Czas zacząć mówić dobrze o Świnoujściu i dobrze go określić, mówiąc o mieście mówimy przecież o sobie. A siebie określamy przecież pozytywnie, na ogół.
Organizujemy akcję artystyczna powiązana z konkursem na najlepsze hasło dotyczące i określające Świnoujście. Hasło musi być powiązane ze zdjęciem, znakiem, własną artystyczną wizją. Najlepiej nieszablonową i zaskakującą. Spróbujmy pokazać nieznana stronę naszego miasta i podkreślić to kontrowersyjnym lub subtelnym hasłem. Obudźmy wyobraźnię i tych którzy myślą schematami.
Wszystkie projekty podpisane przez autorów zostaną pokazane na październikowej wystawie a najciekawsze wydrukowane będą w formie naklejek do masowego rozpowszechniania w nakładzie tysiąca egzemplarzy każda.
Warunki są tylko dwa a właściwie trzy:
1. Nieskrepowana wyobraźnia : )
2. każde hasło, tekst musi być możliwie krótkie i zaczynające się od słów Lubię Świnoujście.
3. Format wydrukowanej naklejki do rozpowszechniania to 7,5 X 9,5 centymetrów a więc trzeba to uwzględnić przy projekcie. Sam projekt powinien zawierać się pomiędzy formatem A4 a A3. Lub uwzględniać popularne formaty zapisu cyfrowego w rozdzielczości 360dpi X 360dpi.
Terminy:
Ogłoszenie konkursu 7 września.
Dostarczanie prac do 3 października.
Wystawa 23-24 października.
Koordynatorem projektu jest artysta Andrzej Pawełczyk i z nim należy się kontaktować przy przekazywaniu projektów, lub w przypadku pytań. Tel. 6021269 98.
Pozytywni Organizatorzy.
W ciągu roku, z Lubelszczyzny emigruje ludność, wielkości miasta – Biłgoraj. Komu nie podoba się Świnoujście – to wyp… na wschodnią ścianę!
SUPER SPRAWA WRESZCIE COŚ CIEPŁEGO I MIŁEGO
lubie te miasto bo tna ludzi kosami łamia szczeki nogi kijami niszcza samochodu bija kobiety i chodza po wolnosci i policja jest tutaj najlepsza i strasz miejska rowniez...niestac mnie aby z tad uciec. ...
Świat należy do wszystkich, nie tylko dla młodych. Lubię Świnoujście.
Lubie Swinoujscie, bo jestem od tego daleko.A na powaznie to za co to miasto lubiec jesli pracodawcy po urzednikow itp ludzi traktuja zwyklych ludzi za nic.Niech zrobia wreszcie jakis konkretny zaklad pracy, albo przniesa s-cie do niemic.wsio
I znowu odezwali się niezadowoleni z tego, że jednak żyją !
Nie lubię Świnoujścia za: powakacyjne bezrobocie !, dzieci JP, i wiele innych. :)
Ja tam lubię Świnoujście. Lubię naszą plażę, nasze parki, lasy. Tylko promu nie lubię :(
Lubię Świnoujście bo blisko stąd do Niemiec, Szwceji, Danii, a więc do normalnego świata i jak mam już dość tego chorego miejsca(Świnoujścia) to szybko mogę stąd wyjechać... jedyne za co można lubić to miasto!
Ja bym lubiła, gdyby... no właśnie, trzeba by wiele tu zmienić, otworzyć się trochę a nie kisic we wlasnym, zatęchłym sosie.. Z kina zrobią kaplice i zadowoleni... Zero perspektyw, wszystko pod niemca i starszawych turystów. Mlodzi uciekaja stąd jak najdalej i nie ma co sie dziwić..
Hasło:Lubię Świnoujscie bo będzie tu:kino, dyskoteki nowoczesne cały rok i fajne miejsca zarabiania na te przyszłe atrakcje.:)
ojej, czyli wybrane projekty będą oceniane miarą nowej 'rzeźby' na promenadzie...
Zgadzam się z Sebastianem M !! Od siebie dodam, że miasto jest schizofreniczne. W sezonie tłoczno i gwarno jak w centrum Warszawy, przez resztę roku - jak to mawia mój ojciec - psy na ch...jach grają. Trudno mi znaleść dokończenie słów" Lubię Świnoujście bo...". Raczej powinno ono brzmieć:" Nie lubię Świnoujścia bo tu diabeł mówi dobranoc. A ja bym chciał by anioł mówił dzień dobry !" Reasumując: pomysł dobrzy i szczytny, ale nie da się przekłamać rzeczywistości.
"Świnoujście takie cudne gdzie jest taki drugi kraj". Tylko dla czego na plakacie z socrealizmu?
miasto ładne, perspektywy żadne, nic sie nie rozwija, żadnych firm, przedsiębiorstw, szkół żeby podnosić kwalifikacje, lekarzy porządnych, sypialnia Polski. Ale chyba nie wyjadę...
Gościu, który tak poetycko pisze o dożynkach:)(:..ma szanse zaistnieć.misie to podoba!!
Babcine staniki w tle? :P
haslo musi byc na pracy??
super pomysł !! NARESZCIE coś pozytywnego !! JA TEŻ LUBIĘ TO MIASTO :)
Miasto beznadziejne. Perspektywy mają tylko staruchy i synalkowie prominentów.
Lubie świnoujscie, poniewaz 1 wrzesnia gdy konczy sie sezon, jest pełno staruchów na promenadzie, kipi brudnym, zamulonym powakacjynym zapachem i zbliża sie piękny zimowy sen przez młodych ludzi, dla których w tym mieście coraz mniej jest atrakcji i wszystko zmierza aby dogodzić jak najlepiej naszym zachodnim sąsiadom z Niemiec.
Nareszcie, ktoś miły i rozsądny
nie lubie, dziura, nic tu nie ma, od kina po fitness, sklepy, i wymieniac bez konca. dramat
Bez urazy, ale Pozytywni Organizatorzy to skrót PO. Nie piszę się na to, bo wszystko, co mi się kojarzy z tą zgrają, budzi moją odrazę.