie pokrywał kosztów ewentualnej naprawy karoserii.

Facet miał rację.. wiele razy byłem w sytuacji, że biegłem na przystanek, byłem przy samych drzwiach, a kierowca sobie pojechał.. Więc bez pier******a ale nasi kierowcy to paranoja.. Mają w tych autobusach zegareczki gdzie co do sekundy widać, ile mają spóźnienia, a itak jeżdżą jak chcą.. przyjeżdżają sobie 2-3 minuty wcześniej i mają w dupie ludzi.. a jak się już spóźniają, to tak.. do akademickich 15stu minut!

przeciez nic się nie stało?

no widocznie pomyślał ze wiatr mu w oczy przez całe życie przez ten autobus. Tacy frustraci demonstrujący niezadowolenie powinni być hospitalizowani.

Ja jeżdżę samochodem a nie autobusami, ale zachowanie kierowcó świnoujskich też mam okazję obseerwować - z innego punktu widzenia niż pasażer. Otóż bardzo często zdarza się, że panowie kierowcy ruszając z przystanku włączają kierunkowskaz

Kierowca byl pracownik zeglugi, poirytowany ze firma go okrada z roku na rok i musi dorabiac po pracy jako kierowca autobusu.

To niezła impreza musiała być skoro w drzwi nie mógł trafić...

Paru kierowców jest u nas miłych, ale to tylko wyjątki. Jest jeden taki jegomość brodaty, jak mam z nim jechać, to wolę się przejść. Gbur niesamowity. Łaskę robi jak ma bilet sprzedać...Na palcach można policzyć uprzejmych kierowców w Świnoujściu.

dlatego proponuje rower:]

nasi kierowcy sa nie mili

Te stare Solarisy należało by już je zezłomować, ponieważ stanowią wielkie zagrożenie dla pasażerów.

pewnie to i ten samm * Mi ostatnio przed nosem zamknoł i stwierdził ze w biegu wsiadam. ..a od czego on ma lusterko??

to nie ten kierowca bufon, ciężko bucowi środkowe drzwi otworzyć, ostatnio na 6 przystankach z rzędu otwierał przednie nawet babcia o kulach musiała się fatygować do przodu, wąsaty buc

ciekawe ile będzie musiał płacic