Od kilku lat ta największa atrakcja naszego regionu jest najbardziej zaniedbanym zakątkiem polskiego wybrzeża. Dziurawa droga, brak parkingów i chodników oraz pyły i opary wydobywające się z okolicznych indriustialnych konstrukcji wywołują krytykę wśród turystów odwiedzających ten piękny niegdyś zakątek. Co ciekawe jednym z najbardziej psujących okolicę elementów – rurociąg firmy Deza ( zaprojektowany przez firmę Bimor- tą samą, która zaprojektowała rurociąg ORV przez tereny zabytkowe) zbudowano zaledwie w kilka lat temu- wbrew wszelkim przepisom dotyczącym ochrony zabytkowej strefy ekspozycji i w której znajduje się latarnia. Projekt zabudowy okolic zabytku trafił już na biuro włodarzy miasta- którzy mają go zaopiniować. I zmienić ewentualnie miejscowy plan- który z projektem koliduje.
Środa, 27 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Cezarego, Józefa, Moniki.
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Dymiące kontenerowce przed Świnoujściem? „Fajny smrodek – argument przeciw terminalowi”
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Gwiazdy Markowego Festiwalu wyśpiewały sens miłości
- Świnoujście: Poszukiwania na Świnie. Sonar zamiast nurków, ruch bielików był częściowo wstrzymany
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Oranżeria pod Latarnią Morską?
PROJEKT PO PROSTU... syf!
Bardzo udany pomysł i projekt. Popieram. Orzechy można kupić w przedostatnim sklepiku-warzywniaku na Grunwaldzkiej idąc do Biedronki.
Jestem za!!
Latarnia powinna byc symbolem Swinoujscia a nie ten wiatrak
Koszmar. To bezmyślna obudowa zabytku. Oranżeria należy przenieść na Promenadę a pomysłodawce wyeksportować w nagrodę do projektowania pieców co, najlepiej na daleki wostok. Pozdrawiam myślących inaczej.
Uważam, że tam pasuje kościół. Obok latarni ale wyższy od niej. Możny by się modlić za tych co zginęli i co zginą na morzu.
A ile będzie rocznie kosztowało utrzymanie oranżerii i pracującej w niej menażerii, i kto za to miałby płacić?
Gość • Czwartek [03.03.2011, 13:11] • [IP: 83.21.46.***] czyżby latarnia stała nie na prawobrzeżu?. Takie obiekty jak są na zdjęciu po roku będą wyglądały jak hałda węgla a nawet dach się może załamie. Zobaczcie jak tam pyli podczas wiatru.
Mam pytanie troche z innej półki: Gdzie w Świnoujściu kupię orzechy lub migdały na wagę? Orientuje się ktoś?:) wiem, że nie ten dział ale może ktoś będzie wiedział:)
Bardzo zły pomysł, latrania powinna pozostać tak jak obecnie można jedynie zastanowić się nad zagospodarowaniem wokół, ale to architektura krajobrazu.
proponuje przeniesc latarnie na prawobrzeze, a w miejscu gdzie teraz stoi wybudowac cos przemyslowego bo teraz stojac tam gdzie stoi psuje ten piekny industrialny krajobraz:)
Brawo Panie Czesławie. Wkońcu odpowiedni człowiek na stanowisku, który chce coś zrobić. Zrobić a nie tylko krytykować. Pana zamiłowanie napewno przyniesie kożyści dla Latarni i naszego miasta. Oby tak dalej. Pozdrawiam
pomysl ciekawy, ale projekt. .. jakos nie bardzo mi pasuje do latarni :/
APARTAMENTOWIEC
jak kwiatek do kożucha, obok rakotwórczy pak i komory gazowe, a kto tam bedzie chcodził, pomysł dobry ale nie tam, wczasowicze po pas bedą targac się po piachu albo po betonce heheheh oranzeria, tylko pałacu brak heheh w miescie tak pomysł jest bo wkoncu trzeba ratowac to co zostało zunikatowyej roslinosci bo zaraz zabetonują wszystko i drzewa, krzewy i kwiaty bedziemy dzieciom pokazywac w internecie albo w ksiązkach!!
pieknie tak trzymac
DEZA ŚMIERDZI! I TO RAKOTWÓRCZYM PAKIEM!! To technologia, która od dawna jest wycofywana na świcie!
Wiecie co jest najbardziej tutaj potrzebne...? TUNEL!!
po co latrania od razu ją zburzyć i postawić hotel albo coś w tym guście. ... będzie napewno pasowało
ee tam, po co inwestowac w turystyke na dzielnicy przemyslowej. lepiej na lewobrzezu zrobic cos fajnego. kogo obchodzi jakis warszow
Polecam rzut oka na mapę - od latarni do gazoportu będzie ładny kawałek - do zbiorników minimum pół kilometra. Znacznie bliżej są wszystkie obecne nabrzeża przeładunkowe PHŚ.
Milosnicy a nie wiedza ze nasza latarnia jest okragla a nie szesciokatna ?.
wspanialy widok z latarni na gazoport:)
WYGLĄDA STRASZNIE TO. Pasuje jak pięść do nosa. Przytłacza latarnię. Tam powinien być otwarty teren a nie coś co przypomina halę produkcyjną. Jak zapyli to niewiele ten twór będzie odbiegał od pobliskiego syfu.
Aby coś wybudować, trzeba mieć na to pieniądze. Trzeba nie mieć już reszty godności, by za każdym pomysłem, zawsze stały pieniądze z Unni Europejskiej. Trudno będzie się z tego przyzwyczajenia wyleczyć, gdy pieniądze z Unni za niedługo się skończą i do wszystkiego trzeba będzie wydawać własne pieniądze. Bo najłatwiej wydaje się nie swoje.