Celem nowej organizacji nocnej i świątecznej pomocy POZ jest zbudowanie sieci profesjonalnych punktów obsługi pacjentów w sytuacjach nagłego, ale niezagrażającego życiu, pogorszenia zdrowia. Ma to całkowicie unieważnić to, gdzie pacjent mieszka, i do którego lekarza POZ złożył deklarację. Z każdą nagłą sytuacją, każdy mieszkaniec Świnoujścia będzie mógł zgłosić się tam, gdzie będzie miał najbliżej.
Opieka ta będzie sprawowana tak jak dotychczas: w miejscu udzielania świadczeń, w formie telefonicznych konsultacji, a w szczególnych przypadkach, w domu pacjenta. W razie potrzeby lekarz dyżurny może skierować pacjenta do szpitala lub wezwać karetkę pogotowia ratunkowego.
Pewno, że są ciency, ale za to łby mają zadarte do góry i pełne kieszenie od prywat podczas dyżurów.Ha, ha, ha co na to pan dyrektor?...
". ..nasi medycy są ciency jak barszcz"?? Ciekawe jak by leczyli w Świnoujściu WIELCY PROFESOROWIE albo inni SPECE ze Szczecina bez tej całej drogiej aparatury jak KT, MR, i dziesiątki drogich badań krwi. Che, che, che. Każdy srałby w portki gdyby musiał na wyspie sam na sam ze sforą żądnych pacjentów użerać się w dzień w dzień z ciągle z tymi samymi problemami, bo im nigdy nie jest lepiej !! Ludzie w Świnoujściu tylko narzekać potrafią i wszystkich krytykować. Sami tylko piją, palą, obżerają się i obrabiają dupę komu się tylko da.
Podobał mi sie ten pomysł:)))
nasz szpital ma duże szanse rozwoju, jednak ktoś świadomie go niszczy i zadłuża. Może nasze władze mają w tym jakiś cel? Może jest jakiś plan o którym dowiemy się niebawem? szkoda tylko zainwestowanych pieniędzy z kieszeni mieszkańców!!
I znowu sie zacznie przylatywanie z byle pierdoła o drugiej w nocy...To nie monopolowy tylko szpital...A ludzie to nie maja zadnego umiaru, bo leki sie skonczyły to trzeba isc albo gardełko zabolało...Jak tak bedzie to naprawde nic dobrego z tego nie wyniknie, troche wiecej rozumu drodzy pacjenci...
bedziemy płacic prywatnie za zastrzyk w domu
lekarze w naszym miescie marni...a pediatrzy w szpitalu za komuny jeszcze siedzieli, tragedia(niepisze o wszystkich).laska za pomoc...katastrofa
A kto będzie robił zastrzki w domu chorych ludzi
Z czego się cieszycie. W szpitalu będą przyjmowali nadal ci sami lekarze co poprzednio w przychodniach. Zmieni się tylko miejsce. Lekarze specjaliści opiekują się pacjentami w oddziałach i nie będą wreszcie przyjmować pacjentów bez skierowań. Pomyślcie tylko, co będzie w sezonie, jeśli z dotychczasowych 3 przychodni zostanie tylko 1 /może jeszcze wojsko?/
lekarze w naszym szpitalu to olewają pacjentów i tańczą jak guziak zagra, zdrowa czy chora, ale do naszego szpitala bym nie poszła. Skoro dyrektor o swoich chlebodawcach mówi" oszołomy z urzędu" to. .. nic dodać nic ująć, a to wszystko za nasze pieniądze. Na prawdę nie mamy mądrych i wykształconych ludzi w naszym mieście?
NASI LEKARZE NIE MAJĄ DOŚWIADCZENIA. ŻADNEGO. NIE MA U NAS SPECJALISTYCZNYCH ODDZIAŁÓW. DLATEGO MIEJSCOWY MEDYCY SĄ CIENCY JAK BARSZCZ
A czy ordynatorem oddziału ratunkowego nie powinien być lekarz medycyny ratunkowej?
Dlaczego lekarze w Szczecinie czy Gryficach każą robić ponowne badania?jak się okazuje te nowe nic nie mają wspólnego z naszymi badaniami?
Ludzie! przestańcie biadolić. Większość jaka łazi do lekarzy to zdrowi symulanci, co to mają zdrowie np. od 6-ej nad ranem stać na mrozie i czekać nie wiadomo na co, aby se pogadać i ponarzekać. W przychodniach, w szpitalach ciągle te same twarze. I to przez nich do lekarza nie można się dostać. A i przez nich lekarze mają dosyć wszystkich chorych. Traktują nas równo i już niedługo trzeba się będzie leczyć za granicą lub u Rumunów lub Chińczyków- jak będą chcieli do nas przyjechać. LUDZIE OPAMIĘTAJCIE SIĘ !
i bardzo dobrze, czas na zmiany !! jakoś jeszcze w szpitalu nikt mi nie odmówił pomocy, tak trzymać dobra informacja !!
No to lekarze będą mieli więcej pracy ! Czy wytrzymają? Z tego co wiem to do tej pory mieli w miarę spokojne dyżury.
kafir popieram! Bylem raz w tym szpitalu z rozwalonym kolanem, lekarz powiedzial ze wszystko cacy, nic nie trzeba robic.. A jak mnie zobaczyl lekarz w gryficach, to tydzien pozniej mialem operacje.Po powrocie do domu kolano mi woda podeszlo i musialem niestety znowu isc do tego naszego nieszczesnego szpitala..lekarz ktory mi wode sciagal smierdzial petami i lapy mu sie trzesly jak by mial parkinsona..sam bym to lepiej zrobil..
Gość • Piątek [25.02.2011, 14:03] • [IP: 217.97.193.***] to pomysł NFZ a nie guziaka czy byrowej, oni nie maja pomysłów. Akcja może i dobra, ale nasz szpital przy obecnej kadrze zarządzającej nie udźwignie tego balastu. Dopóki stołki poobsadzane są osobami, którym myślenie sprawia kłopot to nigdy dobrze nie będzie.
CO Z TOMOGRAFEM
Szpital miasto wystawiło jak się patrzy, ale sam budynek nie leczy jeszcze... Chirurgii urazowej praktycznie nie ma. Ze złamaniami najlepiej od razu do Gryfic. Interesująca zagadka: w jaki sposób szpital gryficki" dorobił się" świetnej urazówki i doskonałej" oparzeniówki"? Co przyciąga do tego miasta tak świetnych lekarzy? Jest w świnoujskim szpitalu coś naprawdę dobrego oprócz windy? Nieuważnym komentatorom przypominam, że ta opieka to jest akcja ogólnopolska, a nie pomysł świnoujski. Może ktoś pomyśli o zapewnieniu temu nowoczesnemu szpitalowi równie dobrej kadry lekarskiej?
To najwyższa pora zlikwidować"chory" NFZ i wziąć się za leczenie chorych ludzi, którzy pracowali odprowadzali składki, a teraz zostaną bez opieki medycznej, zbliżają się wybory dużymi krokami może wreszcie coś się zmieni?
banda oszołomów się tu wypowiada, jak by ktoś nie wiedział to w szpitalu jest kilka oddziałów i na każdym jest lekarz dyżurny. Sam osobiście korzystałem z pomocy chirurga oraz kilkakrotnie korzystały moje dzieci z pomocy doraźnej pediatrycznej i jakoś nikt mi pomocy nie odmówił choć do tej pory obowiązku takiego nie było, więc przestańcie łaskawie marudzić. Podziękowania dla doktora Matkowskiego
Współczuje tam pracuja ludzie bardzo nie uprzjmi a wiem co na ten temat.Tylko współczucie
kolejny mierny pomysł Guziaka pod publiczkę, tylko obiecywać i gadać potrafi a jeszcze nic dobrego dla naszego szpitala nie zrobił. Pielęgniarka żartobliwie zwana dyrektorem szpitala to się powinna pacjentami zajmować a nie brać za dyrektorowanie szpitalem. Mierne wyniki widać w naszym i goleniowskim Szpitalu. Szkoda tylko że nasze władze tego nie widzą i dają się nabierać na obiecanki wizjonera. Efektów jednak brak.
Mysle ze nie bedzie tak zle jezeli chodzi o dzieci. Pan DR. SZALYGA jest super lekarzem i raczej nie zostawi dziecka bez pomocy.Pomruczy troche pod nosem ale dziecko zbada dokladnie! Pozdrawiam