- Starsze osoby i niepełnosprawni czy rodzice z dziećmi w wózkach nie mogli dojść do sklepu – tłumaczą mieszkańcy. – Wielu z nich poprzewracało się przez tę nieprzemyślaną akcję, o przemoczonych nogach nie ma co wspominać.
Nasi rozmówcy dodają, że wystarczyło, aby za pługiem jechał sprzęt, który zbiera śnieg, wywożąc go na parkingi polany.
- Wtedy wszystko byłoby przemyślane i akuratne – podsumowują. – Niestety u nas zawsze musi być do góry nogami…
wybraliscie wladze, teraz macie !!
Gdyby ten Pan za kierownicą pługa zwolnił i robił to dokładnie to by coś dawało ale on się uparł zasypywać chodniki a nie wyczyścić drogę.Ktoś powinien się przejechać za nim . Nagrać to jego psełdo odśniezanie na oś.Posejdon. Ale by baty dostał od dyspozytora.
to jasne ze plug odgarnia na chodnik, problem w tym ze kierowcy plugow jezdza tak szybko ze zasypuja caly chodnik az do plotu, gdyby jezdzili troche wolniej duza czesc chodnika nie zostalaby zasypana. tylko jak sie ma placone od km to trzeba jak najwiecej normy wyrobic i jakby mogli to by 100 kmh jezdzili.
A gdzie miał go zepchnąć w kieszenie? Co za naród!!
O nie, nie, nie! My sypiemy śnieg na chodnik, tylko część jest odśnieżona! To śnieg z ulicy pług wrzuca na chodnik!
Śniegu z chodników nie wolno zgarniać na ulicę.Za taki czyn grozi mandat.
Czy w umowie o odsniezaniu miasta za gruba kase nie ma nic o wywozce sniegu? Pewnie liczyli znow na bezsniezna zime i dali kolezce zarobic, a o snieg zalegajacy na ulicach niech sie ludzie martwia. Przjdzie slonce to stopi snieg i bedzie ok.
W tamtym roku było podobnie Ledwo co odśnieżyłem chodnik przed posesją a przejeżdżający pług zasypał go ponownie. Kiedy w złości zacząłem odrzucać śnieg na jezdnie podjechał patrol policji. Po zwróceniu mi uwgi opowiedziałem co się przed chwilą wydarzyło. Pan policjant powiedział mi wtedy że pług tak jest skonstruowany. To ja zabrałem się znów do odrzucania śniegu na jezdnie stwierdzając że ja też tak jestem skonstruowany i odrzuczm tulko w tą stronę. Myślałem że skończy się to sądem lub mamndatem ale jakoś się udało Dostałem poucznie i ŻÓŁTĄ KARTKĘ
Nie tylko tam tak zrobili ul. Matejki w stronę słowackiego jest tak samo odśnieżona czyli całe chodniki zasypane ale pamiętajmy urzędasy nie chodzą piechotą w taką pogodę!!
Do władzy m-ta Ś-cia czy wiecie, że w Ś-ciu istnieje ulica Kujawska! bo od początku zimy tylko RAZ przejechał pług z szybkością co najmniej 40 km/h z podniesionym pługiem. Panie Prezydencie może by tak Straż Miejska sprawdzała jakość wykonywanej roboty przez pługi bo wystarczy popatrzeć z jaką prędkością jeżdżą po ulicach i jak wysoko mają podniesione pługi i karała albo kierowców tych pługów albo Prezesa!
Z tym odśnieżaniem to jeden wielki skandal. Ktoś powinien za to" beknąć", bo ktoś bierze za to pieniądze, do cholery! Na chodnikach i jezdniach zwały śniegu, jak tu widać na zdjęciu. A powinny być oczyszczone do podłoża! I nikogo to nie obchodzi. Po wyborach już - to mają nas w przysłowiowej d...!
Tym, którzy radzą wsypywać ten zasolony śnieg do ogródków proponuję wsypać go w gacie. Im tam już i tak nic nie urośnie.
urzędasy weżcie się za robotę bo nogi połamiemy, taki syf na ulicach i chodnikach...
Niestety tak jest w każdym rejonie miasta, barana jadą pługiem i zasypują chodniki które z takim trudem odśnieżamy i zasolimy - praca mieszkańców idzie na darmo i jeleń z pługa zrobił swoje i godziny wyjeździł, po drugie dziś na ul. Mazowieckiej koparka zwoziła śnieg z ulicy na prywatny teren, kierowca nie zwracał uwagi i odzywał się ordynaryjnie. Nikt sie nie interesuje i nadzoruje odśnieżania z Urzędu Miasta a są do tego wyznaczone organy jak i osoby. Dziś ostatni dzień pracy urzędników jutro Świnoujście będzie już w niewoli śnieżnych zasp
A co to za wypadek był rano przed Przytorem, gdzie samochód podobno dachował?
A dlaczego mam składować śnieg z miejskiego chodnika u mnie w ogrodzie. To niech wszcyscy z bloków czy kamienic wezmą sobie do piwnic. I tak odśnieżamy miejskie chodniki
Pług odśnieżył a posejdońskie dziady biegusiem zwaliły wszystko spowrotem na jezdnię. Bo, kurna, przerzucić przez płot na posesję 'sie nie da'
GDYBY MIESZKANCOW POPRZEDNIA ZIMA COS NAUCZYLA TO NIE BYLOBY SZUMU...ZAMIAST WRZUCAC SNIEG DO OGRODKA(TERAZ I TAK NIC TAM NIE ZAKWITA) TO Z UPOREM SYPIA NA ULICE.PLUG WYGRYWA 1:0
toć nie da sie kazdemu dogodzic. polacy.. tak zle i tak niedobrze. sami kuchwa robcie
wysłać kierowcę z łopatą to się nauczy bo głupoty nie wyleczysz a takie numery to są po całym mieście zasypują wjazdy na posesje byle tylko zgarnąć szybko i byle jak trzeba zgłaszać takie rzeczy do straży miejskiej
Nie bezmuzgi odśnieżarek, tylko mułowaci ludzie którzy nie potrafią zrozumieć, że pług śniegu nie" zjada" i jak sypiecie go z chodnika na ulice to wiadomo że trafi z powrotem na chodnik. Żal mi was bo zsypujecie ten śnieg jak debile w pług w sekunde wszystko wrzuca spowrotem
Tylko surowe mandaty mogą powstrzymać ludzi przed wyrzucaniem śniegu z chodników na ulice.
A gdzie mial zgarnac ten snieg powariowali do reszty ludzie z tego miasteczka
Buraki!!
Niewiedza boli - śniegu z chodników nie wolno zsypywać na ulicę.Trzeba go składowac na swojej nieruchomości np. w ogrodzie.Trudno się więc dziwić że śnieg z ulicy ponownie jest wrzucany przez pług na chodnik.