"Tytuł "The Beginning" nawiązuje do tego, co obecnie dzieje się na świecie. Jest symbolem królujących nowych technologii i wynalazków, wirtualnej rzeczywistości, techniki 3D czy trójwymiarowego wideo" wyjaśnia will.i.am. "Odnosi się również do utworów, które kiedyś lubiliśmy, a z którym teraz eksperymentujemy nadając im zakręcone, szalone rytmy."
Pierwszy singiel z płyty "The Time (The Dirty Bit)" wykorzystuje sampel z przeboju "(I've Had) The Time Of My Life" Billa Medleya i Jennifer Warnes z filmu "Dirty Dancing" - "Piosenka jest symbolem najwspanialszego okresu naszego życia" - wyjaśnia Fergie. - "Objechaliśmy właśnie z koncertami cały świat. Graliśmy na stadionach wypełnionych naszymi fanami. Po koncertach chodziliśmy do klubów, gdzie mogliśmy się z nimi spotkać. Trudno zapomnieć tak wspaniałe chwile".
"Skoro nie jesteś w stanie przewidzieć tego, co się wydarzy starasz się sprawić, by każdy dzień był wyjątkowy" - mówi will.i.am - "Chcieliśmy uchwycić to uczucie i stworzyć taką piosenkę, która będzie cieszyć naszych fanów, bo to im zawdzięczamy wszystko."
"Nowy album jest początkiem kolejnej ery dominacji BEP - zapnijcie pasy i cieszcie się przejażdżką" - deklaruje Taboo.