Ciekawe na co idą nasze podatki bo o Posejdonie już dawno zapomniano nic tu się nie robi od 30 lat.A co do sniegu zgarnianego na ulicę nie każdy ma ogród do którego może go wrzucić.To zasrany obowiązek miasta aby go wywiezć.Pozdrawiam tych głąbów którzy jeżdzą pługami i zasypują mi odśnieżony chodnik.Może dać im łopaty to zobaczą jaka to cięzka praca.

Zwolnią i tyle

No niestety tak jest nie tylko na osiedlu " Posejdon".Uważam że, winę za to ponoszą nie tylko" bezmyślni" kierowcy, lecz również a może przede wszystkim Kierownictwo REMONDISA w Świnoujściu ! Jeżeli już z za biurka" sterują" AKCJĄ ZIMA, to niech przynajmniej UCZULĄ swoich pracowników na te aspekty (pewnie dla nich jak zwykle) nie spodziewanej zimy !

tak tak każdy jołop odśnieżając zwala śnieg na jezdnię oczywiście potrzeba odśnieżyć całą szerokość chodnika a samochody mogą nie jeżdzić przecież można z buta. zaoszczędzi się paliwo, więcej będzie na święta

wywoźcie ten śnieg!! a nie wciula lecicie ;D nie po to ludzie męczą się odśnieżać żeby pług który przyjeżdza po tygodniu zepchnął śnieg na chodnik a to tylko po incydencie dlatego, że koleś nie mógł przejechać samochodem w dzielnicy warszów !! myślcie ludzie!!

ciekawe dlaczego z ulic Roosevelta i Bursztynowej wywozili snieg a z pozostałych już nie ?? dlaczego odsniezyli i wywiezli snieg tylko z ulic ktorymi jeździ do i z domu naczelnik wydziału komunalnego?? Panie Krzysztofie, dlaczego nie dba pan o swoją dzielnicę?? Dlaczego nie pozwolił pan na wywóz śniegu z pozostałych ulic??

pomyśl logicznie, że na takim zadupiu jak posejdon pługi nie mogą jeździć szybko, bo nastawiane jest puszek, które to uniemożliwiają

A jak Wy, odśnieżający chodniki byście nie wywalali odśnieżonego śniegu na ulice, to nie mielibyście problemu. Ruszcie trochę mózgiem. Pług ma za zadanie odśnieżyć ulicę do samego krawężnika (czegoś, co oddziela chodnik od ulicy) a to właśnie w tym miejscu jest Wasz śnieg z chodników, który macie wrzucany z powrotem na chodnik. Logika. Nie słyszeliście o mandatach za wyrzucanie śniegu z chodników na ulice?

Jak ja odśnieżam to robi mi się pryzma między płotem a chodnikiem, śnieg rzucam także na ogród, a tu nie widać coś śniegu przy płotach...a może wywalali go z chodnika na drogę? Mój sąsiad robił coś podobnego i po przejechaniu pługa miałem śnieg ponownie na chodniku tylko sąsiedzki

Może wreszcie do k... nędzy kupić raz / no drogo/ granulat takie jak u sąsiadów i cieszyc sie z jego działania dosć długo, a nie kupować na potege sól i piasek/ też za kopę kasy/ sypać nim na prawo i lewo bez widocznych efektów?!!

Ja odśnieżam chodnik, bo nikt tego lepiej ode mnie nie zrobi. Śnieg wrzucam do ogrodu, bo wywożenie śniegu to luksus realizowany na życzenie buractwa, a na koszt wszystkich.

Dziadostwo posejdońskie nie odpuszcza. Debil jeden z drugim woli wozić łopatę w bagażniku i wykopywać się z zasp niż zgarnąć śnieg z chodnika na teren posesji. Po ch.. rozum, przecież są przepisy wykonawcze, nie?

Hurra jak to dobrze mieszkać na wsi. W Karsiborzu wszystkie uliczki i dojazdy są odśnieżone kilkanaście razy dziennie przejeżdza pług po głownej i bocznych , nawet leśne są odśnierzone tutaj nie ma problemów z narzekaniem, jak trzeba bierzemy lopaty i dbamy o swoje posesje. W mieście horror jeździc sie nie da.

DO: ryynio • Czwartek [23.12.2010, 19:15] • [IP: 83.249.29.***] dlaczego willowcy którzy maja taczki w garazach nie wezma i nie wywioza sniegu? maja blisko na parking gdzie jest skladowany Moze kazdy mysli ze wszystko przychodzi tak latwo..ale tak nie jest. Wes sie czlowieku zastanow co piszesz bo widac ze nigdy tak nie mieszkales jak Ci willowcy.

ale śmieszne hahahah szok ;-)

dlaczego willowcy którzy maja taczki w garazach nie wezma i nie wywioza sniegu? maja blisko na parking gdzie jest skladowany

Przepisy wykonawcze do ustawy o obowiązku odśnieżania chodników mówią o pryzmowaniu go na krawędzi chodnika i jezdni. Zas...nym obowiazkiem służb miejskich jest wywożenie pryzm z chodników na place składowe śniegu/patelnia/. Ci co tutaj piszą o składowaniu śniegu z miejskich chodników na swoich prywatnych posesjach, niech go składują we własnych pustych łbach lub jak już ktoś tu napisał w swoich gaciach.

a chodnik obok warszawy to kto odśnieża

moze operatorzy plugów mysleli ze skoro sa na" Zlodziejowie" to ktos skradnie tez snieg z chodników, albo druga wersja ze zaaplikowali willowcom troche ruchu na swiezym powietrzu na dzien przed wielkim obzarstwem...

Ja to mam, za każdym razem!Dostaję szału, nawet nie zdążę się nacieszyć odśnieżonym chodniczkiem.Drogowcy jak dawni ZOMO-wcy nie mają mózgu!!

no wlasnie...ja u siebie od razu wrzucam swierzy do ogrodka i spokuj to czysta woda.glopki wyrzucaja na ulice i pretensje...

Na Posejdonie pługi zamiast z zimą walczą z mieszkańcami. Pługi zgarniają śnieg z jezdni na chodnik a mieszkańcy na odwrót. Rozum śpi u jednych i drugich...

Jeśli chodzi o" opady" to woda z każdej chmurki jest" państwowa", natomiast śnieg - już nie!? Służby miejskie, odpowiedzialne za ten obecny stan, powinny być unerwione - szczególnie w okresie opadów śniegu. Sam osobiście odśnieżam chodnik przy mojej posesji. ale za każdym razem po przejeździe odśnieżarki muszę wyjść do ponownego odśnieżania chodnika. Masakra!! Mam świeżutką żonę i nie mam zbyt dużo wolnego czasu!!

Hodnikiem wogóle się nieda przejść

Ja juz kilka ton przerzucilem do ogrodu a co rano wyjde to mam gore na chodniku!!