Przykład „wzorcowo” zaparkowanego samochodu nadesłał na kontakt@iswinoujscie.pl nasz Czytelnik.
Tuż przy schodach wejściowych do budynku przy ul. Wyspiańskiego któryś ze świnoujskich kierowców zaparkował granatową toyotę yaris.
- Nie dość, że trzeba omijać szerokim łukiem samochód aby dojść do schodów, to jeszcze spacerujący przechodnie muszą schodzić na jezdnie – mówi mieszkaniec wieżowca. - Co na to straż miejska i policja? Przecież mają już prawo do interweniowania na posesjach wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych … - dodaje.
Policja jest bezsilna. Wszyskie siły rzuciła do zwalczania stanowiących straszliwe zagrożenie kierowców jeżdżących bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Zamiast dzwonić po policje lepiej spuścić powietrze a wentylek wywalić, więcej źle nie zaparkuje.
ja mam pomysła, zezwolic włascicielom aut wierzać do klatek schodowych, na ogródki przydomowe, place zabaw, a co ma panisko furę ze szmelcu to mu się należy!!
totalny brak zatoczek do parkowania, parkingów, tam jest duży plac nie wiadomo czyja to własność kiedy ś stały szklarnie, niech ktoś ruszy głową i wybuduje tam parking
To lepiej pstryknąć fotkę i wysłać na portal niż zadzwonić po straż miejską i policję?