Na miejsce pożaru wysłano dwie jednostki straży pożarnej.
- Podpalenia na działkach są już niemalże nagminne - zaznaczają nasi Czytelnicy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Świnoujscy strażacy gasili w piątek tuż przed godziną 11.00 altankę działkową przy ulicy Szkolnej. Wewnątrz na szczęście nie było ludzi.
Na miejsce pożaru wysłano dwie jednostki straży pożarnej.
- Podpalenia na działkach są już niemalże nagminne - zaznaczają nasi Czytelnicy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Przez trudne warunki na drodze dojazdowej i ostry zakręt strażacy mieli problem z dojechaniem do palącego się domku.
Zaradni strażacy rozłożyli ponad 100 metrowe węże. Pożar poddasza szybko ugaszono.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ludzie! Wy nie wiecie że to jest dla kogoś wielkie nieszczęście.Zastanówcie się jakie komentarze piszecie.Mówie to do niektórych!!Nie którzy by się wstydzili!!
Ale tego manelstwa to siedzi na tych działkach nie ma kto zrobić z tym porządek zapakować to do wagonu i wysłać w Bieszczady to tak szybko nie wrócą.
Dobrze, że jeszcze przynajmniej zaradnych strażaków macie, bo reszta to dno w tym światowej sławy kurorcie.
Jaki Mirek? Już nie kombinujesz, że to mógł zrobić tylko Helmut, tak jak z tym Mercedesem, co to Niemiec nim sam na plaże wjechał. Coś ci ta polska wódka mózg w siano zamienia. Wszystko co złe, to Helmuty i stare Niemry, nawet bez świateł jeżdżą. Nie kapujesz??
to napewno znowu idiota mirek nacpany fetom podjaral
KAROL NASZ KLASOWY BOHATER ZADZWONIL PO STRAZ !!
niestety chyba powinni tam zainstalować porządny hydrant bo wyjazdy w tamte rejony są dość nagminne.
[IP: 83.25.117.***] Dobry Jesteś
... juz niedlugo nie bedzie dzialek i klopotu, gdyz rozpoczynaja budowe kolei niemieckiej, ktora bedzie przechodzic na obecnie istniejacych ogrodkach dzialkowych.
Węży nie ma- są odcinki !! (taka jest nazwa właściwa !!) Ze względu na ciężar i łatwośc ich rozwijana mają 15-20m długości!! UCZTA SIĘ!! UCZTA
thx>>>>>>>>>
Nieźle, sto metrowe węże. Weź potem zwijaj takiego z powrotem. Masakra.
hahahah ten pode mna to geniusz pozdro dla cb mistrzu
OJ TAM ZARAZ POŻAR! 15-latkowie sobie gibona palili i tyle. skrecili go pewnie z papierka po cukierku ktorego dostali od jakiegos kolesia w parku...