Wiercenie na zlecenie amerykańskiego koncernu prowadzi Nafta Piła. Odwiert jest już zaawansowany, ale firma nie chce ujawnić, jakie są jego efekty.
Amerykańska firma dostała w sumie od polskich władz sześć koncesji na wykonanie dwunastu odwiertów w pasie od Ustki i Słupska aż do Stargardu Szczecińskiego. Próbki mają zostać zbadane w laboratoriach w Stanach Zjednoczonych. Przedstawiciel amerykańskiego koncernu powiedział, że dopiero po zbadaniu łupków pod względem jakości gazu i określeniu jego ilości firma podejmie decyzję o ewentualnej eksploatacji złoża.
Dodał, że może potrwać to od trzech do siedmiu lat.
Do tej pory Ministerstwo Środowiska wydało ponad czterdzieści pięcioletnich koncesji na poszukiwanie złóż gazu łupkowego w Polsce. Specjaliści szacują, że na terenie Polski jest go nawet około trzech bilionów metrów sześciennych. Eksploatacja złóż może być jednak możliwa najwcześniej za trzy lata. Na razie w okolicach Słupska i Lęborka wykonano trzy próbne odwierty. Dwa w Łebieniu koło Lęborka prowadzi spółka Lane Energy.
zamiast sami wydobywać oddajemy amerykanom pięknie a oni nam za to nawet wiz nie zniosą :)
a u nas jest gaz głupkowy:D
ruskie powiedzą niet a wtedy tusk z komorowskim skula uszy i po sprawie...