Telefon z baterią ładowaną energią słoneczną to nic nadzwyczajnego w dzisiejszych czasach. Co jednak powiecie na urządzenie, którego bateria ładowana będzie dzięki ciepłu, jakie wytwarza ludzkie ciało? To właśnie założenia nowej koncepcji firmy Nokia, która planuje wydać telefon ładujący się w kieszeni użytkownika.
Taki telefon ma być wyposażony w niewielki termogenerator (przetwornik termoelektryczny), który przemieni ciepło w energię. W założeniu, urządzenie ma być więc ładowane w kieszeni użytkownika, w której nawet w zimę wytwarzane jest ciepło, pochodzące od ludzkiego ciała. Oczywiście w ten sposób, pełną baterię uzyskamy dopiero po kilkunastu lub kilkudziesięciu godzinach, ale pozwoli to na podładowanie baterii do stanu używalności. Do pełna natomiast, będzie można ją naładować na słońcu lub kładąc telefon na grzejniku. Dostępny ma być także tradycyjny sposób ładowania baterii.
A nie wpadłeś kolego poniżej na pomysł że ta miedź będzie polakierowana lub w inny sposób izolowana, takie trudne?
Życzę powodzenia użytkownikom tego telefonu o ile w ogóle wejdzie do produkcji ponieważ tylna obudowa jest z miedzi a jak wiadomo miedz będzie pokrywała się patyna w kontakcie z potem człowieka przez co nasza komórka będzie cala zielona a ładować baterie w telefonie to już lepiej przez baterie słoneczne lub gniazdo zapalniczki w samochodzie.