Od dłuższego czasu młodzi kibice odgrażali się, że stadionowy „młyn” zamilknie. Jako przyczyny bojkotu podawali brak porozumienia z zarządem klubu, podwyżki cen biletów. Ten ostatni krok potraktowali tak jakby jedyną jego przyczyną była chęć uderzenia we własną grupę. Zachowanie to co najmniej dziwne bo zarząd od samego początku deklarował, że członkowie Stowarzyszenia Kibiców „Floty” Świnoujście zachowają przywilej wchodzenia na mecze za pięć złotych. MKS „Flota” dotrzymał słowa. W tym kontekście zachowanie obsady młyna dziwi zwłaszcza starszych kibiców, którzy płacą 30 i 15 zł (ulgowy) za każdy mecz. Starszym, związanym od dziesięcioleci z „Flotą” nie przyjdzie nawet do głowy by doszukiwać się w decyzjach zarządu zamachu na wolności kibicowskie. Idąc na mecz nie zawracają sobie głowy takimi sprawami. Dla nich liczy się przede wszystkim postawa ich drużyny, widowisko jakie stworzy, gole. Podobnie jak młodzi także starsi kibicE bywają zbulwersowani kontrowersyjnymi decyzjami sędziego. W arbitra wcale nie trzeba rzucać mięsem żeby w pięty mu poszło. To jeden z powodów, który skłania do zastanowienia nad kibicowaniem. Nigdy w historii świnoujska drużyna piłkarska nie zaszła tak wysoko. Już sam fakt gry na zapleczu ekstraklasy to powód do dumy i radości. Kibicom młyna warto uświadomić, że tę radość powinni potrafić dzielić z innymi, także tymi, którzy nie znają jeszcze rzeźnickiej literatury. Na stadion garną się nawet kilkuletnie dzieci, dla których przeżyciem jest, że zobaczą jak grają nasi.
Zamiast skupiać się na widowisku dzieci pytają; „tato, a co to znaczy h...?!” Pytając o jakość dopingu na naszych stadionach nie chcemy myśleć tylko o zadymach i tym wszystkim co nas niestety wciąż otacza na trybunach. Wierzymy, że dopracujemy się w końcu takich tradycji, które za kilka lat pozwolą młodemu tatusiowi z dumą zabrać na mecz „Floty” swoją kilkuletnią pociechę i powiedzieć: „patrz synku – Tak gra królowa Pomorza !!!”
Taki artykuł w rocznice solidarności, gdybyście znali prawdę, ale wszystko zostało przedstawione po 'polskiemu' **** czy wy ludzie wiecie co to jest 30 zł dla prawdziwego kibica który jeździ wszędzie za swoją drużyną ? to jest nic ! chodzi o zasady, a to zasady których przestrzegamy określają kim jesteśmy !
Szkoda, że autor nie podpisał się pod tym artykułem. Czytając go widzę w nim dużo racji ale wg mnie jest to napisane pod dyktando kogoś z zarządu Floty lub Tangensa
gówniarze ? walczymy w słusznej sprawie, nic o nas nie wiecie, nie macie pojęcia jak się nas traktuje, to co wyczynia zarząd to poezja, dalej nic nie pisze bo i tak macie swoje teorie, myślenie prostolinijne i nic więcej, ogólnie to nie obchodzi nas co myślicie o naszej grupie, jesteśmy ludźmi z pasją, doping wróci już niebawem, MODA NA FLOTE MODA KIBICOWANIE !
chlopaki sie wyrabiaja nie od razu rzym zbudowano nalezy ich wspierac a nie zniechecac widac ze wiekszosc z tu komentujacych nigdy nie poczula atmosfery swieta pilkarskiego mam nadzieje ze doping w naszym mlynie bedzie sie rozwijac
zoabczymy jak bedziecie plakac jak Pogon nam da bilety za 30 zl.. jak oni dali nam za 20 wypadalo sie zrewanzowac i by bylo kilka tysiecy ludzi wiecej i kasy by bylo wiecej a nie brawo KK!
To wyrostki a nie kibice.Mamusia dała 5 zł na bilet, a oni sobie strzelili po piwku, to i na bilet nie mieli biedaki.Niech zaczną zajmować głos jak przejadą mutację, bo jak na razie ich pianie w" młynie" to żenada.Ale za dużo słów zmarnowałem już na tych smarkaczy.Pozdro dla prawdziwych kibiców
w artykule jest kolosalny błąd.Cena 30 zł za bilet normalny była TYLKO JEDEN RAZ NA JEDEN MECZ.Pozostają dalej stare ceny z ubiegłego roku 20/10 zł. Brak kibiców dopingujacych śpiewem nie wynika z protestu.Po prostu w Świnoujsciu brak jest 100 ludzi którzy chcieliby się dobrze bawić na meczach 1 -ligowych.
Jaki młyn, przecież to nawet nie jest kołowrotek. Ile minut w czasie meczu kibicują Flocie. Większość czasu to pretensje do PZPN itd. Żenada.
Dla mnie to co wyczyniają członkowie Stowarzyszenia jest wielką dziecinadą. Gówniarze nic więcej.
nie jestem ani piknikiem ani jak ci malolaci wielkim kibicem na mlynie, ale sprawa jest jasna skoro dunajko i reszta wali kiche to niestety cos trzeba z tym zrobic. Najlepiej wymienic caly zarzad" ile czasu ojciec dyrektor ma zamiar czytac te gazetki i palic frana??" 30 zloty za cos takiego to nie oklamujmy sie zenada i tyle!!
zmiany w zarządzie musza nastąpic innaczej czekaja nas baty w Szczecinku, Trzebiatowie, Drawsku czy Czaplinku i wspomnienie po zapleczu ekstraklasy
dobrze, że w tekście napisane jest Królowa Pomorza ;p bo" Dumą Pomorza" niezależnie od wyników jest Pogoń Szczecin. / Zarząd powinien zgodzić się na żądania KK, bo Ś-cie jest małym miasteczkiem, dużej frekwencji i prawdziwego dopingu kilku tysięcy gardeł nigdy na meczach nie będzie. Wiec niech chociaż zaakceptują to co mają. Pozdro dla kumatych.
Kibice na stadion barany za bramę i w krzaki, nie docenili tego co im klub zaoferował, najlepiej jakby klub im pensje płacił za dopingowanie, ale kto wie czy wtedy by związków zawodowych nie powołali hehehe
Pokazmy na co nas stac juz za 2 tyg. a zarzad i tak bedzie miał wyjasnione !!
pora by się w końcu ogarnęli, tyle razy mówili że z zespołem trzeba być na dobre i na złe, a teraz cisza jak makiem zasiał...no sorry...50 osób z Gliwic zagłuszyło wszystkich, jaki zarząd jest każdy widzi, ale czy to wina piłkarzy? przecież nie dopingujecie zarządu a zespół, a wiadomo jak doping wpływa na postawę zawodników...
Dobry tekst ale te tłuki i tak go nie zrozumieją. Ej, tłuki - jak juz przestaniecie być obrażeni, to zostawcie kłótnie w piaskownicy i wracajcie na stadion - co nie znaczy że ktoś za wami tęskni!