Zbierając informacje operacyjne policjant z Wydziału Kryminalnego KWP w Szczecinie dowiedział się o użytkowniku jednego z portali internetowych, który oferuje do sprzedaży prawdopodobnie zabytki archeologiczne.
Żeby wszystko dokładnie sprawdzić, po ustaleniu adresu tej osoby, funkcjonariusze pojechali do niej w towarzystwie eksperta z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie.
35-letni szczecinianin rzeczywiście był w posiadaniu przedmiotów przedstawianych na aukcji internetowej. Wśród nich znajdowało się 5 rzeczy, które ekspert wskazał jako prawdopodobne zabytki archeologiczne, które należy poddać dalszej ekspertyzie w Muzeum Narodowym w Szczecinie. Tam stwierdzono, że wśród zabezpieczonych przedmiotów znajduje się fibula (tj. ozdobna, metalowa zapinka służąca do spinania szat) z okresu wpływów rzymskich z V grupy Almgrena z II w.n.e. oraz żelazne okucie z średniowiecza przedstawiające anioła.
Zarówno fibula jak i okucie Wojewódzki Konserwator i Muzeum Narodowe w Szczecinie uznali za zabytki archeologiczne, będące własnością Skarbu Państwa.
Przedmioty te wyłączone są z obrotu handlowego, a ich sprzedaż jest paserstwem na szkodę Skarbu Państwa.
W ekspertyzie wyszczególniono również, że przedmioty te są w na tyle dobrym stanie, że wszystko wskazuje na to, iż były poddane profesjonalnej konserwacji przez fachowca. Z tego względu śledczy będą sprawdzać w jaki faktycznie sposób znalazły się w Szczecinie u prywatnej osoby, która wstępnie tłumaczy, że nabyła je od kogoś z Trójmiasta.
Zapoznaj się z pojęciem" Biały wywiad" to też ciężka praca i ktoś ją musi wykonywać.Gwarantuję, że po paru dniach na nieciekawym temacie masz dość...
Oj Pani Alicjo, co za bzdury Pani pisze.O jakim zbieraniu informacji Pani mówi.Przecież nie w terenie, nie od informatorów a przy przeglądaniu portali internetowych.I tyle jego pracy.
Kpiny sobie urządzają razem z tymi archeologami. Ja bym zrozumiał jakby to były jakieś zabytki faktycznie wartościowe, a nie takie śmieci. Medale im się należą, jak nic. Wiadomość dosłownie godna umieszczenia jako żart na końcu Teleekspressu.
I bardzo dobrze. Zabytki to zabytki i nie powinny być sprzedawane.
normalnie policjanci to BOHATERZY!!
Zacofane polskie prawo z rodowodem z PRL.