POGODA

Reklama


Wydarzenia

Dr Józef Pluciński • Poniedziałek [28.03.2011, 07:22:21] • Świnoujście

Handel czasu przyśpieszenia

Handel czasu przyśpieszenia

Zapowiedź zmian w handlu – arbuzy w handlu !(fot. Andrzej Ryfczyński )

Po 1956 roku, w konsekwencji przemian politycznych w kraju, następowały też reformowane jego życia gospodarczego. W praktyce oznaczało to odejście, przynajmniej na czas jakiś, od wszechogarniającego centralizmu, polegającego na tym, że opracowane na szczeblu centralnym rozdzielniki i instrukcje niemal regulowały dostawę pietruszki do sklepów w odległym powiecie.

Zelżała okresowo, zdecydowanie wroga postawa państw wobec sektora prywatnego, co umożliwiło swoistą reanimację prywatnych placówek handlowych i rzemieślniczych.

W wypadku Świnoujścia, zachodzące w kraju ożywcze dla życia społecznego i gospodarczego procesy, nałożyły się w następnych latach na rządowe decyzje w sprawie aktywizacji gospodarczej miasta, podjęte w latach 1958 – 59, oraz zdjęcie ograniczeń strefy nadgranicznej.

W Świnoujściu w ciągu kilku lat przywrócone zostały funkcje nadmorskiego uzdrowiska, ważnego portu i ośrodka rybołówstwa. W ślad za tym, bardzo szybko rosła liczba ludności i budownictwo mieszkaniowe. Osiedlający się wówczas ludzie, szczególnie ci młodzi a wykształceni, poza wiedzą przywiozło swe aspiracje i wyobrażenia o godziwym życiu oraz chęć jego tworzenia. Pracą i pasją chcieli otworzyć miasto na wymarzony szeroki świat. Ten zaś do Świnoujścia zawitał wraz z tysiącami spragnionych słońca i letniej przygody przybyszami z wielkich miast. W mieście zaczęło się wszystko zmieniać; wygląd jego ulic, domów, sposób życia i bycia mieszkańców.

Do tych nowych zjawisk, nijak nie przystawała cała tzw. infrastruktura społeczna, w tym także dawna sieć handlowa i gastronomiczna oraz dawne zaopatrzenie. W latach 1959 – 70, w myśl zaleceń rządowych, w znacznym stopniu zmodernizowana została baza handlowa i gastronomiczna. Istniejące przedsiębiorstwa handlowe PSS, MHD i inne istniejące twory organizacyjne, zgodnie z duchem realizowanej wówczas reformy gospodarczej, uzyskały względną samodzielność, zezwalającą na zaopatrywanie się bez nakazów i rozdzielników, nawet bezpośrednio u producenta. To wpłynęło na wzbogacenie oferty handlowej, poprzez zakładanie sklepów patronackich czy zakładowych. Zmieniał się także wygląd i wyposażenie sklepów, do których nawet wkroczyli plastycy. Pojawiły się reklamy, w tym także pierwsze neony. Mrugały one jeszcze, gasły, ale dawały wrażenie wielkiego świata.

Handel czasu przyśpieszenia

Sklep patronacki „Wawel” i ówczesna nowość neonowa reklama, 1969 r.(fot. Andrzej Ryfczyński )

Po latach szarości i niewyobrażalnych pustek w sklepach tak spożywczych, jak i przemysłowych, handel początków lat gierkowskiego dobrobytu, był jak kraina obfitości. W patronackim „Wawelu” przy Armii Krajowej czy „Goplanie” lub „22 Lipca”, prawie zawsze nabyć można było czekoladowe cukierki lub czekoladę, która to wówczas naprawdę inaczej smakowała, a przy odrobinie szczęścia to także trafić można było czekoladowy torcik wedlowski, czy inne smakołyki. Doskonałą podaż słodyczy oferował też „Rarytas” na Placu Wolności. Od czasu do czasu pojawiały się na ulicznych straganach egzotyczne wówczas arbuzy, a przed każdymi świętami radio i prasa zapowiadała płynące z dalekich krain cytrusy. Gdy wreszcie je „ rzucono na rynek”, ustawiły się do nich malownicze, a długie kolejki. Ale to już była inna jakość. Z czasem przy odrobinie szczęścia i cierpliwości kupić można było rower składak z Rometu, lub , w sklepie ZURT bywały już często radioodbiorniki, czasami magnetofony szpulowe a nawet kasetowe czy radiomagnetofony np. Jowita, Jolka. Kłopot jeszcze był z telewizorami, które to początkowo czarno-białe, drogie były a trudnodostępne. Potem pojawiły się straszliwie ciężkie i ogromne gabarytowo, rosyjskie, kolorowe telewizory „Rubin”. Kolory były czasami niezbyt piękne i lubiły się zapalić, ale był to powiew nowoczesności.

Handel czasu przyśpieszenia

Reklama sklepu Zakładu Usług Radiowo – Telewizyjnych, i „Puchatka” 1967 r. (fot. Andrzej Ryfczyński )

Możliwymi do kupienia stały się nawet meble, w tym osławione meblościanki i na różne sposoby składane tapczany, które zgodnie z ówczesną modą zastępować zaczęły wygodne ale niemodne łóżka.

Jak wynikało z opinii wielu przyjezdnych, Świnoujście w latach 70-ych ubiegłego wieku, należało do stosunkowo dobrze, jak na tamte warunki zaopatrzonych miejscowości. Zabiegały o to m.in. miejscowe władze, używając argumentu otwarcia miasta na turystyczny ruch krajowy i zagraniczny, oraz tego, że z sieci polskich sklepów korzystało stale około 4000 tysięcy obywateli ZSRR, żołnierzy bazy morskiej i ich rodzin.
Pewną nowością, która się nam już w początkach lat 70-ych objawiła, były też pierwsze sklepy samoobsługowe, tzw. SAM-y, wcześniej znane większości tylko z opowieści bywalców wielkiego świata. Pierwsze uruchomił WSS „Społem” przy ulicy Chopina. Następnym był bodajże „Merkury” na Grunwaldzkiej, „Stodoła” na Monte Cassino, „Kormoran” i „Wrzos”.

Handel czasu przyśpieszenia

Samoobsługowy sklep WSS na rogu ulic Chopina i Marszałka Piłsudskiego, ok. 1970. (fot. Andrzej Ryfczyński )

Zabawne nieco były te pierwsze sklepy samoobsługowe. Większość ich pracowników, niezbyt widać przekonanych o uczciwości klientów, zajęta była głównie patrzeniem kupującym na ręce. Nowością też były tzw. sklepy preselekcyjne, głównie odzieżowe i obuwnicze, w których kupujący miał możliwość swobodnego dostępu do towaru, pooglądania go, a nawet przymierzenia i płacił przy wyjściu. To była wówczas niezwykła nowość ! Nowością jakościową był także sklep piekarniczy WSS „Społem”, określony szumnie nazwą „Dom Chleba” przy obecnej ulicy Bohaterów Września. Być może jakość sprzedawanego pieczywa decydowała o tym, że niemal każdego ranka pod sklepem stały długaśne kolejki.

Pojawiły się w tamtych latach także sklepy firm jak „Jubiler” i „Fotooptyki” ( róg Placu Wolności i Bema ), ZURT, Motozbyt, Centrali Harcerskiej ( Monte Cassino ), Pewex i Baltona. O tych dwóch ostatnich napiszę odrębny materiał.

Gdzie jakie sklepy były, to wręcz trudno opisać. Cechą ówczesnego handlu były bowiem permanentne zmiany lokali handlowych i ich tzw. przebranżawianie. Oznaczało to, że jeśli człowiek się przyzwyczaił do tego, że na Placu Słowiańskim był sklep rowerowy, to po jego zamknięciu i remoncie był tam np. sklep z koszulami albo spożywczy. I tak w kółko. Wyjątek stanowiły może tzw. stodoły - duże halowe sklepy spożywcze, budowane w połowie lat 70-ych.Sklepy te, już nowszej szacie, odnajdujemy jeszcze w kilku punktach miasta.

Ruszył też ku zadowoleniu świnoujskich gospodyń rynek czyli t.zw. zieleniak, zlokalizowany na placu w pobliżu Przychodni Rejonowej, przy ulicy Dąbrowskiego, dzisiaj zabudowanym pawilonami handlowymi. Rolnicy z Przytoru i Karsiboru, a także działkowicze, mogli tam dwa razy w tygodniu za drobną opłatą, wyłożyć świeże produkty na ustawionych przez władze komunalne ławach. Produkty transportowane były wówczas najczęściej jeszcze konnymi furkami, które po odstaniu w kolejce razem z samochodami, przeprawiały się promami ładującymi pojazdy z boku, co i koniom i furmanom a często również współpasażerom przysparzało sporo kłopotów. Ale jak się to pięknie się na ryneczku zieleniło!

Handel czasu przyśpieszenia

Na świnoujskim zieleniaku.(fot. Andrzej Ryfczyński )

Istotnym wreszcie dla handlu w tamtych latach, był powrót prywatnej inicjatywy, początkowo, po 1956 roku szybki, kilkadziesiąt punktów, potem coraz wątlejszy. Była to głównie drobna galanteria, części samochodowe, kosmetyki, zabawki, ciuszki, kwiaciarnie. Symbolem tego handlu był pan Henryk Waniorek. Określić go można było jednym zdaniem – rasowy handlowiec ! Przybył ze Szczecina, gdzie pełnił dość poważną funkcję w tamtejszej dyrekcji MHD i założył w Świnoujściu niewielki sklepik z pamiątkami, drobną galanterią, słodyczami. Jako prywatny przedsiębiorca mógł zaopatrywać się tylko od prywatnych wytwórców i to chyba zdecydowało o atrakcyjności jego sklepu. Spinki, krawaty, ozdoby plastikowe, modne dodatki, damskie fatałaszki, jakich w uspołecznionych sklepach nie było, wytwarzane gdzieś tam w kraju, trafiały do sklepiku pana Waniorka. Dzieciaki znajdowały tam jakieś cudacznie pakowane cukierki, naklejki, ozdóbki a dorośli swoisty raj tandety, która jednakowoż wtedy, nie tandetą a modną nowością była. Do tego dochodziła obsługa, uprzejma i kompetentna. Pierwszy sklepik pana Waniorka był na rogu Placu Wolności i ul. Marynarzy, później tam, gdzie dziś stoi sklep „Pepko”, a następnie już w latach 70-ych, na ulicy Bohaterów Września. Ze Świnoujścia na powrót do Szczecina, wywędrował pan Waniorek, gdy w nowych warunkach ustrojowych propozycja handlowa, jaką dawał jego sklep, straciła na atrakcyjności. O ile wiem już nie żyje.

Handel czasu przyśpieszenia

Pan Henryk Waniorek przed swoim sklepikiem. (fot. Archiwum autora )

Załamanie gospodarki w końcu lat 70-ych odbiło się również na stanie świnoujskiego handlu. Najpierw zaczęły się problemy z podstawowymi artykułami spożywczymi, z tłuszczami, cukrem, na który już w 1976 r. wprowadzono kartki. Bardzo zdecydowanie zarysowały się nie pierwsze już w PRL kłopoty z mięsem. W handlu już stale brakowało tańszych asortymentów mięsa i jego przetworów co doprowadziło do zorganizowania w 1976 r. specjalnego sklepu mięsnego nazwanego „komercyjnym”. W sklepie usytuowanym na rogu ulic Piastowskiej i obecnej Monte Cassino, nabywać można było bez większych ograniczeń mięso i jego wyroby, ale już za znacznie wyższą cenę. W sklepach, w których obowiązywały normalne ceny, towar jak zwykle bardzo szybko zanikał i świeciły gołe haki. Zwolna owe komercyjne ceny dotyczyć zaczęły masła, cukru a w mięsnym sklepie komercyjnym towar zaczął znikać równie szybko. Gwałtownie malała wartość złotówki a z rynku znikały towary, tak spożywcze jak i przemysłowe. Nic dziwnego, że mimo paskudnego traktowania przez NRD-wskich celników i sprzedawców, chadzało się też na zakupy do zachodnich sąsiadów, u których mimo wszystko, jeszcze coś można było nabyć za skąpo wydzielane nam marki. W miarę, jak coraz gorsze było zaopatrzenie w normalnych placówkach handlowych, rosła liczba klientela sklepów dewizowych Pewex i Baltona, co z racji specyfiki Świnoujścia było zrozumiałe.

Należy też wspomnieć o sklepach Wojskowej Centrali Handlowej oraz Konsumach, niedostępnych dla ogółu obywateli. Nawet w okresie załamania gospodarki i pustek w zwykłych sklepach, sprzedawały one bez specjalnych ograniczeń owe niedostępne artykuły, tyle że dla określonych grup zawodowych: wojsko, milicja, pracowników SB, do tego często po cenach niższych od obowiązujących w ogólnodostępnym handlu.
Nasz „handlowy” cykl zamkniemy za tydzień przypomnieniem sytuacji w okresie stanu wojennego. Sądzę, że bez tego, nasze widzenie tamtych lat byłoby niepełne.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 145, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-25 z 145

Gość • Czwartek [12.02.2015, 11:59:33] • [IP: 94.254.193.**]

Czy ktos pamieta taki maly sklepik na grunwaldzkiej mowilo sie ide do ciotki, to byly czasy lizaki kolorowaly jezyk

Gość71 • Sobota [21.09.2013, 23:18:53] • [IP: 82.209.146.***]

No wlasnie, Targowisko na Dabrowskiego.Pamietam, mama kupowala zelenine i cos wiecej a ja ogladalam zwierzaki(konie, kozy, swinie kury..)I to co uwielbialam, rozne tandetne piersconki dla malych dziewczyn (6-9Lat), zawsze stali z lewej strony jak sie wchodzilo.A pamietacie:Sklep Malgosia na Grunwaldzkiej (pozniejszy Merkury) no i Rarytas-oj moje sklepy z dziecinstwa jak mieszkalam na Marynarzy...

Italo • Sobota [25.02.2012, 19:28:25] • [IP: 109.230.216.***]

Co ona chce od tego azesrtu? Wg mnie wyglada super.P.S. Skoro Gosiewski mogl otworzyc dworzec we Wloszczowej, to pewnie i wladze Olsztyna moga cos podzialac w sprawie kursow pociagow

Gość • Czwartek [11.08.2011, 21:07:23] • [IP: 88.77.123.***]

Waniorek mial ciuchy i mial pielegniary do wyra.

Gość • Czwartek [11.08.2011, 20:20:19] • [IP: 88.77.123.***]

Hallo 184...a ciotka byla tak szczupla ze trach bylo o buziaka prosic a co dopiero o jabola...hahaha.Ale szacunek byl.Do domu, to byla komenda, ibylo bez dyskusji.

Gość • Sobota [09.04.2011, 21:39:48] • [IP: 95.129.228.***]

Jak mama przynosiła" Misia" albo" Świerszczyka" z kiosku pod Penelopą, gdzie był też zieleniak i spozywczy i poczta z drewnianymi budami telefonicznymi, i kolejke w Hermesie po koszyk i wielkie młynki do kawy, i Pelikana na przeciwko Muzeum i Sportowy kawałek dalej.

Gość • Niedziela [03.04.2011, 13:06:35] • [IP: 82.145.89.**]

I jeszcze z takich pamiątek to motorki na promenadzie w miejscu dzisiejszej" podświetlanej fontanny". Obok smażalnia i frytki które się soliło solniczką zrobioną ze słoika.

Gość • Niedziela [03.04.2011, 12:22:05] • [IP: 88.156.234.***]

A robiliscie zakupy u" inwalidow", an Swierczewskiego ?. Zawsze swieze pieczywo, nabial i mila obsluga.

Gość • Niedziela [03.04.2011, 11:30:34] • [IP: 88.156.233.***]

ja pamiętam ale składnicę harcerską:))

Gość • Niedziela [03.04.2011, 09:59:24] • [IP: 86.176.193.***]

A pamietacie wojny zachodniaki-szczeciniaki? A centrale harcerska, gdzie to sie polowalo na porzadna saperke?

ℂ↯⁂⇆⇝∵⋨ • Sobota [02.04.2011, 21:39:53] • [IP: 31.63.213.***]

gazownia była okej - zawsze tam * gazem

Gość • Sobota [02.04.2011, 21:12:52] • [IP: 89.73.68.***]

Mieszkałem niedaleko obrotnicy ale pamiętam tylko dziurę w ziemi, ciekawe czy ktoś dysponuje zdjęciami okolicy z tego okresu ?

Gość • Sobota [02.04.2011, 20:33:48] • [IP: 93.94.186.*]

A kto pamięta Motozbyt na warszowie polowanie na opony, akumulatory które byly wpisywane do dowodu rejstracyjnego znalazlem ostatnio taki dowod a w nim wpis opony rozmiar sprzedano dnia

Gość • Sobota [02.04.2011, 19:52:32] • [IP: 109.243.170.***]

a kto pzmieta obrotnice na grunwaldzkiej...?mozna bylo pokrecic korba..i pojezdzic w kolko..

ℂ↯⁂⇆⇝∵⋨ • Sobota [02.04.2011, 19:25:36] • [IP: 31.63.213.***]

Rusek daj gwiazdkę.

ℂ↯⁂⇆⇝∵⋨ • Sobota [02.04.2011, 19:25:11] • [IP: 31.63.213.***]

Pamiętam ruską cementownie na 11-go listopada.Stał taki duży silos i ruscy pod niego podjeżdżali Ułazami i innymi wypasami.

Gość • Sobota [02.04.2011, 17:00:37] • [IP: 80.245.185.***]

Oczywiście, ze pamiętamy sklep u Ciotki.Biegało się tam po oranżadę w szklanej butelce zamykanej na taki metalowy zatrzasko kapsel, kolorowe cukiereczki w szklanych rurkach. Pierwszy róg u Stasia, dalej Ciotka, potem kiosk u Lecha. Na przeciwko masarni kiosk u Krzyka.Kto to pamięta?

Gość • Sobota [02.04.2011, 13:59:22] • [IP: 217.97.193.***]

11:46] • [IP: 80.245.191.***] wiele osób by chciało

;) • Sobota [02.04.2011, 13:05:46] • [IP: 80.245.188.***]

Natomiast z tyłu tej Cepelii ze zdjęcia była budka z zapiekankami-pamiętam jak dziś-ser i farsz z pieczarek.Nawet nie myślę dzisiaj co oni mogli tam dodawać;).Kibel na Pl.Wolności tzw, metro z nieśmiertelnym" Mankiem", który miał swoje miejsce w kinie Rybak.Nie lichy był z niego kinoman, za friko miał wjazd.Poranki w tymże kinie w niedzielę, gdzie się chodziło mówiąc rodzicom, że w kościele się było;).Potem tez tam był Pub ze śmigłem lotniczym na suficie.Na początku jak ktoś tak zakręcił, że stawało w jednym położeniu na równi z kreskami namalowanymi na suficie-miał drinka.Na początku-potem było za dużo fachur;)

;) • Sobota [02.04.2011, 12:48:18] • [IP: 80.245.188.***]

Fajny też był statek z bali za Armii Ludowej 2(obecnie Witosa) w miejscu gimnazjum obecnego, rynek wiejski w miejscu Komfortu na przeciwko przychodni..i stróż na budowie co go nazywaliśmy Garłacz bo miał bulwę na nosie,. ...wojny na korzenie traw między osiedlami, wyścigi w kapsle-całe peletony Wyścigu pokoju z robionymi na zamówienie" koszulkami" do kapsla-małe od piwa, od słoików ale te twardsze nie blaszaki ;) i najlepsze od ketchupów takie pośrednie-wszystkie murki nasze.zabawy w czołgi z piasku i cegły w które się rzucało kamieniami, dziewczyny miały zakopywane sekrety z kwitków i szkiełka alba historyjki z Donalda.I bitwy na podwórkach jak ktoś kto miał starego pływają cego wyniósł na dwór dla szpanu puszkę egzotyczną z nieosiągalnym napojem albo batona czy pomarańcza.afera gotowa.Zakaz w szkole jedzenia bo pachnie i albo masz dla wszystkich albo jeść nie wolno.Gdzie te czasy gdzie wszystko miało swoja cenę i nie spadało z nieba?

;) • Sobota [02.04.2011, 12:39:55] • [IP: 80.245.188.***]

W lasku za obecnym, kościołem na Toruńskiej zabawy na brzózkach na które się wdrapywaliśmy i łapiąc za szczyt zjeżdżało się jak na bungy;) Pamiętam wrak starego samochodu wojskowego, który stał na piaskach przy działkach na Szkolnej od lasu-był bazą dla zabaw w" strzelaka";).Pamiętam kolorową wodę gazowaną ze szklanek na łańcuchach jak w Misiu ;) na rogu Konstytucji i Walki Młodych(Kościuszki)sklep spożywczy na rogu-obecnie meblowy, cały"nowoczesny kompleks" pod Penelopą z kioskiem i spożywczym)groszki mleczne...)nawet przez chwilę tam pub był...;), Jakoś się żyło-wszyscy się znali nikt z nożami nie latał.Obowiązywał jakiś kodeks-swojak, solo, leży, do krwi, Szajsu było mniej, mniejszy pociąg do kapusty.Na śmietniki się chodziło na szwedy-szukać skarbów-puszek, butelek, pornusów;) na główkę poskakać ze starej przystani za polferriesami, na proch się chodziło na Warszów, na bunkry bawić się w odkrywców-w tym też na ten za muzeum.Potem Elektownię, Cicibór, Gino Latino, wyjazdowe Piekiełko do M-jów, Baltony, Pewexy-tosenewrati

;) • Sobota [02.04.2011, 12:28:03] • [IP: 80.245.188.***]

Sklep na Pl.Wolności na parterze tam gdzie teraz dziura i kawałek pasażu to Jedynka bodajże, dalej w prawo miał Panecki swój zakład fryzjerski-jedna ręką strzygł a drugą popijał piwko;).Pamietam też Bim-Bom z pierogami na M.Cassino, Amiralen vis a vis obecnego Świata Win, gdzie krzyżowały się drogi nocnych wędrowców nad ranem;), Homara i piwiarnię na Grunwaldzkiej tego gościa co miał smażalnię na Pl.Kościelnym przy parkingu, Pamietam jak nie było obecnego gimnazjum(dawnej 10), tylko ruiny jakieś, jak nie było nic od" siódemki"do Homara-gdzie teraz C.Uznam i osiedle(stawał tam cyrk)Pamiętam jak nie było leningradów i sklepu Stokrotki tylko bagna w których grzęzły buty a na ruskim stadionie(którego też już nie ma) stały baraki.Dalej tylko las i bajora gdzie chodziło sie na dafnie (jak ktoś miał akwarium-albo traszki) i bawić się w strzelaka...Takie początki ASG ;), Pamiętam rury na skrzyżowaniu obecnej Matejki i 11 listopada a potem w tamtym miejscu piwiarnię

Gość • Sobota [02.04.2011, 12:06:46] • [IP: 83.25.111.**]

A pamiętacie Pana w sklepie u Niemczyka u którego można było napełniać wkłady do długopisów, był tam też zegarmistrz.

Gość • Sobota [02.04.2011, 11:46:22] • [IP: 80.245.191.***]

Pamiętamy to, ponieważ były to czasy dzieciństwa, beztroskiego.Czy ktoś by chciał -mając dziś 40-50 lat żyć tak jak wtedy/.Chyba nie.Pozdrawiam

Gość • Sobota [02.04.2011, 10:26:30] • [IP: 217.97.193.***]

tak, był zielony skwerek, mureczek i charakterystyczny okrąglak Gryfii

Oglądasz 1-25 z 145
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Tragiczne wydarzenie w Świnoujściu: Śmierć podczas nocnej awantury. Dziś około godziny pierwszej w nocy, w jednym z mieszkań przy ulicy Marynarzy w Świnoujściu doszło do tragicznego zdarzenia. Jak wynika z informacji przekazanych przez Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego: -"Zespół ratownictwa medycznego został zadysponowany do nagłego zatrzymania krążenia. Na miejscu wezwania znajdował się mężczyzna ok. 50 lat z raną kłutą klatki piersiowej. Przed przyjazdem ZRM policja udzielała poszkodowanemu pierwszej pomocy. Następnie ZRM przejął pacjenta jednak prowadzone medyczne czynności ratunkowe nie przyniosły efektu - nastąpił zgon pacjenta." ■ Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz” Świnoujściu uprzejmie informuje, że w dniach od 29 lipca do 31 lipca 2024 r. (poniedziałek – środa) w godz. od 10.00 do 12.00, na obiekcie Uznam Arena ul. Grodzka 5 w Świnoujściu będą przeprowadzane ćwiczenia Państwowej Straży Pożarnej. Ćwiczenia będą się odbywać w obrębie przestrzeni miejsc postojowych i strefy dachu i nie będą powodować żadnych zakłóceń dla osób korzystających z obiektu we wskazanych godzinach. Prosimy o zachowanie spokoju i nie reagowanie na jednostki PSP na obiekcie w opisanym okresie. ■ W dniu 1 sierpnia 2024 r, o godzinie 17.00, w mieście, w ramach treningu uruchamiania syren alarmowych i ich pracy, rozlegnie się dźwięk syren alarmowych. Podobnie będzie w innych polskich miastach. Sygnał ciągły trwać będzie minutę. Syreny włączone zostaną również na statkach cumujących w świnoujskim porcie oraz promach Żeglugi Świnoujskiej. Trening systemów alarmowych będzie jednocześnie upamiętnieniem 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego i formą uczczenia Powstańców oraz wszystkich zamordowanych w czasie Powstania przez hitlerowskich okupantów. ■ Wtorek: Z inicjatywy prezydent Joanny Agatowskiej od godz. 14.30 w sali hotelu Interferie rozpoczęły się obrady V nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Sesja poświęcona jest wypracowaniu stanowiska w sprawie budowy portu kontenerowego w Świnoujściu ■ Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów! Polskie media są ważną częścią życia każdego z nas – wszystkich żyjących, mieszkających i pracujących w Polsce. Są częścią naszego dziedzictwa kulturowego i systemu demokratycznego. I jako takie muszą przetrwać. W całej swojej, także niedawnej historii, stały na straży wolności, demokracji, obywatelskiego prawa do debaty publicznej, prawdy i odpowiedzialności za słowo. W interesie Polski jest, by to się nie zmieniło ■ Agresja w biały dzień: Młody mężczyznapobity przy MDK ■ Votum zaufania dla prezydent Joanny Agatowskiej ! Z nadzieją na pozytywne zmiany w mieście Rada Miasta jednogłośnie zaaprobowała plany przedstawione przez obecną władzę miasta ■ 9 lipca odbędzie się nadzwyczajna sesja rady Miasta poświęcona specjalnie planom budowy terminala kontenerowego po odwołaniu od decyzji o lokalizacji terminalu kontenerowego ■ Zwrot w sprawie budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu. Prezydentka Miasta Joanna Agatowska odwołała się od decyzji Wojewody stwierdzającej lokalizację tej bazy w Świnoujściu ■ Decyzja Straży Granicznej uniemożliwia w rozpoczynającym się sezonie dojazd Komunikacją Autobusową do plaży na Warszowie ■ Rada Nadzorcza Szpitala Miejskiego im. Jana Garduły w Świnoujściu powierzyła funkcję prezesa Iwonie Andrzejczyk-Szawerdo. W środę (26.06.) podpisano kontrakt ■ Jak udało nam się dowiedzieć, funkcjonariusze CBA zatrzymali jednego z urzędników działu inwestycji, a także przeszukali jego mieszkanie, zabezpieczając materiały dowodowe. Wczoraj z urzędu wyniesiono dwa worki wypełnione dokumentami. Według wstępnych informacji, sprawa dotyczy działań związanych z inwestycjami miejskimi, które miały miejsce za kadencji poprzedniego prezydenta Świnoujścia, Janusza Żmurkiewicza, oraz jego zastępczyni, Barbary Michalskiej ■ W środę, 19 czerwca Zakład Wodociągów i Kanalizacji planuje wymianę hydrantu. W związku z tym przy ulicy Krzywoustego (dot. Krzywoustego 2a), Wyszyńskiego (dot. Wyszyńskiego 10), Monte Cassino (dot. Monte Cassino 18, 18a) nastąpi przerwa w dostawie wody. Przewidywany czas przerwy - godz. 9 - 11.■ Zarząd Spółdzielni Słowianin uprzejmie informuje, że w dniach 24.06.2024 r. - 28.06.2024 r. w Świnoujściu, Wolinie i Międzyzdrojach odbędzie się Walne Zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko - Własnościowej "Słowianin". Wszystkie materiały sprawozdawcze oraz projekty uchwał Walnego Zgromadzenia, sprawozdanie finansowe Spółdzielni za rok 2023, protokoły z walnego zgromadzenia oraz informacja o stopniu realizacji uchwał i wniosków z zebrań są wyłożone do wglądu Członków Spółdzielni w sekretariacie Spółdzielni na I piętrze przy ulicy Niedziałkowskiego 9 oraz biurach Administracji w Wolinie i Międzyzdrojach ■ We wtorek, 18 czerwca nastąpi zmiana organizacji ruchu na ulicy Wybrzeże Władysława IV - na odcinku od skrzyżowania z ulicą Rybaki do skrzyżowania z ulicą Marynarzy. Tego dnia ulica będzie nieprzejezdna. Możliwy będzie objazd wskazanego odcinka sąsiednimi ulicami. Dojazd do posesji zostanie zapewniony. Zmiany organizacji ruchu związane są z odtworzeniem nawierzchni jezdni po pracach PEC, który usuwał skutki uszkodzenia magistrali sieci ciepłowniczej w tym miejscu. Prosimy kierowców o rozważną jazdę oraz przestrzeganie oznakowania pionowego i poziomego. Za utrudnienia przepraszamy ■ 13 czerwca 2024 roku, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie rozpatrzył skargę na uchwałę Rady Miasta Świnoujście z dnia 25 maja 2023 roku, dotyczącą uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ulicy Wojska Polskiego i osiedla Posejdon. Skargę wnosiła Dorota Osewska, reprezentowana przez swojego męża, pełnomocnika Zbigniewa Osewskiego. Sąd, po dokładnym rozpatrzeniu sprawy, jednoznacznie stwierdził nieważność uchwały z powodu rażącego naruszenia prawa przy jej uchwalaniu, w szczególności wskutek nieuzasadnionej dwukrotnej reasumpcji głosowania nad tym planem. Co istotne, sąd nie zajął się innymi zarzutami skarżącej dotyczącymi nieprawidłowości w procesie tworzenia planu ■ 6 czerwca 2024 roku do Urzędu Miasta Świnoujście wpłynęła oferta Fundacji Wiatr w Żagle na realizację zadania publicznego pod nazwą: szkolenie pod tytułem „Odkrywanie autyzmu” Termin realizacji zadania: od 28.06.2024 r. do 5.07.2024 r. Oferta znajduje się do wglądu w Wydziale Zdrowia i Polityki Społecznej. W terminie 7 dni od dnia zamieszczenia oferty w Biuletynie Informacji Publicznej, i na stronie internetowej Miasta Świnoujście, każdy może zgłosić uwagi dotyczące oferty. Ewentualne uwagi można zgłaszać do dnia 14 czerwca 2024 roku w Wydziale Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Miasta Świnoujście, ul. Wojska Polskiego 1/2, w godzinach od 7.00 do 15.00. ■ Mamy przyjemność zaprosić na koncert w ramach XX Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego Sacrum Non Profanum, który odbędzie się w Świnoujściu. 22 czerwca o godz. 19.00 ze sceny wybrzmią największe przeboje muzyki filmowej. Bilety w cenie 40 złotych do nabycia w kasach MDK oraz przez internet. Więcej w załącznikach ■ Zapraszamy na Otwarty Dzień w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Świnoujściu! 08.06 (sobota) 14:00 - 17:00 Przygotowaliśmy dla Was wiele atrakcji: 2 Dmuchańce, Strefa Animacyjna, Zwiedzanie Schroniska, Strzelanie z Łuku, Popcorn. Przyjdźcie z całą rodziną, spędźcie miło czas i poznajcie naszych podopiecznych! To doskonała okazja, by dowiedzieć się więcej o naszej działalności oraz jak możecie pomóc bezdomnym zwierzętom. Do zobaczenia! ■ Jeden z promów Karsibór pojawi się w czerwcu na przeprawie Warszów. Powodem jest awaria chłodzenia na promie Bielik i konieczność jego remontu. Zmiany planowane są w dniach 03-10 czerwca. W związku z awarią systemu chłodzenia na promie Bielik I i pilnej konieczności jego remontu, na przeprawie miejskiej przez tydzień będą w eksploatacji promy: Bielik III i Karsibór I. Promy Bielik II (w trakcie planowanego remontu pędników) i Bielik IV (w trakcie planowanego remontu silnika głównego) wyłączone są z eksploatacji do końca czerwca. ■ Terminal kontenerowy do poprawki. Naruszono lub zignorowano szereg przepisów. Podczas podejmowania decyzji o lokalizacji terminala kontenerowego w Świnoujściu naruszono lub pominięto szereg przepisów. Całkowicie zignorowano kwestię m.in. interesu mieszkańców, uciążliwości, które odczuje lokalna społeczność, ale także bezpieczeństwa państwa w sytuacji, gdy inwestycja powstaje w sąsiedztwie terminala LNG. Świnoujski samorząd chce naprawić te błędy i odwołał się od wspomnianej decyzji Adama Rudawskiego, wojewody zachodniopomorskiego. Działania podjęto w szeroko pojętym interesie społecznym, w nadziei, że głos samorządu w końcu zostanie wysłuchany i uwzględniony. Nie było konsultacji, referendum, rzetelnych opracowań… ■ Druga edycja "Roztańczonych wysp" pod patronatem honorowym Prezydenta Miasta Świnoujście znów przyniosła niezapomniane chwile. Ponad 200 tancerzy z różnych regionów zaprezentowało swoje umiejętności, w tym zespoły z Dance Studio Paa Szczecin, Good Dance Academy Dobra, Strefy Ruchu Dagmara Błaszczak Nowogard oraz lokalne kluby Atu i 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Dla wielu młodych tancerzy była to pierwsza okazja do występu przed publicznością, co wzbudzało wyjątkowe emocje wśród ich rodziców. Najlepsze zespoły, które zdobyły nagrody Grand Prix, to Dance Studio Paa, Good Dance Academy oraz Studio Tańca "Etiuda". Sponsorem nagród była Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa „Słowianin” w Świnoujściu. Organizacja tego wydarzenia była możliwa dzięki zaangażowaniu wielu osób. Serdecznie dziękujemy trenerom Agacie Midzie, Marcie Zienkiewicz oraz rodzicom tancerzy za ich wsparcie. Specjalne podziękowania składamy Pani Prezydent Joannie Agatowskiej za jej obecność i wsparcie ■ Nowi zastępcy: Joanna Agatowska będzie miała dwóch zastępców. Zastępcą do spraw społecznych będzie pan Roman Kucierski, zastępcą do spraw inwestycyjnych będzie pan Arkadiusz Mazepa. Natomiast sekretarzem miasta zostanie pan Paweł Juras ■ Ryszard Teterycz Przewodniczącym Rady Miasta Świnoujścia ! Nowy przewodniczący był jedynym zgłoszonym kandydatem. Poparło go 19 radnych. 2 było przeciw ■ 21 nowych radnych Rady Miasta Świnoujście odebrało zaświadczenia o wyborze oraz uroczyście złożyło ślubowanie. Wśród nich jest wielu społeczników. Na tej samej sesji nowa prezydent Świnoujścia Joanna Agatowska złożyła ślubowanie i formalnie objęła urząd. ■ Na poniedziałek 6 maja 2024r. Komisarz Wyborczy w Szczecinie zwołał I sesję Rady Miasta Świnoujście IX kadencji. Obrady odbędą się w sali numer 315 Miejskiego Domu Kultury przy ulicy Wojska Polskiego 1/5. Początek o godzinie 10.00. Porządek obrad 1. Otwarcie inauguracyjnej sesji rady. 2. Wręczenie zaświadczeń o wyborze na radnego. 3. Złożenie ślubowania przez radnych. 4. Stwierdzenie kworum i przyjęcie porządku obrad. 5. Wybór przewodniczącego rady. 6. Wręczenie zaświadczenia o wyborze na Prezydenta Miasta Świnoujście. 7. Złożenie ślubowania przez prezydenta. 8. Zakończenie obrad ■ Joanna Agatowska Prezydentem Świnoujścia w I turze! To historyczne zwycięstwo! Oczywiście musi być potwierdzone oficjalnymi danymi z PKW ale na podstawie protokołów z 27 komisji wyborczych w Świnoujściu Joanna Agatowska w mistrzowskim stylu pokonała trzech swoich konkurentów i w I turze została prezydentem Świnoujścia! ■ Ostateczne rozliczenie tunelu nie zostało jeszcze dokonane. Nastąpi po wydaniu Świadectwa Wykonania, co spodziewane jest ok. września br. Roszczenia obu stron w związku z prowadzonymi mediacjami są objęte tajemnicą mediacji - tłumaczy Jarosław Jaz Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Świnoujście ■