Złośliwi mogliby powiedzieć, że wystarczyłby jeden pracownik z dużą kosiarką.
fot. Sławomir Ryfczyński
Zwykle narzekamy, że nikt nie pracuje – nie sprząta śmieci w mieście, nie buduje dróg i nie remontuje chodników, nie naprawia awarii, nie walczy w plaga komarów itp. Ewentualnie widzimy jak przy wykopanym rowie stoi kilku robotników i przeprowadza ważne dysputy przy tym jak jeden pracuje. Tym bardziej więc zadziwiający był obrazek, jaki zobaczyliśmy tuż przy kortach tenisowych. Siedem osób kosiło kilkanaście metrów kwadratowych trawnika.
Złośliwi mogliby powiedzieć, że wystarczyłby jeden pracownik z dużą kosiarką.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Jak te mini traktorki niczym z filmu „Forrest Gump” – tłumaczy jeden z przechodniów.
– Ale jak jest więcej ludzi do koszenia to może maleje nam bezrobocie w Świnoujściu. Przed wyborami to dobra taktyka – dodaje z uśmiechem.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Jak ktoś trzyma się stołka nic nie robi i kosi szmal to z niego się nie śmieją, ale jak podejrzą szeregowych pracowników że trochę mają z górki bo ich więcej jest to już trzeba to wytknąć. Ot, polska mentalność, pewnie powinien jeden cały park wykosić za 650zł brutto, wtedy byłoby ok.
ci ludzie skosili w ten dzien pol swinoujscia i dlatego tyle zrobili ze pracowali razem.brawo dla tych ludzi, widzialem jak pracuja nie mieli czasu zapalic
Do Zachodu to nam jeszcze bardzo daleko. Tam nie widac kiedy kosza, a trawa zawsze jakby dopiero co była skoszona.
A gdzie BHP - ochrona twarzy
Może to już ostatni kawałek do wykoszenia w tym sezonie i Panowie postanowili zebrać siły i ogarnąć to razem, zawsze to szybciej ;D hahahahahaha ale sie uśmiałam!
To przypomina ten kawał...Wariat szuka wieczorem zegarka który zgubił pod latarnią. ..podchodzi do niego policjant. ...czego pan szuka - zegarka a gdzie pan zgubił. Tam w lasku. ..to dlaczego tu pan szuka . ..bo tu widno.Koszą trawę na widoku a dalej po pas i komarowo.
i tak nie będę głosować na prezia :)
na zachodzie jeden traktorek i po bólu
Pierwszy...ha ha ha...ale ze sobie nog nawzajem nie" pokosili:...to juz sukces!!
A co to za różnica czy jeden kosi cały dzień, czy siedmiu godzinę ? Przecież nie szykują sobie miejsca pod grilla, pójdą inny plener kosić. Razem raźniej.
Cicho :) dobrze jest xD Lepiej więcej niż mniej :)
czyli tak zle i tak nie dobrze.Redakcje przestancie z tym wiecznym narzekaniem bo to juz nudne die robi.