Spektakle tego niezwykłego zespołu odbędą się już w najbliższą niedzielę, 20 marca na tzw. „patelni czyli wielkim parkingu przy ul. Bałtyckiej. Będzie coś dla widzów o mocnych nerwach i mnóstwo atrakcji dla dzieci. Oprócz żywych, czworonożnych cyrkowców nie zabraknie oczywiście akrobatów i prześmiesznego klowna. Podniebne salta zaprezentują akrobaci, a dzielne treserki pokażą jak okiełznać najgroźniejsze zwierzęta. Roberto Lagroni pokaże co można zrobić z jednośladem gdy motoru dosiada prawdziwy mężczyzna.
Nie zabraknie chwil mrożących krew w żyłach i odprężającego uśmiechu.
Przyjazd cyrkowych wozów do Świnoujścia kojarzy nam się już z cieplejszą porą roku. Mamy więc nadzieję, że i tym razem -”Europa” przywiezie nam oprócz dobrej zabawy także – prawdziwą wiosnę. Spektakle odbędą się w najbliższą niedzielę o godz. 12.00 i 15.00 Warto postarać się jak najszybciej o bilet.
bilet zawsze kosztuje 40-50zl
dzieci do lat 10 za darmo -opiekun mmoze wprowadic 2 dzieci do lat 10ciu ale ceny na doroslego nie znam a wy /!
Skoro państwo nie może zakazać tego, to niech ludzie bedą mądrzejsi i nie płacą za to.W Hiszpanii, bodajże w Katalonii zakazali już Corridy, i dobrze, widać, że tam znaleźli się świetni politycy.
Barbarzyńcy...Męczą je i jeszcze im się za to płacić.Inne w dżungli sobie żyją, a te są pod kontrolą dyktatorów.Rodzice miejcie mózgi i nie posyłajcie dzieci to ten haniebny biznes zniknie.Na dodatek muszą być cienkimi bolkami, jesli sami nc nie potrafią, tylko zatrudniają zwierzęta.Już wiecej talentu jest w" Mam talent"
ehh... ludzie, ludzie... ja mam 30 lat i całkiem miło wspominam cyrk... A zwierzęta?? Fakt - tresowane... ale im bogatszy cyrk, tym lepsze warunki. Wszystko zależy od nas - czy pójdziemy:P A w Świnoujściu niemal każdego miesiąca słyszymy o złym traktowaniu piesków, kotów, ponadto każdy z nas zjada kury trzymane w tragicznych warunkach, świnki, krówki, a i dzieci tresujecie!! Więc lepiej wziąć dzieciaka do cyrku niż ma cyrk oglądać w domu lub w necie!!
pozzdrowienia dla mózgów którzy kupnem tych biletów napędzają chory przemysł cyrkowy :) oby tak dalej, tez bym zapłaciła aby oglądać jak was torturują w cyrku.
owszem są cyrki, w których promuje się zabawę ze zwierzętami, ale takie instytucje można policzyć na palcach u jednej ręki. A człowiek w cyrku- w epoce youtube nawet największe 'wypasy' przestają nas zadziwiać.
A gdzie te bilety można kupić? Czy są zniżki dla dzieci?
50 zł bilet
Byłem w cyrku 2 latat temu jak przyjechali do Świnujścia. Żenada nie polecam pare małpek poskakało i to wszystko. Kiedyś jak się chodziło to był cyrk lwy tygrysy słonie i inne dzikie zwierzaki. A teraz dajcie spokój. Szkoda kasy
sami sie meczycie z wlasnym rozumem!!
W albecku cukier dziszaj rzucili po 0, 64e, mozna brać na tony...kto pierwszy ten lepszy.START!!
Ogólnie jest stwierdzone, że w cyrku męczą zwierzęta.Ja nie idę ! Jak ludzie chca to niech sami to zobaczą.Ale oglądając zastanów się proszę ile razów to zwierze musiało dostać żeby nauczyć się jednej sztuczki !
W jakiej cenie bilety ??
durnych opinii nie brakuje idź i zobacz jak odbywa się tresura a nie gadaj po próżnicy bo wszystkich błotem obrzucają " komentatorzy".
az 52 zł?!!
A czy ryfa też będzie występował?
Nigdy w życiu nie będę uczyć mojego dziecka że tresura zwierząt jest dobra!! W wielu miastach świata zabroniony jest wjazd dla cyrków maltretujących zwierzęta! są one tresowane w sposób karygodny, rażone prądem, bite i głodzone!
A ceny biletów nie rodzice idą z dziećmi i patrzą po ile bilety i im się odechciewa a dzieci w płacz i rodzice się litują!! Pozdro;-*****
ostatnio sie dowiedziałam ze jak oni tresują słonie (zeby tanczyły) to stawiają je na rozrzazonej blasze i ona tak sie męcza ze zaczynają przestapywań z nogi na noge i tańczą!! dotego biją je łańcuchami i kopią prądem!!
A czy jasio fasola też będzie występował?
Do biletu powinni dodawać 1kg cukru i paczkę kakało, to by chętnych było więcej. Mam nadzieję że pomogłem. Pozdrawiam.
byłem kilka lat temu z ciekawosci, moja uwage przykuła wtedy kobieta guma echh.pozatym bardzo biednie to wszystko wygladało. paliwo dojazd opłaty i pensyjki pewnie maja tez aby do 1wszego a wy sie dziwicie ze drogie bilety.
Sami niech się zamkną w klatkach i wytresują ! Obrzydliwi męczyciele zwierząt.
Ja nie pójdę!!Na pewno będzie ciekawie ale oglądanie męczonych zwierząt, często wystraszonych bitych nie sprawia mi przyjemności.