W środowe południe dostawczy mercedes zjechał z osiedlowego parkingu wprost na ruchliwą ulicę. Kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego i zostawił pojazd „na luzie”.
fot. Sławomir Ryfczyński
Kierowcy jadący ulicą Piastowską zdziwili się, gdy zobaczyli cofający samochód bez kierowcy i z wyłączonym silnikiem. Pojazd uderzył w inny zaparkowany samochód.
W środowe południe dostawczy mercedes zjechał z osiedlowego parkingu wprost na ruchliwą ulicę. Kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego i zostawił pojazd „na luzie”.
fot. Sławomir Ryfczyński
Samochód uderzył w zaparkowaną toyotę. Zablokował drogę na kilkanaście minut. Policjanci nie ukarali kierowcy. Poszkodowany z właścicielem auta dogadali się na miejscu między sobą.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Oczywiście komentują wzorowi kierowcy... Czy wy też zawsze zaciągacie ręczny ? Przestańcie się wymądrzać lepiej...
Można tam w ogóle parkować gdzie stał ten samochód ??
Ludzie kochani, zapomniało mu sie i tyle, a o odszkodowanie to sie nie martwcie w 100% poszkodowany je otrzymał ^^
[IP: 83.25.118.***] O widze, że drugi kubica się szykuję. Pozdrawiam" WZOROWEGO" kierowcę ;)
szwagier, znajomy, dobry koleś jak inaczej tłumaczyć pouczenie...
ciecie istnieją...tzw.sezonowi kierowcy...
dostal prawko za dobra lasunie
Dobrze że nikogo nie przejechał
A dla czego nie ukarali, bezmózgowiec nie kierowca, a jakby dziecko wpadło pod koła?
to musial byc kruka znajomy on nikomu nie odpuszcza
a odszkodowanie? na oswiadczenie? powodzenia...
"POUCZENIE" a to dobre :-D
skoro dopiero w 2010 oddali wam do użytku rondo, byście mogli nauczyć się jeździć, by nie stwarzać zagrożenia jak jedziecie do miasta, czyli Szczecina, to w dodatku widzę, iż z parkowaniem u was też nie jest najlepiej...