To niestety nie pierwszy taki przypadek. Kobieta pisuje sytuację, jaka przydarzyła jej się w sobotę późnym wieczorem.
- Na osiedlu Posejdon czekaliśmy na znajomych – mówi Czytelniczka. –Okazało się, że przyszli z „niespodzianką”. Od ulicy Matejki błąkał się za nimi pies rasy amstaff. Zwierzę było zadbane, przyjazne i posiadające obrożę. Postanowiliśmy mu pomóc. Zadzwoniliśmy pod nr 112, gdzie zostaliśmy poinformowani, iż takim przypadkiem mogą zająć się tylko pracownicy schroniska. Pan, który z nami rozmawiał podał nam namiary do tej placówki.
Niestety w schronisku nikt nie odbierał. Mieszkańcy długo spacerowali, próbując odnaleźć ewentualnego właściciela. Pisak trzymał się blisko nich, bojąc się zgubić.
- Było już późno, więc zadzwoniliśmy po raz kolejny na policję. Byliśmy nawet osobiście na komendzie. Niestety efekt był ten sam dodaje Czytelniczka. – Pan Policjant stwierdził tylko, że on wie, iż w schronisku nikt nie odbiera telefonu, bo też próbował się tam dodzwonić. Zaproponował abyśmy sami zawieźli psa. Niestety nie jestem osobą posiadającą samochód. A bałam się jechać z nieznanym zwierzęciem taksówką. Nie wiem jakby zareagował. Zresztą po tych wszystkich „wyczynach” pies pobiegł za innymi ludźmi.
Sobota, 03 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Marii, Antoniny.
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Ciało młodego mężczyzny i jego samochód wydobyto z Kanału Piastowskiego
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Zaginął 20-latek, jego samochód odnaleziono pod wodą
- Akcja ratownicza w rejonie przeprawy promowej Karsibór
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Znaleźli błąkającego się psa. Nikt nie chciał się nim zaopiekować
A po grzyba tego psa ktoś dotyka. Ludzie są nienormalni jednak. Pies poszedł na kibel miejski (chodnik) a guwnarzeria krzyk podniosla. No to kto jest winien bo nie rozumiem ? Schronisko czy policja. O ile mi wiadomo zadaniem policji jest utrzymywanie porządku w mieście i to oni maja odpowiednie do tego narzędzia np mandaty. Jak ktoś zacytował niżej schronisko ma ma reagować na bezdomne i ranne zwierzęta a nie te które maja właścicieli. Rozumiem ze za male podatki płacimy. Pewnie ze można zbierać wszystko co się rusza po ulicach tylko kto za to będzie płacił.
na argumenty ze pies moze stanowic zagrozenie, policja nie raczyla podjac zadnych krokow kierujac nas na schronisko
Amstaf puszczony luzem bez kagańca?? Opanujcie się ludzie, tutaj powinna interweniować policja lub straż miejska i ukarać właściciela solidnym mandatem! Zadbany amstaf z obrożą nie jest zwierzęciem bezdomnym!
chciałabym dodac rowniez jako autorka że schronisko nie raczylo od nas odebrac telefonu, dzisiaj rozmawiałam z pracownikiem placowki i stwierdzil że nie ma dyzurów nocnych bo sa nie potrzebne a kiedy dostarczylabym psa rano do schroniska bylabym zobowiazana oplacic jego pobyt
Ip:187!!chyba potrzeba Ci okularow albo pomoc osoby trzeciej do wnikliwego przeczytania listu Czytelniczki!! nie porzucila a pies sie oddalil i poszedl w" "dluga"" Brawo! Pani ktora zamiescila ten artykul! Chyle czolo dla Pani przedsiewziec! Jest Pani na miare zlota dobrym czlowiekiem! Konkluzja! zmioenic ekipe w Schronisku bo to zdzarza sie b.czesto!
Jednym z warunków wygrania otwartego konkursu ofert na prowadzenie schroniska w latach 2009-2012 było-2.2. Całodobowa pomoc rannym, bezpańskim zwierzętom z terenu Świnoujścia oraz wyłapywanie bezpańskich zwierząt z terenów Miasta (7, 00-19, 00); Wykonawca w ramach zadania będzie zobowiązany do: a) podejmowania interwencji niezwłocznie po przyjęciu zgłoszenia i dokonaniu wpisu do książki wyjazdów interwencyjnych; - całą dobę w sprawach dotyczących pomocy rannym, bezpańskim zwierzętom; - w godzinach 7, 00-19, 00 w sprawach dotyczących wyłapywania bezpańskich zwierząt; b) wyłapywania z terenu gminy miasta Świnoujścia w sposób humanitarny i profesjonalny zwierząt, zabłąkanych oraz podejrzanych o wściekliznę, a także rannych i chorych ptaków nie podejrzanych o choroby zakaźne zwalczane z urzędu; c) przewożenia przystosowanym do tego celu własnym środkiem transportu wyłapanych zwierząt do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Świnoujściu przy ul. Karsiborskiej; JAK WIDAC SCHRONISKO NIE WYWIĄZUJE SIĘ Z TEGO
A OD CZEGO JEST STRAŻ MIEJSKA?
Niby sie zaopiekowała a jednak porzucila. Okropne!!
Czytelniczko, puszczanie kundla samopas żeby obszczał samochody i nasrał na podjeździe sąsiada to stary posejdoński obyczaj. Nie ma powodów do paniki.