Kevin Kiraga działa w polityce od kilkunastu miesięcy. Zaczynał w samorządzie szkolnym. Teraz zasiada w zarządzie Młodzieżowego Parlamentu Czterech Zakątków Południowego Bałtyku, który składa się z przedstawicieli Norwegii, Danii, Szwecji oraz Polski. Jest też członkiem młodzieżówki PO – stowarzyszenia Młodych Demokratów. Kevin przewodniczy też powstałej w marcu bieżącego roku Młodzieżowej Radzie Miasta. Nie ma zbyt dużego doświadczenia w samorządzie, ale uważa, że może to być jego mocną stroną.
– Jako młody człowiek będę kojarzony z tym, że jestem nieskalany polityką. To z pewnością jest moim atutem – podkreśla kandydat na radnego.
Jak mówią lokalni politycy PO zależy im na tym, aby zatrzymać w Świnoujściu młodych ludzi. 18–letni Kevin twierdzi, że najważniejszym zadaniem jest zapełnienie tzw. luki pokoleniowej.
- W Świnoujściu rośnie liczba osób w wieku poprodukcyjnym, natomiast młodzi ludzie wyjeżdżają, aby kształcić się w większych miastach, a po studiach już rzadko wracają w rodzinne strony – tłumaczy. – Aby przeciwdziałać temu zjawisku zamierzam dążyć do stworzenia „inkubatorów przedsiębiorczości”. Te z powodzeniem działają w wielkich miastach, pomagając młodym absolwentom np. w założeniu własnej działalności gospodarczej. Chciałbym też zerwać z uzdrowiskowym wizerunkiem miasta, by Świnoujście nie było kojarzone tylko z miejscem wypoczynku dla emerytów, lecz także dla ludzi młodych.
"Budujemy razem" i razem rozpieprzymy to towarzystwo :-):-)
Wstyd to czerpać korzyści z czyjejś pracy, chyba ze dla ciebie IP: 93.94.186.***] to nie jest wstyd. Straszenie mnie trybem wyborczym jest nie na miejscu, z tego powodu podałem publicznie swoje nazwisko, więc podaj mnie w trybie wyborczym. Mieszanie w to mojej córki swiadczy o twoim małym intelekcie, i wątpliwej moralności, natomiast każdy obywatel ma prawo wypowiedzieć się w danym temacie i właśnie wyraziłem swoją opinię na ten temat. Nazwanie to chamstwem z twojej strony swiadczy również o twoim wychowaniu i kulturze osobistej. A więc proponuję podać mnie do sądu w trybie wyborczym, a tam się to wyjaśni no i jeszcze więcej w sądzie powiem. Rada Miasta nie jest miejscem dla 18-latków i tyle, brak wiedzy i doświadczenia nie tylko życiowego, dyskwalifikuje takiego kandydata do tak zaszczytnej funkcji jaką niewątpliwie jest mandat radnego. A pytanie kim ja jestem skierowane pod moim adresem, obliguje mnie do odpowiedzi, stworzyłem tą Młodzieżową Radę Miasta, i nie stworzyłem jej dla żadnej partii. WSTYD...
Jak nie jakiś Jimmi to teraz Kevin, tylko czekac jak Chucka Norrisa albo Spider-Mana platformersi wstawią na listę.
Ma 18 lat - wie co robi :) żaden komitet wyborczy nie używa przemocy, by kogoś wpisać na swoje listy! Poza tym wolę takich ludzi jak Kevin w radzie niż Huszcze, Dulnikową, Pomieczyńskiego itp
Tak to prawda co piszę Raczkiewicz, mozna tylko jeszcze zaapelować do rodziców Kiragi aby nie pozwolily PO wykorzystywać swojego syna do politycznej manipulacji. Przecież ten młodzieniec nic nie wie o życiu i funkcjonowaniu miasta, jak tak można panie Śliwiński. O pani Kurszewskiej zawsze miałam nie najlepsze zdanie, ale to posunięcie to już przesada, kim wy chcecie rządzić po wyborach młodzieżą 18-letnią? No to macie super program wyborczy PAMPERSY MAJĄ GŁOS, i to jest to co możecie nam zaproponować. Już Mireński popisał się swoją niewiedzą w radzie miasta, a tu dajecie 18-to latka, czy aż tak kpicie sobie z wyborców. Ma rację Raczkiewicz postępujecie jak ludzie bez żadnych zasad i rozwagi. Za nic macie wartości wypracowane przez innych, a sami nic oprócz destrukcji nic nie dajecie. To wasze niemoralne postępowanie i szarganie cudzymi wartościami zamyka drogę do zaufaania społecznego, jakimi jesteśmy my, wyborcy.
Co z tego, że ma na imię Kevin? Co z tego, że ma 18 lat? Wielokrotnie tacy właśnie 18-latkowie mają więcej tzw. bagażu życiowego niż niejednen 40-latek, a także wyższyszy poziom inteligencji niż niejeden przeciętny Polak, którego komentarze możemy przeczytać poniżej. Jeśli Kevin ma ambicje, pomysły i dobre chęci powinniśmy dać mu szansę, bo na nią w pełni zasługuje, podobnie jak każdy inni kandydat, niezależnie od wieku, pochodzenia, czy obcych niektórym poglądów politycznych.
Kevin co to za imię, jak takie imie do do hameryki a nie tu w Polsce, idz dziecię ja cie uczyc kazę!!
Jerzy Raczkiewicz • Wtorek [26.10.2010, 10:03] • [IP: 80.245.188.**] Jakim prawem pan go tak ocenia?? Przedszkolak?? Wstyd panie Raczkiewicz! Wstyd! Żal panu czegoś?? To on wygrał wybory w tej młodzieżowej radzie zamiast pańskiej córki?? Kim pan jesteś, by oceniać to kogokolwiek?? Chamstwo! I ostrzegam, ze jest tryb wyborczy przy jakichkolwiek sprawach o pomówienie - wiec zanim zaczniesz pan tu coś wypisywać to się zastanów ze 100 razy czy warto!
przesada, nawet nie powinien sie wychylac.teraz cała mlodzierz po wyzej 18 r zycia pojdzie zaglosuje na niego bo co on taki fajny, ? tata w stanach? bo ona zyla w usa pare lat? bo ma mercedesa? ! mlodzi zaglosuja bo beda chcieli udowodnic tylko pytanie co? -glupote?! Kevin tak faworyzowany w szkole przez nauczycieli-bo z Ameryki...tak w piorka obrosl ze mu sie rzadzic zachcialo...absurd
Kończąc ten już przeciągający się i tak wątek wspomne i uzasadnie swoje przemyślenia. Świnoujście to strasznie specyficzne miasto. Brak w tym mieście korzeni w ludziach i nadzieji na lepsze życie. Urząd miasta wydaje się być tak skorumpowany, że prawdopodobnie większość urzędników bo wnikliwej ocenie ich pracy trafiłaby do więzienia. Cała nadzieja jest w młodych obywatelach i tak tego sfrustrowanego społeczeństwa, aby coś zmienić. A jak wspomniałem Świnoujście to niestety miasto bez swojej historii w ludziach gdzie większość to napływowa masa szukająca swojej nadzieji w lepszym zyciu. To miasto szarej strefy gdzie złodzieje i krętacze żyją na wysokim poziomie a uczciwi obywatele wiążą koniec z końcem. Szara strefa jak kwitła tak kwitnie, papierosy bez banderol sprzedawane jak były tak są na rynku, to już nie jest miasto polskie, to miasto niemców, złodzieji i mundurowych sfrustrowanych do granic możliwości. Więc zrób sobie człowieku dzień bez narzekania, pomóż komuś, powiedz dziękuje, a będzie lepiej...
niech na początek posprząta swoj pokój
Kończąc moje rozważania na temat tego artykułu chciałbym wspomnieć, że kiedyś młodzi ludzie mieli więcej czasu dla miasta i mieli w sobie więcej chęci do działania. Dzisiaj działanie kończy się na picia piwa pod blokiem, czego świadkiem jestem codziennie, czy patrząc na moich nastoletnich siostrzeńców na chorobie zwanej gadzeciarstwem, od najlepszej komórki kończąc na świecie wirtualnym od gier zaczynając na niecenzurowanych stronach kończąc. Ten młody człowiek niezależnie od pochodzenia, jak go przedmówca wczesniej określił, że to jakaś żydzina, ma coś czego nie ma 95 % naszych nastoletnich obywateli, ma chęci i wiare w siebie. Podziwiam go za poczucie własnej wartości i mimo, że sam pełnie odpowiedzialne stanowisko, to uważam, że dzięki swojej determinacji osiągnie to co chce. Przestancie wreszcie narzekać na siebie nawzajem, bo jak jest ciepło w Świnoujściu to dlaczego nie jest zimno, jak nie ten polityk jest zły to tamten nie i tak w kółko. Spojrzyjmy na siebie. Brak mi słów. Miasto frustratów.
Szanowni Państwo. Każdy człowiek ma prawo do wyrażania opinii. Każdy człowiek ma prawo do subiektywnej oceny. Jak można wysnuwać poglądy i osąd na temat kogoś, tylko dlatego że ma 18 lat i chęci do tego żeby coś zmienić w swoim życiu i ma pomysł na realizację zamierzeń dotyczących miasta. Dlaczego Świnoujście to miasto frustratów, narzekaczy, niezadowolonych z siebie, własnej pracy i otoczenia znajdujących radość w uprzykrzaniu innym życia. Dlaczego większość mieszkańców nie chce zauważyć pozytywnych stron w fakcie, że młody człowiek nie chce jak większość z naszych młodych obywateli ćpać dopalacze tylko ma energie do działania. Dlaczego większość z Was drodzy mieszkańcy leczy swoje kompleksy kosztem odwetu do innych ludzi. Tak mało w nas wiary w siebie. Tak mało w nas nadzieji na lepsze jutro. A gdybyś był chory na nieuleczalną chorobę i miał 3 miesiące zycia tak samo byś narzekał, czy chciał czerpać garściami każdą sekundę życia. Może on nie potrzebuje tragedii, żeby to zrozumieć. Dajcie mu spokój. !!
Panie Jerzy chciałem Pana zapytać co pan o tym sadzi ale skoro już jest Pana wypowiedz daruję sobie. Widzi Pan, warto było?, wiem plan był inny ale tak to juz jest. Nie tworzyć Panie Jerzy a delegalizować wszelkiej maści stowarzyszenia & com./niestety/.
chce chłopak startować to niech startuje - bardzo dobrze, widać ze na listach platformy jest miejsce dla różnych osób, a nie wyciągniętych z jednego wora jak jest w innych partiach. własnie o to chodzi, zeby bylo z z czego wybierać!
Wie, że to niezły sposób na dorobienie się...kiedyś była młoda dziewczyna i dziś...niezle prosperuje:)
to zydzina jakaś czy cóś
Kevin na prezydenta !!
Szok, Platforma zrobiła z listy, listę przedszkolaków a tak dobrze im z oczu patrzało. Wstyd mi jest że powołałem tą MRM dla celów PO i SLD, ale to świadczy o tych partiach i ich mentalności, świadczy o ignorancji wobec wyborców bo co taki 18-latek może dać od siebie dla miasta. Zabieracie mu dzieciństwo, dla swoich politycznych planów. Jestem zdruzgotany jak szabrujecie wśród członków MRM bez żadnych pochamowań i zasad moralnych. Jakie doświadczenie ma taki kandydat, aby decydować o przyszłości miasta. Panie Śliwiński, Pani Kurszewska co wy robicie, dla mnie to jesteście bez twarzy i bez żadnych zasad moralnych. Piszę swoje nazwisko tylko po to, aby można było mnie podać do sądu w trybie wyborczym. Palcem mi nie pomogliście w tworzeniu MRM, i nawet mnie zdradziliście, a teraz bez wstydu wyrywacie sobie młodych radnych, aby potem nimi kierować w RM...Ale więcej o tych kandydatach napiszę później, będzie napewno ciekawie.
no prosze już by chciał zostać sługą ludu
Dlaczego portal tak bardzo rozpisuje się o PO ? Czyżby faforyzowała partię ? Choć nie przepadam za polityką PiS'u to uważam to też za zbyt stronne takie opisywanie jednej partii
Jak dla mnie chłopiec jest za młłody, ja rozumiem że ludzie sie pchają do władzy jak najwcześniej, ale 18 lat to lekka przesada. Dziecko jeszcze nie skończyło ostatecznej szkoły, nie pracuje, nie zna życia, nie ma założonej rodziny, no nie może tak być, bo niebawem niemowlę w pieluszkach zacznie karierę polityczną - na zasadzie im szybciej tym lepiej.
do Gość • Wtorek [26.10.2010, 09:16] trafiles w samo sedno czlowieku
SZKODA MI GO- NAPRAWDĘ... Musi mieć niezłe kłopoty skoro tak pcha się na ekrany! Za dziewczyny się chłopie- frustracie weź a nie za politykę
ciekawe gdzie dziadzius startowal ;-)