Pobity policjant jest w szpitalu, w policji pracuje kilkanaście lat. - Trwa dochodzenie w tej sprawie - mówi rzecznik świnoujskiej policji Dorota Małysa. - Policjant został pokrzywdzony w lokalu, w którym przebywał poza służbą, prywatnie.
Policja zatrzymała jednego ze sprawców, jest to 27-letni mężczyzna. Sąd nałożył na niego dozór policyjny. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
komiczne pobili policjanta i juz jest zatrzymany a sa tacy co maja zakaz zblizania sie do kogos i codziennie sa w poblizu nawet atakuja i nic beznadzieja zajmijcie sie reszta a nie cchwalicie sie jedna sprawa
Dozór policyjny zastosowano ? ha ha - żadnego, a ponadto to nie sąd stosuje dozór tylko prokurator ! pani rzecznik trochę więcej dbałości o rzetelność informacji
czemu piszecie kłamstwa ? żadnego dozoru nie zastosowano a czy nie było odwrotnie ? czy policjant nie pobił ? żaden to policjant który jest prywatnie na baletach.
No proszę i znowu na tapecie jest lokal *, następna sobotnia rozróba, tym razem w głównej roli brał pracownik Świnoujskiej Policjii.Ciekawe czy to ten człowiek pobity uciekał samochodem gzygzakiem po Mazowieckiej, czy sprawca?, trzeba współczuć tym mieszkańcom sąsiadującym z tym lokalem, bo my dalsi mieszkańcy mamy dość przerywania snów w nocne soboty, a co tu mówić o nich kiedy bywalcy wracają do domów.Dlaczego w końcu tej * nie zamkną, żeby można było spokojnie mieszkać i w końcu by był święty spokój, a tak te burdy doprowadzą kiedy do czyjejś tragedii, ale wtedy będzie już zapóżno jak ktoś straci tam życie.
Tu ktos pisze ze przyjechal swoim prywatnym autem - a jak wrocil? Bo chyba tez pil?
No i co z tego?? ludzie maja wieksze problemy
policjant był w cywilu i przyjechał swoim prywatnym autem on tam jest bardzo często jego koledzy niepolicjanci też czasami bywają mocno agresywni ale (na układy niema rady)
prywatnie wyszedl prywatnie dostal
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
do. 247: Jeżeli dochodzenie jeszcze trwa - nie wolno ferować wyroków. Tym bardziej nie powinna tego czynić rzecznik Policji. Policja nie jest od wydawania wyroków. To miałam na myśli :-)
Żaczek-Dochodzenie zawsze jest, obojetnie czy coś wiadomo czy nie.W przecoinym razie mordercę atakujacego w sklepie nie czekałby sąd, tylko od razu cela.
Ciągle pobicia, zabójstwa, kradzieże...No przecież to katolicki kraj !
i kwadratowy tez!!
marek ma racje!!
I kolejny raz mieszkańcy śmieją się ze Świnoujskiej POLICJI. ..
Policja ma nagrania z lokalu są na prawie maja środki, czas i chęci i na pewno nie popuszczą!! I tak się kończy bycie kozakiem w kilku a teraz płacz i sraczka!!
jeśli pobito go nie na służbie, tylko w trakcie prywatnego wyjścia, to nie rozumiem dlaczego w tytule napisano, że pobito policjanta. ..
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ło Boże. Policjanta pobyli a baby płakali.
moim zdaniem to powinni sie zabrac za te piwnice bo tam sie dziwne rzeczy zaczynaja dziac
a kto pamięta jak gościowi na schodach w Piwnicy jeden Pan mundurowy złamał szczękę a potem latał do szpitala i sprawę załatwiał ?
Pani rzeczni, jak może Pani twierdzić:" pobity policjant" i równocześnie:" Trwa dochodzenie w tej sprawie". Jeżeli trwa dochodzenie to nie można w imieniu policji orzekać o tym kto kogo pobił. Kwestię kto kogo i dlaczego rozwiąże dochodzenie, prokuratura czy sąd. Ponadto sformułowanie:. . został pokrzywdzony..." jest również formą ferowania wyroku. Jeżeli dochodzenie jest prowadzone - nie należy tak się wypowiadać. Może to on był osoba która sprowokowała bójkę a druga osoba w obronie" pokrzywdziła" Pani kolegę? Jeżeli śledztwo trwa nie może Pani stwierdzać tego typu rzeczy jako faktów.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
"jestem kobietą ale czytając te komentarze stwierdzam, że większosć przeciwników pobicia tego policjanta jest dramatem ich wszystkich. Gdyby któregos z nich bito w mordę a znałby wczesniej tego policjanta, to ten gliniarz na pewno wstawiłby się w obronie któregos z tych durniów co są tak przeciwni stosunkowo do policjantów." Zastanawia mnie, co oznacza stwierdzenie " większość przeciwników jest dramatem ich wszystkich" oraz co to znaczy być przeciwnym stosunkowo. Aha, i jeśli policjant nie znałby wcześniej żadnego z" bitych w mordę durniów", to nie musi się za nimi wstawiać?