Pomimo, że nie ma tutaj obory a za jedyny dach nad głową podczas śniegów i dreszczów mogą służyć co najwyżej konary drzew - to zwierzęciu udało się przeżyć śnieżyce i minusowe temperatury ostatnich dwóch zim!
- Otrzymaliśmy informację, że na wyspie pojawiła się nie krowa ale bydlę - powiedział „Kurierowi Szczecińskiemu” inspektor z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Środowiska Zygmunt Światłowski - Sprawdziliśmy czy nie jest to bydlę jednego z hodowców ale ten twierdzi, że żadnego mu nie brakuje. Możliwe także, że zwierzę mogło przypłynąć z jednej z wysp podlegających pod Woliński Park Narodowy. Nic jednak nie jest pewne i zamierzamy tą sprawę sprawdzić.
Źródło: www.24kurier.pl
Jestem na wyspie MIELIN przynajmniej raz na dwa tygodnie. Ta krowa jest tam dobre pięć lat. Wcześniej był jeszcze byk i cielak, ale gdzieś zniknęły. Dodam jeszcze, że często znajduje łuski po nabojach myśliwskich.
* wydales wyrok na tą krowe, dajac cynk różnego rodzaju zwyrodnialcom i mordercom. Gratuluje. Mądry jestes.
bierzcie przykład! krowa walczy z systemem! chrzani takie sztuczne zycie!
Nobel za Tytul :D
Krowa pracuje w Polskim Rejestrze Statków. Spytajcie o nią w Gdańsku ma na imię Mariola. Prowadzi ewidencję ruchu statków od 2006. Wcześniej był Stefan, on to był faktycznie bydlę ale pan inspektor widać ma nieaktualne dane.
Moze wezcie jan z tamtad to jest biedny zwierze do * pana!! nie no nie moge jak ludzie sa okrutni jeszcze dziennikarze sie smieja idzcie wy na dwa lata na wyspe i sobie dajcie rade !!;/
A to bydle (ostatnie) :-D
Bidulka
Rynio sam się weź i wydój bo ci cyce eksplodują! Nic nie wiesz o krowach
Dziwna sprawa jak byłem pod koniec września na Mielinie nie było żadnej krowy ?!
Ktoś powinien tę krowę przewieżć, biedne zwierzę.
jak krowy sie nie doi, to nie ma mleka- proste. zadnej krowy na swiecie sie nie doi bez przerwy.
To ostatnia dzika krowa, która jak potwór z Loch Nees, przetrwała w karsiborskich chaszczach. Mamy nareszcie prawdziwa atrakcję turystyczną w Karsiborzu. Mioejscowe krowy domowe pękną z zazdrości.
no to jej przysługe zrobiliscie. juz jej godziny sa policzone. menele juz ja przygarna
to enerdowska kajakarka w marinie zacumowała i poszła zwiedzać...
po tym artakule zapewnie jej godziny są już policzone
krwe trzeba wydoic bo jej wymiona eksploduja, ta krowa cierpi, to zwykla krowa oborowa a nie szkocka dlugowlosa
ciekawe jak to mozliwe jak krowe trzeba doic? sama sie doila?
Gdzie prywatność??Ja się pytam. Krówka dyskretnie se przykucła za sitowiem zrobic siku, delikatnie tylko łypie oczkami, albo skitrała się, żeby blancika wypalić(bo co tam robić-dolina-na tej wyspie nudniej niż na Uznamie przecież).Albo se rybki łowi a Wy jej płoszycie zdobycz i dobry nastrój.Gdzie prywatność. Ja się pytam
tez zmam taka jedna krowke:]i jak wiesc gminna niesie ponoc mleczna:]
A to krowa ;p
To jest krowi-enerdowski egzemplarz szpiegowski-wykorzystany już raz publicznie w filmie TOP SECRET!. Wewnątrz znajduje się dwóch niemieckich agentów STASI, którzy przez skomplikowany system obiektów umieszczonych w oczach krowy próbują wykraść ściśle tajne i supernowoczesne technologie jakimi mają się posłużyć polscy inżynierowie przy budowie mostu do Karsiborza.ale o tym sza...bo ponoć niedaleko ktoś widział gen.Polko z Gromu...przebranego za dwa dziki.Musi pracuje nad sprawą.
To dobrze, niech sobie będzie. Większość osób niema tam dostępu i tworzy się tam swojego rodzaju rezerwat:D
Wyspa nazywa się oficjalnie Mielino! A zdziczałe krowy są tam" od zawsze" i zapewniam, że ta na zdjęciu nie jest jedyną na tej wyspie.
Pielęgniarka z balu przyczaiła się na tej wyspie na schadzkę z tym gościem co był przebrany za marynarza.Miał porwać Bielika i do niej romantycznie przypłynąć.A tak klops.Po niespodziance.Szajse