POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Czwartek [10.02.2011, 13:14:52] • Świnoujście

Została sama bez pomocy

Została sama bez pomocy

fot. Wojtek Basałygo

Alina Jakubowska przez wiele lat pełniła funkcję prezesa świnoujskiej filii Federacji Konsumentów. Walczyła o prawa konsumentów pomagając w rozwiązaniu problemów setkom ludzi. Za swoją pracę została między innymi wyróżniona przez prezydenta miasta nagrodą Trytona.

Z energicznej, wesołej i przebojowej kobiety dziś pozostał jedynie cień. Pani Alina ciężko zachorowała i od ponad dwóch lat walczy o życie. Schudła kilkadziesiąt kilogramów. Ledwo chodzi i mówi. Choruje na białaczkę, cukrzycę i inne dolegliwości. To nie choroba jednak odbiera chęć życia Pani Alinie, lecz skomplikowana sytuacja rodzina.

– Zostałam bez środków do życia, z minimalną emeryturą, która nie starcza mi na leki. Wszystkie moje oszczędności przywłaszczył mój syn Bogdan - opowiada drżącym głosem staruszka.
 
Diagnoza lekarzy była miażdżąca. Dano jej niewielkie szanse na przeżycie. Gdy kobieta dostała skierowanie do szpitala w Szczecinie, postanowiła upoważnić do konta swojego syna. – Miałam w banku 50 tys. złotych. Zbierałam całe życie, by na starość nikogo o nic nie prosić. Chciałam, żeby syn zorganizował pogrzeb, gdybym nie wróciła ze szpitala. A to co zostanie by przeznaczył na własne cele – mówi pani Alina.

Na szczęście lekarze ze Szczecina stanęli na wysokości zadania i na tyle podleczyli kobietę, że ta mogła wrócić do domu. I wtedy okazało się, że jej syn wykorzystał upoważnienie i przez trzy dni roztrwonił wszystkie pieniądze matki. Według Pani Aliny, z którą od czasu przejęcia pieniędzy syn urwał kontakt, za oszczędności życia kupił sobie samochód.
 
Udało nam się skontaktować z synem pani Aliny. Ten kategorycznie wszystkiemu zaprzecza. – Matka sama przekazała mi te pieniądze. Próbowaliśmy jej pomóc- razem z siostrą zapewnić jej pomoc i opiekę. Ale Ona na naszą ofertę pomocy reagowała pomówieniami. Ja z nią nie chcę mieć nic wspólnego!- mówi oburzony słowami swoje matki pan Bogdan.

- Dziś brakuje mi na chleb. A najgorsze, to chyba najbardziej boli w sercu, że taki los na starość zgotował mi mój własny syn. – rozpacza Pani Alina. – Wszystkie matki, które są w podobnej sytuacji ostrzegam, by nie popełniły takiego błędu jak ja. Synowi wybaczam - mam nadzieję, że kiedyś gdy mnie już nie będzie ruszy go sumienie i będzie żałował krzywdy jaką mi wyrządził.

Z panią Aliną rozmawialiśmy parę dni temu. W dniu dzisiejszym dostaliśmy smutną informację że pani Alina zmarła w niedzielę. Wczoraj (09.02) odbył się pogrzeb.
Pokój jej duszy.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 97, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 26-50 z 97

Gość • Czwartek [10.02.2011, 20:58:20] • [IP: 82.132.248.***]

bardzo dobrze taka nie powinna zyc juz dawno wredna baba to byla

Gość • Czwartek [10.02.2011, 20:30:01] • [IP: 93.94.189.***]

(*) To była wspaniała, oddana ludziom kobieta

Gość • Czwartek [10.02.2011, 20:10:39] • [IP: 95.129.225.**]

Po co w takim razie ten artykuł?? skoro dzisiaj dowiedzieliscie się że zmarła, to po co opisujecie skommplikowaną i przykrą sytuację rodzinną tej pani. Poza tym ja to zwyle w taich sytuacjach bywa-nie wiadomo kto miał racje czy ta pani, czy jej dzieci. Takie osobiste sprawy nie powinny być przedmiotem komentarzy!!

Gość • Czwartek [10.02.2011, 20:05:17] • [IP: 92.42.118.**]

męża zostawiła bez środków " a może miała mu cały" majątek" przepisać jakby było co ręce miał dwie zdrowe to do roboty

Gość • Czwartek [10.02.2011, 19:26:49] • [IP: 92.42.113.***]

Moja mama jest bardzo chora i wcale mimo swoich rożnych humorów które doprowadzają mnie do łez czasami NIGDY bym jej samej nie zostawiła mimo ze tez nie mam milionów!!Jestem osobą młodą ale jeżeli miałabym jej zmieniać pampersy to moja matka nieważne jaka była kiedyś !! Każdego z nas czeka starość!!

Gość • Czwartek [10.02.2011, 18:55:07] • [IP: 83.21.91.**]

kurcze, ale sie zmieniła, byla bardzo twarda, pamietam ją, jak zaciekle walczyła o prawa konsumenta, dzwonila, interweniowała...cholera, szkoda

Gość • Czwartek [10.02.2011, 18:24:32] • [IP: 92.42.117.***]

NIGDY NIC SIĘ NIE PRZEPISUJE ZA ŻYCIA I TAK PO ŚMIERCI DZIEDZICZĄ

Gość • Czwartek [10.02.2011, 18:21:45] • [IP: 79.186.194.**]

Wierzcie mi znałam ją dobrze a nawet b.dobrze, zawsze szkodziła wszystkim, mężowi.którego zostawiła bez środków do życia i bez mieszkania.dzieciom(jak widać do końca), całej dalszej i bliższej rodzinie.Jestem pewna że wszystko co mówiła i pisała jest nieprawdą.Nie podejmujcie pochopnych wniosków.

Gość • Czwartek [10.02.2011, 17:49:03] • [IP: 93.94.185.***]

jak zaczęła walczyć z synem o swoje własne pieniądze to była jeszcze na początku swojej ciężkiej choroby.Była wtedy sprawna i psychicznie i umysłowo zresztą taką została do końca, pokrzywdzona.odrzucona.Pokój jej duszy

Gość • Czwartek [10.02.2011, 17:33:12] • [IP: 95.129.224.**]

Co za dziennikarz pisze artykuł nie sprawdzając jaka jest prawda. Znam tę sytuację. Nie jest tak jak przedstawiono w artykule. Natomiast internauci chętnie sobie używają. Zanim ocenisz kogoś spójrz na siebie

Gość • Czwartek [10.02.2011, 17:15:56] • [IP: 80.245.186.***]

Znamy dobrze dzieci p.Aliny jeszcze z ul. Staszica gdzie wszyscy mieszkali i prosze sie spytac ludzi co zrobila ze swoim mezem ktory wychowywal od malenkiego dzieci p. ALINY, dostala taka sama kare jaka zafundowala swojemu bylemu mezowi.

Gość • Czwartek [10.02.2011, 17:09:33] • [IP: 80.245.186.***]

Jak zyla to wiedziala co mowi, byla zalamana utrata 50.000 tys. zl., a wiecej ufala synowi Bogdanowi bo miala wieksze zaufanie do niego niz do CORUNI ale serce JEJ peklo z BOLU i odeszla z bolem.

Gość • Czwartek [10.02.2011, 17:05:53] • [IP: 92.42.114.***]

Kto jest bez winy niech rzuci pierwszy kamieniem

Gość • Czwartek [10.02.2011, 17:05:44] • [IP: 93.94.188.***]

Tak się podchodzi do" już niepotrzebnych" :-(

Gość • Czwartek [10.02.2011, 17:05:12] • [IP: 217.97.193.***]

do 80.54.123.**. .. o sobie dajesz świadectwo pisząc takie teksty

Gość • Czwartek [10.02.2011, 17:02:53] • [IP: 178.238.249.***]

Aniołem to ta pani niestety nie byla

Gość • Czwartek [10.02.2011, 15:57:37] • [IP: 88.156.235.***]

Generalnie o zmarłych powinno się pisać dobrze albo wcale. Ja niestety powstrzymam się od wszelkich komentarzy.

Gość • Czwartek [10.02.2011, 15:36:03] • [IP: 80.54.123.**]

Nie wiem ale poprostu szkoda mi tej Pani, choc jej nie znałem. Na pewno jego syna spotka kara, tylko kwestia czasu. Same patologie się robią przygnębia mnie to miasto. Ale taka jest prawda Kochani! Jesteście beznadziejni, tylko lansowac się chcecie. A nie macie czym, , , buraki. A o obgadywaniu nie wspomnę. Ale co tu robic prawda? Prawda boli w oczy nie?

jeszcze jedno.. • Czwartek [10.02.2011, 15:34:09] • [IP: 83.21.166.**]

Prawda zawsze leży po środku. Ale w tym przypadku to kropla w czary nieszczęścia jakie spotkało tą kobietę na starość. Ja czytałam pismo, które Pani Alina rozdawała na ulicy- o tym jak ą strasznie traktowano. Gdybyście je opublikowali - cała rodzina śp. Aliny musiałby chyba uciekać z tego miasta. To straszne jak się ludzi traktuje na starość.

Gość • Czwartek [10.02.2011, 15:31:03] • [IP: 88.156.235.***]

Coś w tym jest.Nie można jednak zlinczować dzieci pani Aliny.Niejednokrotnie jej pomagałam, to nie ważne, jej już nie ma, żeby jednak było sprawiedliwie to powinien wypowiedzieć się syn. Wiem z doświadczenia, że starsi ludzie często kłamią, smutne ale tak jest, zwłaszcza jak wda się choroba.Prawda też jest taka, że życie jest za drzwiami, na starość także trzeba zapracować- moje zdanie.Szkoda każdego kto odszedł, moim zdaniem zbędny artykuł.

Gość • Czwartek [10.02.2011, 15:23:38] • [IP: 217.97.199.**]

Nie można wyciągać pochopnych wniosków co do postawy syna. Przecież pieniadze nie roztrwonił, nie przepił, nie przechulał w ciagu trzech dni tylko m. in. kupił samochód, którym mógł wozić chora matkę po lekarzach i szpitalach. My nie wiemy ile kosztowało syna leczenie matki, i nie chodzi tu o koszt wykupu leków. Może matka nie do końca jasną wydała dyspozycje, na co moga byc wydane pieniadze. Poza tym jest tam równiez siostra, która wspólnie z bratem próbowała pomóc matce. Czy ona ma taka samą opinię o bracie jak matka? Dlaczego matka nie zobowiazała i upowazniła syna i córkę do wspólnego dysponowania kontem? Starsi ludzie są często gorsi niz dzieci, zwłaszcza gdy starcze choroby z wiekiem czynią spustoszenia w ich głowach. Dlatego jak się chce uniknac takich" bulwersujących" sytuacji nalezy wcześniej porządkować swoje spraawy rodzinne i majatkowe. Trzeba to robić tak by odchodzac nie krzywdzic bliskich i nie pozostawiać po sobie" smrodu", w którym będa oni musieli żyć.

Alicja D. • Czwartek [10.02.2011, 15:20:25] • [IP: 83.21.166.**]

Pokój Pani duszy Pani Alino +++

Gość • Czwartek [10.02.2011, 15:20:00] • [IP: 80.245.188.**]

pokój jej duszy bardzo wspaniała kobieta Pani Alino niech będzie Pani lekka ziemia bo pokonała Pani wiele trudnych sytuacji i tkwi Pani w pamięci ludzi co nam pomogła

Alicja D. • Czwartek [10.02.2011, 15:19:31] • [IP: 83.21.166.**]

Tak jak ktoś napisał- najbardziej wstrząsający artykuł jaki czytałam na iswinoujscie. Dobrze, że poruszacie takie tematy i próbujecie pomagać. Życie jest takie ciężkie. Szacunek dla Was- zmieniam od dzisiaj zdanie na plus o tym portalu.

Gość • Czwartek [10.02.2011, 15:15:11] • [IP: 80.54.123.**]

Kochani a kto Wam, dał prawo do osądzania?? Fajnie jest jak nie widzi sie u siebie ``pod nosem a u kogoś pod lasem, , Los rozliczy!! Dla zmarłej wieczne odpoczywanie. ..

Oglądasz 26-50 z 97
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Zaproszenie na obchody Narodowego Dnia Zwycięstwa 8 maja 2025 r. Uroczystość rozpocznie o godz. 11.00 na Placu Słowiańskim pod pomnikiem „Bohaterom Walki o Niepodległość Rzeczpospolitej” poprzez złożenie kwiatów przez władze administracyjne i samorządowe, służby mundurowe, poczty sztandarowe, delegacje organizacji, związków, stowarzyszeń, szkół oraz mieszkańców i gości. Druga część uroczystości odbędzie się o godzinie 11.30 na Cmentarzu Komunalnym w Świnoujściu przy „Kwaterze Wiecznego Spoczynku Weteranów II Wojny Światowej” ■