Joachim Brudziński wzywa parlamentarzystów z Pomorza Zachodniego do wywarcia presji na premierze. Chce go przekonać, że opłacalność inwestycji w Świnoujściu może stać pod znakiem zapytania.
Zachodniopomorscy politycy PiS`u z Joachimem Brudzińskim na czele uważają, że świnoujskiemu gazoportowi grozi marginalizacja. Niemcy chcą wybudować konkurencyjny dla Świnoujścia gazoport i to właśnie on miałby połączyć północną i południową Europę – tłumaczą politycy.
Joachim Brudziński wzywa parlamentarzystów z Pomorza Zachodniego do wywarcia presji na premierze. Chce go przekonać, że opłacalność inwestycji w Świnoujściu może stać pod znakiem zapytania.
źródło: www.onet.pl
To dobrze! Niemcy dali się przekonać Polakom i też chcą uniezależnić się od dostaw rosyjskiego gazu!
Jak zwykle p.Brudziński chce zaistnieć.
I co? Zabronimy Niemcom budowy gazoportu? Pan Brudziński jest już nie śmieszny, a żałosny.
pisalem o tym 2 dni wczesniej, ale ktos nie chcial wpuscic to ze wzgledow osobistych