Prezes Polskiego LNG Zbigniew Rapciak – niestety – musiał szybko opuścić spotkanie bo miał ważne sprawy w Warszawie. Zresztą sam uczciwie przyznał, że w tego rodzaju spotkaniu więcej konkretów przedstawią wykonawcy. Dlaczego więc produkowali się jeszcze inni przedstawiciele inwestorów? Zapewne chodziło, żebyśmy mieli pełny obraz inwestycji. Dowiedzieliśmy się m.in., że budowany falochron osłonowy będzie najdłuższy w Europie. Niestety - mieszkańcy Świnoujścia ani turyści - nie będą mogli po nim spacerować ze względów bezpieczeństwa… Mogliśmy także obejrzeć sobie zdjęcia z placu budowy falochronu. Z fragmentu pięknej niegdyś plaży zrobiono obszar zamknięty więc miło, że inwestor pokazał nam co się tam obecnie dzieje.
Trochę więcej w temacie - tj. możliwości współpracy z lokalnymi przedsiębiorcami powiedzieli szefowie budowy falochronu i terminalu LNG. Do miasta przyjedzie wielu robotników a więc będą mogli oni skorzystać z różnych usług (głównie catering, transport czy noclegi). Niektórzy przyjadą z rodzinami i w naszych szkołach nauczycielki będą miały więcej pociech do wyedukowania. Najważniejsza część spotkania nastąpiła po części oficjalnej. Przedsiębiorcy mogli wymienić się z wykonawcami wizytówkami. Miejmy nadzieję, że świnoujskie firmy zarobią na gazoporcie. Oczywiście pytanie – czy warto było dla tych „korzyści” ryzykować turystyczny wizerunek Świnoujścia – pozostaje otwarte.
Robotnicy na chwile...kwatery zajęte na chwile bo nie pracy dla ludzi...potem wszyscy wyjada nam pozostanie puste Świnoujście z gazoportem...bo to żadna atrakcja dla turystów tym bardziej, ze morze ma być wychłodzone..nasza najcieplejsza zatoka: (ech szkoda słów...ale dla wielu mieszkańców to radość bo nie będzie tych, którzy zakłócają i robią tłok na ulicach...sklepy padną, młodzież i tak już wyjeżdża, zostaną Niemcy, którzy chcą ciszy na promenadzie.Jedyne miasto na 44 wyspach tak zyska tym, że jest jedynym takim miejscem w Polsce:/Żal:/
Rapciak koło Żmurasa?dobrze widzę koledzy w interesach?ludzie nikt na tym nie zarobi, branżą turystyczna straci, piękna pla.ża została zniszczona w imię czego debilizmów powtarzanych przez LNGusów i ich chorągiewki- czyli przydupasów. słyszę ciągłe gadania o bezpieczeństwie to i się rzygać chce i coraz częściej zastanawiam się nad zrzeczeniem się obywatelska polskiego...
konkurencja dla lokali w Swinoujsciu... hahaha a co zrobia taki ladny wystrój jak w Białych Żaglach? No jesli tak to ciekawe, to pewno i klimat tam będzie konkurencyjny, szum fal, kafary... smród potu robotników no no konkurencja to fakt
mydlenie oczu kolejne z reszta!! Czy zdajecie sobie sprawe ile to bedzie osob? okolo 1200-1300 os. robotnicy fizyczni, a catering ten kto wygra napewno zarobi ale z gory mówie ze pojdzie ten przetarg po ukladzie.Poczekamy i zobaczymy kto i wtedy głowe na łyso jak za II w.ś. I którz miałby jescze zarobic? Nikt! Bo na czym ale raczej w co? Bo przy takiej ilości przyjezdnych na warszowie dojdzie nie raz do przepychanek lub innych bardziej groznych zdazeń i wtedy to zarobic mozna bedzie, ale w zęby najwyzej. W jakim celu wogóle to spotkanie bylo zorganizowane? Niech napisze któryś z przedsiebiorcow ktory był na tym spotkaniu czy wyszedł z jakas konkretna info lub innym zapewnieniem ze zarobi na tej inwestycji? Bo nasze miasto juz kurortem raczej nie będzie sie mialo nawet prawa nazywac bo z takim syfem na plazy obok to wzbudzac bedzie raczej smiech!! A napewno łzy mieszkańców na wspomnienie o pieknej dzikiej i cichej plazy która BYŁA kiedyś...
Nuda na tej sali, bo Ferdek Kiepski nie przyjechał-a on powiedział by Wam jak robi się biznes.