Świnoujska strefa jest jedną z najdroższych w kraju, godzina parkowania kosztuje 3 złote, płacić trzeba od 8 mej do 20 tej, codziennie z wyjątkiem niedziel i świąt. Tydzień parkowania to wydatek 150 złotych.
Miasto nie zajmuje się organizacją strefy, np. instalowaniem parkomatów. Robi to prywatna firma, która dzieli się wpływami, 63 procent trafia do kasy miasta, z roku na rok jest to coraz większa kwota mówi rzecznik prezydenta
Robert Karelus.
Strefa jednak powróci - w przyszłym roku - od 2 maja.
2010-10-03, 09:06: Sławomir Orlik
My mieszkancy strefy nadmorskiej wolimy jak jest strefa platna, bo mozemy normalnie zatrzymac sie i zaparkowac przy wlasnych posesiach.A tak kuraciusze jak zastawiom samochodmi ulice to stoja przez 21 dni a my niemamy gdzie nawet sie zatrzymac czy zakupy wyladowac.
ale co z handlem pod granicą??/
centrum miasta - tj - Plac Wolności i Plac Słowiański powinny być płatne cały rok - tak jak to jest w cywilizowanych miastach
Najogrzej mają pracownicy dzielnicy nadmorskiej, którzy mieszkają na drugim krańcu miasta lub na Warszowie i samochód jest i potrzebny. Za 8 godzin parkowania samochodu płacą takie pieniądze dziennie że im pensja nie wystarcza na SPP. Oczywiście nikogo nie obchodzi ten fakt jak jak komuś nie pasuje niech stawia samochód pare kilometrów dalej. ... żeby chociaż pensje starczały na takie rzeczy. ...
A gdzie jest sedno tego " artykułu"? Co to za kwota, która pojawia się w tytule, ale z treści nie wynika? Kolejny majstersztyk dziennikarski. Trzeci akapit jest w całości urzekający - prawdziwy bigos i kogel mogel w jednej misce.
Dlaczego Ci którzy maja pecha mieszkać w strefie - muszą płacić? Żmurkiewicza, Szczodrego czy Pomieczyńskiego to nie interesuje - mieszka poza strefą. Dziwne, że Śliwiński nie protestuje - to osobom chorym które udają się do uzdrowiska przez niego jakoby zarządzanego każe się płacić HARACZ. Osobom starszym i schorowanym. Czyżby też mieszkał poza strefa?
[04.10.2010, 18:35] • [IP: 83.21.39.***] Nie wierzę w to że zmieniła się firma która od samego poczatku działa na terenie Świnoujścia i ma siedzibę w tym samym miejscu. Zmiana firmy kosztowałaby miasto jeszcze więcej. Co do kart inwalidzkich też nie masz racji - osoba chora to nie to samo co inwalida. Są ludzie chorzy którzy nie mają przynzanej renty inwalidzkiej a muszą korzystać z zabiegów poprawiających jakośc ich życia. Zreszttą w naszym chorym kraju żeby dostać rente inwalidzką w dzisiejszych czasach musisz chyba zanieść głowę pod pachą...
uwierzcie pod granicą na warzywkach i owocach w dobrym sezonie maja po 300 euro, 200euro dziennie...nikt tak nie zarabia jak oni a do tego grzybki i szampany z toreb wyciągaja i gonią za grosze...paranoja
pod granicą stoją ludzie co mają piekne domy, kobieta wiecznie na chaju zaczepia ludzi a jak nie kupisz to wyzywa, jezdzi bez prawka, jest wu;garna a zgrywa wielka gwiazde, ciesza sie ze dostana 50 zl na miesiac mandatu..dlaczego ich nie usowają z pod granicy??/
Oczywiście, że mieszkańcy miasta, nie powinni płacić za parkowanie...jeśli już, to powinna być zniżka. Jeżeli chodzi o handel przy Granicy, to wstyd dla miasta!Zaczepiają przechodniów!Tam nie stoją ludzie biedni...a nie płacą, tak jak Ci co mają stragany.
do 16:56. W Świnoujściu obsługuje firma COOL AR, wystarczy spojrzeć na parkomat. Osoby naprawdę chore nie musiały płacić, bo posiadanie karty inwalidzkiej (takiej niebieskiej, unijnej) zwalnia (przynajmniej w Świnoujśćiu) z opłaty za postój w strefie.
www.projekt-parking.com/aktualnosci.htm to jest własnie firma zarządzająca Strefą PP w Świnoujściu. Pracowałam tam i wiem jak to wygląda. Najgorsze jest to, że strefa obejmuje ośrodki lecznicze i rehabilitacji ludzi chorych którzy niekiedy nie mają innej mozliwości by dostać się na zabiegi a jeszcze są obdzierani ze skóry, ludzie chorzy.Wczesniej strefą objęta była również okolica Szpitala Miejskiego - to dopiero był horror kiedy rodziny chorych biegali z z mandatem do biura zamiast zajmować się swymi bliskimi w szpitalu. Nie wiedziałam, że fima w Poznaniu ma taki duży udział w dochodach.
byłem kiedys na wyspie nalezacej do U.K i tam bylo takie prawo, ze mieszkancy maja parkowanie zadarmo ale przyjezdni czyli w naszym wypadku niemcy i osoby ktore nie sa stad musieli placic i moze to bylo by dobre rozwiazanie tego problemu, miasto zarabialo by swoje przy czym nam mieszkancom zylo by sie lepiej.pozdrawiam
Platne strefy parkowania powinny obowiazywac caly rok.
A ile miasto straciło na opłatach postojowych na ul. Żeromskiego przez stojące tam dorożki. A można byłoby dla nich wyznaczyć parking w innym miejscu np. za deptakiem przy wydmach!
a parkingi to mają inwestorzy budować, nawet wbrew prawu. Powinniśmy udać się wężykiem do URN, pogonić i rozwalić to gniazdo pełne jadu, braku szacunku, szantażu i bezprawia. ostatnie 8 lat to już nadto długo.
HARACZ od mieszkańców. To ukryta forma podatków ściągana głównie od mieszkańców. W zamian nie ma jakiejkolwiek rozsądnej ofery miejsc parkngowych pomimo opłat ściągniętych od deweloperów. Stefy parkowania organizuje się w celu przesunięcia ruchu samochodowego poza strefę oferując inne dogodne miejsca parkingowe. U nas rzecznik pana Żmurkiewicza cieszy się, że wyciska z mieszkańców coraz większe pieniądze i daje zarabiac prywatnej firmie.
czemu nie poruszycie sprawy handlu pod granicą, placimy grube pieniadze za stragany a oni tam sobie handluja i handluja, straz ich omija nie placa kar:(
No Wojska Polskiego parking powinien być płatny cały rok, z rejestracją ZSW gratis, wszędzie tych pseudo nimców (DDR-owców) , a tak skomleli że im drogi zniszczymy i zapchamy miasta a jest odwrotnie
Uffff...Kilka miesięcy spokoju. Niemieckie, skąpe barany nie będą zajmować mi miejsca przed domem. Mogą znów za darmo parkować na Wojska Polskiego.
to na premie juz jest;-)
Drugie pół miliona a może i więcej MOGŁOBY zarobić miasto gdyby walono mandaty tym, którzy parkują nieprawidłowo. Ale ch.. tam. Po co się wysilać.
pie****eni złodzieje!
przepraszam razy 6 dni
12h x 3 zł x 5 dni daje 216 złotych z tego 136, 08 dostaje miasto