Wspaniałości tutejszej kuchni to prawdziwe rozkosze dla podniebienia. Goście uroczystości znaleźli tu w sobotę jednak nie tylko „coś dla ciała”. O duchową sferę zatroszczył się ks. kanonik Roman Garbicz. To właśnie jemu przypadło w udziale poświęcenie restauracji. W uroczystości wzięli udział goście, również spoza Świnoujścia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Z kulinarnych wspaniałości przygotowanych na okolicznościowy bankiet skorzystali smakosze z różnych miast Polski; przedstawiciele hoteli i biur podróży. „Avangard” cieszy się coraz większym „wzięciem” wymagających turystów. Już teraz do końca roku ma ok. 80 % obłożenia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Robert Klimkow – szef restauracji wierzy, że tutejsze specjały przyciągną kolejnych gości z równą siłą, co rozkoszne SPA i luksusowe apartamenty hotelu. W Menu jest cała masa przysmaków. Nam szczególnie przypadł do gustu Bone Steck z sosem Grappe, jedna ze specjalności tutejszej kuchni.
Palce lizać!!!
Tylko jakie ceny ?Penie pol pensji trzeba wydac aby zjesc ?Kto sie orientuje ile taki obiadek kosztuje i co serwuja?
z czystym sumieniem mogę polecić restauracje - bardzo miła obsługa, ładny wystrój i pyszne jedzonko :)