Brutalny napad miał miejsce dziś około godziny 17 w sklepie przy ulicy Łużyckiej, gdzie na zamówienie robione są meble na wymiar. Bandyta przystawił właścicielce pistolet do głowy. Ukradł jej portfel z pieniędzmi i kartami kredytowymi, dokumenty oraz telefony komórkowe. Jest poszukiwany przez policję.
Przerażona kobieta w szoku nie nacisnęła tzw. „napadówki”, czyli przycisku, który alarmuje firmę ochroniarską. Jak bandyta wybiegł ze sklepu, zadzwoniła do męża. Ten zawiadomił policję.
Funkcjonariusze poszukują mężczyzny, który dokonał zuchwałego napadu. Wytypowali już podejrzanego.
Trwa obława na mężczyznę podejrzanego o brutalny mord 24 – letniej mieszkanki Gryfic i jej niespełna 3 – letniego synka. Ciała dziś rano odkryli sąsiedzi – informuje 24kurier.pl
Trwa obława na mężczyznę podejrzanego o brutalny mord 24 – letniej mieszkanki Gryfic i jej niespełna 3 – letniego synka. Ciała dziś rano odkryli sąsiedzi – informuje 24kurier.pl
Chociaz sklep ma darmowa reklame
gajos.??
dzwoniła do męża... o czym ona myślała !!
Luzycka i wszystko jasne. To jest ulica gdzaie mieszkancy Warszowa chcieli rozpoczac kariere ale sie nie udalo.
ciekawe...
co się dzieje z naszym Świnoujściem, coraz niebezpieczniej. ..!
Niko Bellic ?