Cieszę się, że dzieciakom się podobało. Tak naprawdę byłam pod dużym wrażeniem tego, jak dużo wiedzą o Świnoujściu, jak pewne są swojej polskości, a jednocześnie ciekawe tego, jak żyją dzieci w innych kulturach. Wielkie gratulacje dla maluchów! Ich uśmiech motywuje do działania, na pewno jeszcze coś zorganizujemy :-) Prowadząca

Mój syn też był zachwycony. Nareszcie ktoś wyszedł z inicjatywą, aby zorganizować coś dla dzieci, bo poza sezonem letnim bardzo mało się tu dzieje.

lekko ospałe to dość delikatne określenie;) Ale pani współorganizatorka chyba trochę przewrażliwiona i nie wie, jak na tym portalu wyglądają złośliwe komentarze;)

potwierdzam, moja Jullka caly wieczor o tym opowiadala, bardzo jej sie podobalo.

i po co te złośliwości? moje dziecko było na tej imprezie i wróciło bardzo zadowolone. z opinii wiem, że była fajna organizacja i dużo atrakcji dla dzieciaków- brawo dla Pani Estery za aktywność i jakiekolwiek chęci do działania w naszym lekko ospałym mieście. pozdrawiam :)

Dla Państwa wiadomości. Była to impreza zorganizowana Pro Bono. Może Państwo sami odważą się zorganizować coś dla przedszkolaków, bo jakoś po ilości ogłoszeń o imprezach, które odbywają się w mieście dla młodego pokolenia nie widzę, żeby ktokolwiek się kwapił do zrobienia czegokolwiek a tym bardziej pro bono. Ale do wystawiania komentarzy negatywnych jak widzę chętnych nie brakuje.

Już widzę polskie dni w Irlandii. ..

A my mamy w szkole na angielskim co roku... Nasza pani jest zakręcona na tym punkcie. Nie jesteście pierwsi...

A 24 czerwca dzień św. Jana, jest 175 (w latach przestępnych 176) dniem w kalendarzu gregoriańskim. Do końca roku pozostaje 190 dni. Trzeba urządzić obchody.

no i super, ale ile za te irlandzkie tańce?

Tylko dnia św. Patryka jeszcze mi brakowało !