Na miejsce przyjechały dwie jednostki straży pożarnej i pogotowie ratunkowe. Pożar szybko i sprawie ugaszono.
Kobieta i dziewczynka są całe i zdrowe.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dziś około godziny 11 wybuchł pożar w mieszkaniu na pierwszym piętrze bloku przy ulicy Kościuszki. Nie wiadomo co było przyczyną. Nieoficjalne dowiedzieliśmy się o płonącej wersalce.
Na miejsce przyjechały dwie jednostki straży pożarnej i pogotowie ratunkowe. Pożar szybko i sprawie ugaszono.
Kobieta i dziewczynka są całe i zdrowe.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pogotowie zabrało je jednak na szczegółowe badania i obserwację. Jak wyprowadzano je z budynku były osmolone.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Widok był wręcz przerażający – mówi jedna z sąsiadek. – Ta pani była cała czarna. Dobrze, że nic im się nie stało! To takie małe dziecko i młoda kobieta.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ludzie to każdemu świnie podłożą, zwłaszcza jak sami piją !! Ta kobieta była przyczadzona i przerażona, tak samo jak jej córka, na całe szczęście obeszło się bez ofiar, szacunek dla strażaków i ratowników pogotowia za sprawną akcję.
zakopcone :P
Ta kobieta to bardzo dobra kobieta i matka. wcale nie byla pijana wiec przestancie pisac bzdury!!
Dobrze że nikomu nic się nie stało, a idioci którzy wypisują te głupoty w komentarzach są zwykłymi frajerami.
WIELKIE GRATULACJE ZA SPRAWNA AKCJE NASZEJ STRAZY POZARNEJ.
Może grzały na lewo FARELKĄ i sie wersalka przyjarała.
– mówi jedna z sąsiadek. – Ta pani była cała czarna. O AFRYKAAAAAAAAAAAAAAA
A ta mała to jakaś czarna ? Czy te włosy i szyja to ode tego dymu ? Matka pijana była ? No pięknie wszystko mówi za siebie ! Jak można pić przy dziecku albo przyjść pijanym do domu gdzie są dzieci a potem to tragedia bo pożar ! Matko straszne rzeczy dzieją się w tym mieście !
mamo wersalka sie świeci.hahahahahahahahahahahaha... czujesz to. ...Git majonez...
"Jak wyprowadzano je z budynku były OSMOLONE." Buehehehe humor dnia! Ona jest murzynką.
Nie rozumię ludzkiej głupoty to czy była trzezwa czy wypita to niczyj interes każdemu może się zdarzyć ważne że nikomu się nic nie stało.sami abstynęci w tym mieście mieszkają.
Mamo choinka się pali; Córuś mówi się świeci, choinka się świeci. Mamo wersalka się świeci!
"Jak wyprowadzano je z budynku były OSMOLONE." Buehehehe humor dnia!
Najważniejsze że Panowie Ratownicy uratowali pieska! :) Matka z tego co wiem była wypita.
Rozumiem, ze pożar może zaskoczć czlowieka w nocy, kiedy spi ale w południe? Co ta kobieta robiła, że nie zauważyła pożaru w zalążku!?
Raczej na wersalce obiadu się nie gotuje :
a myślałem, że takie rzeczy to tylko w erze...